Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Untrve muza
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
^ popłacz sie jeszcze

METAL IS WAR!!!!!!!!
Oj tam, płakać od razu ;P
Chciałam po prostu wiedzieć, czemu potępiacie siebie wzajemnie, zamiast robić to z innymi pozerami i niedorobami słuchającym pedalskiej muzyki xP
Bo jeżeli o tępienie takowych chodzi, to jestem jak najbardziej za ;]
akurat metaluchy to takie samo podludzkie ścierwo co dresiarze. Nic poza chlaniem bełtów i darciem sie ,,jebać kler" nie potrafia
się odezwał człowiek czynu
kiepski dzionek, synku?
a co? chcesz mnie pocieszyć? nie trzeba.
111 napisał(a):Oj tam, płakać od razu ;P
Chciałam po prostu wiedzieć, czemu potępiacie siebie wzajemnie, zamiast robić to z innymi pozerami i niedorobami słuchającym pedalskiej muzyki xP
Bo jeżeli o tępienie takowych chodzi, to jestem jak najbardziej za ;]

wbije sie na szczyt swojej elokwencji i nawet odpowiem calkiem serio Surprised

1. chyba zbyt powaznie traktujesz to, co tu sie dzieje.
2. "znamy sie" na tyle, ze wiemy na co mozna sobie pozwolic w dyskusji nawet jesli dla ludzi z zewnatrz nasze wypowiedzi sa malo "humanitarne" ;]
3. mysle, ze wiekszosc z nas jest za stara tudziez zbyt dojrzala (mentalnie), zeby sie jarac jakas subkultura i uwazac ja za jedynie sluszna
4. to forum nie jest adekwatne do sklepu. poza tym rockmetalshop jest tak rock i metal jak z koziej dupy waltornia.
5. nie wiem, co jest dla ciebie pozerska muzyka. to ze ktos slucha innej muzyki niz ja oznacza ze jest pozerem? chyba nie bardzo. bo przypuszczam, ze sama do konca nie wiesz, co to jest techno czy elektro a z gory negujesz ludzi, ktorzy tego sluchaja. nieladnie.
6. nie zauwazylam, aby ktos tutaj byl sfrustrowany.
7. nie wiem ile masz lat, ale po wypowiedzi szacuje na jakies 15-17, w tym wieku (wiem z wlasnego doswiadczenia, zeby nie bylo, ze wymyslam) wiekszosc (nie obrazajac Krzychuna, ktory zawsze byl nad wiek dojrzaly) ludzi bawi sie w subkultury szukajac jakiegos miejsca dla siebie, bo chca przynalezec do jakiejs grupy spolecznej, ew. jakos zamanifestowac poglady, ew. znalezc sie wsrod ludzi, ktorzy maja podobne poglady. Co nie zawsze wiaze sie z logika i trzezwoscia osadow, bo na ogol polega to na uznaniu za zle wartosci odmiennych. Do pewnych rzeczy dochodzi sie z czasem/ uplywem lat, a do innych w ogole. Jesli masz lat wiecej niz podalam, to przepraszam, ale w mojej opinii w takim razie jestes osoba na poziomie pogladow wlasnie w tym wieku.
8. inna muzyka nie rowna sie zla muzyka. Mysle, ze w kazdym gatunku mozna znalezc chocby jeden utwor, ktory moze sie spodobac. tylko trzeba chciec poszukac ;]
9. nie mam pojecia jak wygladaja grupowe relacje dresiarzy czy jak to okreslilas pokemonow.
10. czy platynowy blond jest gorszy od bialej tapety i czarnych jak smola wlosow? moim zdaniem nie.
11. sluchanie okreslonego rodzaju muzyki nie wiaze sie z przynaleznoscia do jakiejkolwiek subkultury.
12. ubior rowniez nie musi odzwierciedlac tego, jakiej muzyki sie slucha.
13. aha, i jeszcze to, ze wszyscy z nas sa w wiekszosci z roznych miast, tylko kilka osob zna sie osobiscie, wiec co za tym idzie, nikomu nie zalezy na budowaniu trwalych relacji, bo na codzien obracamy sie w swoim, czasami zupelnie innym towarzystwie. A znajomych dobiera sie po charakterze, a nie po muzyce.
14. to tyle ode mnie, mysle, ze wystarczajaco konkretnie i powaznie. mam nadzieje, ze nie poczujesz sie urazona tylko dlatego, ze pewne rzeczy napisalam dosadniej.
No dobra, może z tępieniem pozerów trochę przegięłam, ale jakoś tak podkusiło. Mniejsza o to ;P
Z muzyką jak najbardziej masz rację, że nie zawsze "inna" znaczy "gorsza", jednak w wielu przypadkach (no przecież mówię, że nie we wszystkich xP) ta zasada się sprawdza. Poniekąd w samej muzyce spod znaku rocka, czy metalu zdarzają się takie wypadki, że równie dobrze można zacząć disco polo słuchać xP
Swoją dorgą, nie chcę wyjść na nietolerancyjną, ale disco polo to po prostu nie trawię ;P Mam prawo, nieprawdaż? Smile

Prawdę mówiąc niczym mnie nie uraziłaś, Twoje argumenty były jak najbardziej słuszne. W sumie nie widzę sensu ciągnięcia tej dyskusji, bo w pewnym sensie osiągnęłam to, co osiągnąć chciałam. Całkiem miłym zaskoczeniem było to, że ktoś mnie tak kompletnie nie zignorował, tylko poważnie odpowiedział na moje pytanie Big Grin

Teraz pozostaje mi tylko zamknąć twarz i nie wgryzać się w Wasze rozmowy xP Czego chciałam się dowiedzieć, już się dowiedziałam Surprised

Adios Big Grin
Teraz na tym forum kwitnie tolerancja, kiedyś to było zajebiście. Przejrzyj temat o Manowar. W którymś wątku organizowano ekipę do eksterminowania Jechowych ...

PS. Val ;*;*;* koffam
Krzychun napisał(a):Teraz na tym forum kwitnie tolerancja
w0000t????????!!!
Krzychun napisał(a):PS. Val ;*;*;* koffam
tak, wlasnie na to liczylam (;

Zoltan napisał(a):w0000t????????!!!
zoltan, sa takie dni, ktorych Ty nie pamiesz Surprised
Cóż, wygląda na to, że nie ma już osobników, którzy chcieli zdestrojować mój jedyny słuszny temat. Lecimy zatem dalej:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=-jbWFqbHW6I[/youtube]
Już pomijając to, że w jej życiu prywatnym mamy do czynienia ze szmatą większego wymiaru niż nasza rodzima doda, to ten kawałek ssie na maksa. Po pierwsze, to wydaje mi się, że już taka muza gdzieś kiedyś była. Po drugie, przez 90% piosenki jest te eeeeeeeełeeeeeeeee eeeeeeeełeeeeeeeeeeeee ... pare wersów i znów eeeeeeeeeełeeeeeeeeeeee. No niestety, kobiecy + męski wokal w tym przypadku brzmią co prawda zgodnie, jednak przypominają raczej jednocześnie zgrane odgłosy chórków odbywających posiedzenie w echonośnych publicznych toaletach.
Czyli nawiasem mówiąc gówno, wkurwia jak leci w radiach Evil or Very Mad
Krzychun napisał(a):http://forum.rockmetalshop.pl/manowar-t2707-165.html


powinno się to wydać na winylu
Ta, zwłaszcza że zachwalałeś tam metalurgię i Manowara przez 4 pieprzone lata a teraz wypierasz się i wyzywasz metalowców od lamusów Tongue
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12