wiem ze jeszcze troche czasu jest ale pewnie większosc ma jakies plany więc zakładam temacior =]
ja jak zwykle robie u siebie na 7 osób góra (wystarczy zeby bydla nie bylo) =]
Poznań Głowny --> Opole Główne (PKP)
Opole --> Lądek Zdrój (PKS)
Chyba, że ktoś ma auto
W Lądku moi starzy mają chatę, drugi raz już będę tam wyprawiał sylwestra, nieziemska imprezownia =). Bydło pewnie będzie, bo kupa wiary się raczej zjedzie, cóż bywa.
btw. czemu temat na traszu?
bo szukałem starego(06/07) i był na traszu wiec i ten sie tu znalazł =]
bo ja wiem, jak zwykle wpadnie cos w ostatniej chwili, nie jest wazne gdzie, wazne z kim ;P
Być może klasowy mi się szykuje w mieszkaniu. A być może będe jak moj brat sylwka gdzieś ze starym grał
.
wlasnie sie dowiedzialem ze we wroclawiu jestem mile widziany, spoko =]
no ja to sie zdaje, ze wbijam na domowke
raf667 napisał(a):ale pewnie większosc ma jakies plany
ja mam plan ,zeby sie najebać. Heil Satan !
co doradzacie
wódka smakowa (cytryna) a potem:
browary czy gin lubuski z tonikiem?
raf667 napisał(a):gin lubuski z tonikiem
Hahaha, kiedyś wchodzę z kumplem do pubu, trochę zawiani i on staje przy barze i mówi: "Gin z tonikiem!", barmanka wyciąga lubuski i rozlega się krzyk: "Ale nie tego kurwa iglaka!"
Moim zdaniem paskudne to, whisky sobie spraw jakieś 0,7 może, wyjdzie mniej więcej tak, jak za tę wódzię i gin =)
raf667 napisał(a):gin lubuski z tonikiem?
jak sie tym kiedys najebalem, to odruch wymiotny na gin mam do dzis
zoladkowa+sprite alno zubrowka z sokiem jablkowym
Myślę,ze optymalnym wyjściem będzie Wojak.
Ciekawe czy powtorze patet z zeszłego roku czyi spirytus retyfikowany + jałbko antonowka (razem rozcienczane do ok 40 procent zeby miec smakową wodkę ,zajebiście wchodzilo, zer kacucha prawie ! )