08-21-2006, 05:13 PM
08-21-2006, 07:22 PM
"-Hehehe , poczułeś tego speeda?
-co? masz speeda?
-speeda? nie... ale mam jointa! zaraz sobie przypalimy.. o masz
-to jest joint? to.. to jest wykałaczka
-co? wykałaczka? jaka wykałaczka pokaż... o to chyba mam go w drugiej kieszeni... czekaj o mam coś... a nie to mój fiut, czekaj.. o masz
-mam nadzieje że twój mały jest większy niż to...
-ej co ty, chcesz iść na piechote?"
"-co to za świństwo?
- w większości to małi łołi, ale jest też troche labradora
-co to jest labrador?
-to psie gówno
-co?
-mój piesł żeżarł cały towar, leżał na stole, a ten skubaniec wszystko zjadł
-taaa?
-przez trzy dni za nim biegałem, za nim wszystko odzyskałem,wypaliło mu cały mózg
-chcesz powiedzieć że jaramy psie gówno?
-żre w oczy,nie?"
"-strasznie mocne gówno, człowieku.... ej stary, dobrze jade?
-my chyba stoimy"
[/b]
-co? masz speeda?
-speeda? nie... ale mam jointa! zaraz sobie przypalimy.. o masz
-to jest joint? to.. to jest wykałaczka
-co? wykałaczka? jaka wykałaczka pokaż... o to chyba mam go w drugiej kieszeni... czekaj o mam coś... a nie to mój fiut, czekaj.. o masz
-mam nadzieje że twój mały jest większy niż to...
-ej co ty, chcesz iść na piechote?"
"-co to za świństwo?
- w większości to małi łołi, ale jest też troche labradora
-co to jest labrador?
-to psie gówno
-co?
-mój piesł żeżarł cały towar, leżał na stole, a ten skubaniec wszystko zjadł
-taaa?
-przez trzy dni za nim biegałem, za nim wszystko odzyskałem,wypaliło mu cały mózg
-chcesz powiedzieć że jaramy psie gówno?
-żre w oczy,nie?"
"-strasznie mocne gówno, człowieku.... ej stary, dobrze jade?
-my chyba stoimy"
[/b]
08-22-2006, 12:59 PM
heh, dobre, pewnie z jakiegoś filmu o nyggas 

08-22-2006, 01:04 PM
preacher napisał(a):heh, dobre, pewnie z jakiegoś filmu o nyggasMoże 'Piątek'?;>
08-22-2006, 04:00 PM
Nieee, obaj się mylicie , to film z 1978 roku - Up in smoke z Cheech Marinem
Polecam, bo to jedna z lepszych komedii jakie widziałem.

08-28-2006, 11:48 PM
"Knock, knock..." --> skąd to mądrale?
08-29-2006, 08:16 AM
Matrix
08-29-2006, 09:46 AM
-Jontuś, a kochołeś ty naszo babke?
- Kochołem, ej !
- A byłej jej syn nieodrodny
-Był!
- A byłeś do ni podobny jak cielok do krowy
- Był !
"SPRAWA SIĘ RYPŁA" rules !!!
- Kochołem, ej !
- A byłej jej syn nieodrodny
-Był!
- A byłeś do ni podobny jak cielok do krowy
- Był !
"SPRAWA SIĘ RYPŁA" rules !!!
08-29-2006, 10:03 AM
Wrecz kultowy tekst Eric'a Cartman'a z South Park'u:
" Screw you guys .. i'm going home! "

" Screw you guys .. i'm going home! "

08-29-2006, 10:45 AM
IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Matrix
Matrix ? A nie Predator ?
08-30-2006, 05:08 AM
KISIEL napisał(a):IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Matrix
Matrix ? A nie Predator ?
I MAtrix i Predator i koszmar z ulicy wiązów i jeszcze wiele innych filmów

08-30-2006, 06:08 PM
"wie mamusia co? Ja to sie na ten miodek to chyba całkiem przerzuce..."
"Prociem pan..."
"samodoskonalenie to masturbacja...samodestrukcja, to jest to!"
"Prociem pan..."
"samodoskonalenie to masturbacja...samodestrukcja, to jest to!"
08-30-2006, 07:51 PM
"No i co, ty w mordę pierdolony bambusie, co ty? W chuja lecisz ze mną czy się z własnym kutasem na łby zamieniłeś? Ja się właśnie, kurwa, pytam co! Że się z tym tak brandzlujesz! Wiem! Załatw to dzisiaj, nie jutro. I nie jeb się z tym tyle, bo się pochlastać można. No, cześć. I trzymaj się ramy, to się nie posramy. Do it, bo inaczej urwę ci ryja."
Ten tekst to Nic śmiesznego
Ten tekst to Nic śmiesznego

08-30-2006, 08:06 PM
"Czesław Wapno... - "Pogrzeb"... Sam se pogrzeb tłusty korniku rozpusty"
"
- Czesław Wapno... "Agonia"... Wszyscy żyjemy w permanentnej agonii... ja, ty... nawet tasiemiec w twoim brzuchu... ZOSTAW GO! to diabeł...
- Zostawmy go, to debil"
" - Czytałem ostatnio...
- ta, jasne.."
"Jaki kraj, tacy informatorzy.."
"Twój stary last minute!"
"Człowiek się przy tym gównie upierdzieli..."
"A co ciebie pojebało? Ty z nożem do dzieciaka?! Spójrz na niego: czy on wygląda jak kurpiowska wycinanka?!"
"Papierosa zaaplikuj"
"Pedał...znaczy się, ten, homoseksualista"
Wszystko z kultowego "Wozonka" ofkors
"
- Czesław Wapno... "Agonia"... Wszyscy żyjemy w permanentnej agonii... ja, ty... nawet tasiemiec w twoim brzuchu... ZOSTAW GO! to diabeł...
- Zostawmy go, to debil"
" - Czytałem ostatnio...
- ta, jasne.."
"Jaki kraj, tacy informatorzy.."
"Twój stary last minute!"
"Człowiek się przy tym gównie upierdzieli..."
"A co ciebie pojebało? Ty z nożem do dzieciaka?! Spójrz na niego: czy on wygląda jak kurpiowska wycinanka?!"
"Papierosa zaaplikuj"
"Pedał...znaczy się, ten, homoseksualista"
Wszystko z kultowego "Wozonka" ofkors
08-31-2006, 07:55 AM
"-Heej, bracie, chcesz kupić coś do palenia? specjalna cena, marokański,libański,afgański,nigeryjski,samosieja
-Nie,nie ja tu tylko przyszedłem się napić
-Wcale nie chcesz pić,tylko się dobrze zjarać,żeby się dobrze bawić przy muzyce
-to nazywasz muzyką,brzmi jak jakieś tańce wojenne z dżungli
-Nie,nie to jest dobre reggae
-Dla mnie brzmi jak dżungla
-Skąd jesteś?
-Z Kanady
-Kanada!ooo Kanada,Sierżant Preston.. to zrobie dla ciebie specjalną Kanadyjską cenę,kup ode mnie marokański,libański,afgański,nigeryjski albo samosieje
-Nie jestem zainteresowany pamiątkami
-Nie,nie sprzedaje pamiątek,tylko dobre palenie do dobrej muzyki
-Nie jestem zainteresowany
-Chcesz słuchać dobrej muzyki bez dobrej marihuany?
-Co?
-Jak chcesz słuchać dobrej muzyki bez dobrej marihuany?
-Wyjaśnijmy coś sobie.. stoisz tu i sprzedajesz marihuane?
-Wkońcu skumałeś bracie
(wyjmuje gnata ;>)
-w porządku ręce do góry
-eeej,nie musisz mnie okradać
-Police
-Jesteś z The Police? oo kocham cie bracie, mam twoje wszystkie płyty
-Cholera, wydział narkotykowy
-Ej człowieku,jestem z Detroit, jestem Amerykaninem, puśc mnie
-Dobra, uciekaj masz 3 sekundy
-Nie,nie zabijaj mnie
-Na kolana i chodź tu , chyba już wiesz co chce żebyś dla mnie zrobił
- O kurwa,człowieku
-zamknij sie, chce żebyś zaczął się modlić
(...) robisz sobie żarty z Boga? wstawaj!
(zabiera mu gnata)
-ee hehe
-Dobra, oddaj mi broń i tak jesteś w poważnych kłopotach,prosze mam żone i syna
-Na kolana i chodź tu.. chyba już wiesz co chce żebyś dla mnie zrobił... I to nie będzie modlitwa glino"
"-Ich przeciwnikiem będzie Niewidzialny Człowiek, co o nim myślisz Iron Mike?
-No cóż nie widziałem go jeszcze w walce, chyba nikt zresztą nie widział, bo jest niewidzialny"
"-Co to? mowa staruchów? ble ble ble
-Powinieneś mieć dla mnie większy szacunek, mógłbym być twoim ojcem
-Ty,mógłbyś być moim ojcem?
-Tak, jebałem kiedyś bawoły... nawet jesteś podobndy do swojej matki"
W filmie wygląda to o wiele lepiej ;]
-Nie,nie ja tu tylko przyszedłem się napić
-Wcale nie chcesz pić,tylko się dobrze zjarać,żeby się dobrze bawić przy muzyce
-to nazywasz muzyką,brzmi jak jakieś tańce wojenne z dżungli
-Nie,nie to jest dobre reggae
-Dla mnie brzmi jak dżungla
-Skąd jesteś?
-Z Kanady
-Kanada!ooo Kanada,Sierżant Preston.. to zrobie dla ciebie specjalną Kanadyjską cenę,kup ode mnie marokański,libański,afgański,nigeryjski albo samosieje
-Nie jestem zainteresowany pamiątkami
-Nie,nie sprzedaje pamiątek,tylko dobre palenie do dobrej muzyki
-Nie jestem zainteresowany
-Chcesz słuchać dobrej muzyki bez dobrej marihuany?
-Co?
-Jak chcesz słuchać dobrej muzyki bez dobrej marihuany?
-Wyjaśnijmy coś sobie.. stoisz tu i sprzedajesz marihuane?
-Wkońcu skumałeś bracie
(wyjmuje gnata ;>)
-w porządku ręce do góry
-eeej,nie musisz mnie okradać
-Police
-Jesteś z The Police? oo kocham cie bracie, mam twoje wszystkie płyty
-Cholera, wydział narkotykowy
-Ej człowieku,jestem z Detroit, jestem Amerykaninem, puśc mnie
-Dobra, uciekaj masz 3 sekundy
-Nie,nie zabijaj mnie
-Na kolana i chodź tu , chyba już wiesz co chce żebyś dla mnie zrobił
- O kurwa,człowieku
-zamknij sie, chce żebyś zaczął się modlić
(...) robisz sobie żarty z Boga? wstawaj!
(zabiera mu gnata)
-ee hehe
-Dobra, oddaj mi broń i tak jesteś w poważnych kłopotach,prosze mam żone i syna
-Na kolana i chodź tu.. chyba już wiesz co chce żebyś dla mnie zrobił... I to nie będzie modlitwa glino"
"-Ich przeciwnikiem będzie Niewidzialny Człowiek, co o nim myślisz Iron Mike?
-No cóż nie widziałem go jeszcze w walce, chyba nikt zresztą nie widział, bo jest niewidzialny"
"-Co to? mowa staruchów? ble ble ble
-Powinieneś mieć dla mnie większy szacunek, mógłbym być twoim ojcem
-Ty,mógłbyś być moim ojcem?
-Tak, jebałem kiedyś bawoły... nawet jesteś podobndy do swojej matki"
W filmie wygląda to o wiele lepiej ;]