Forum Rockmetalshop

mal napisał(a):Beast King, "Toma Cruisa (bo należy do kościoła scjentologicznego)" - ojej bo właśnie na rzecz scjentologii upadła lakrymologia, biedny tool, biedna współczująca toolica.


Tom Cruise - dobry.
Kto mnie irytuje? Scarlett Johansson.

Zastanawiam się czy w tym głosie tkwi źdźbło ironii??? Czy Ty tak na serio.

Toolica napisał(a):

buubi napisał(a):Tom Cruise - gdyby ktoś zamiast niego inny grał w "Wojnie Światów", "Raporcie Mniejszości" i wielu innych filmach, to myślę ze zaliczył bym je do swoich faworytów. A tak to jedynie ogladnąłem, posyciłem sie efektami i wyszedłem z kina zniesmaczony jego cukierkowatą gębą

Każdy aktor, nawet najgorszy amator zagrałby lepiej niz on. :!: :!:

Fakt, ale pomijając już to - chodzi o moje subiektywne odczucie. po p[rostu jak go widze to mi się drobne w kieszeni mieszają. Czysto subiektywna awersja

buubi napisał(a):

Toolica napisał(a):

buubi napisał(a):Tom Cruise - gdyby ktoś zamiast niego inny grał w "Wojnie Światów", "Raporcie Mniejszości" i wielu innych filmach, to myślę ze zaliczył bym je do swoich faworytów. A tak to jedynie ogladnąłem, posyciłem sie efektami i wyszedłem z kina zniesmaczony jego cukierkowatą gębą

Każdy aktor, nawet najgorszy amator zagrałby lepiej niz on. :!: :!:

Fakt, ale pomijając już to - chodzi o moje subiektywne odczucie. po prostu jak go widze to mi się drobne w kieszeni mieszają. Czysto subiektywna awersja

Ja mam to samo jak widze Richarda Gere

R_amze_S napisał(a):Ja mam to samo jak widze Richarda Gere

Racja.. facet jest pedalski do zesrania.... :?

Vomitor napisał(a):

R_amze_S napisał(a):Ja mam to samo jak widze Richarda Gere

Racja.. facet jest pedalski do zesrania.... :?

Totez juz pare razy mialem przez niego rozwolnienie
Ale patrząc jednym okiem na Polsat moge powiedzieć ze nie mniej mi działa na nerwy Tom Selleck(o ile nie popierdoliłem jego nazwiska) ,zwlaszcza ten jego wieśniacki wąs

No ja raz prawie bym przez niego nie wyrobił, tak mnie pocisło, że ledwo co spodnie zdążyłem przy klopie zdjąć, a i po dziś dzień głowy nie dam czy troche gówna w nie nie spadło gdy siadałem na sraczu...

Kupę miałem rzadką jak cholera, aczkolwiek zapoczątkowaną gwałtownym i głośnym wypierdem, potem już leciał rzadki kał jednostajnym, monotonnym strumieniem...

Kurde a Tom Selleck.. który to.. bo nazwisko koajrze tylko nie umię ryja do niego dopasować, w czym on gra/grał ?

Zapodaj Polsat- ten z wiesniackim wąsem

Aaaaa już wiem który.. pamietam ćwoka... rzeczywiście pedalski.. chwilka bo mnie pocisło...

Toolica napisał(a):

mal napisał(a):Beast King, "Toma Cruisa (bo należy do kościoła scjentologicznego)" - ojej bo właśnie na rzecz scjentologii upadła lakrymologia, biedny tool, biedna współczująca toolica.


Tom Cruise - dobry.
Kto mnie irytuje? Scarlett Johansson.

Zastanawiam się czy w tym głosie tkwi źdźbło ironii??? Czy Ty tak na serio.

Ajronii ździebko, lub dwa, a może nieskończona ilość źdźbła?
Twój argument był po prostu śmieszny, od razu wychwyciłam analogię do otoczki zespołu tool.

Learn to swim Trochę dystansu i będzie gyt.

Ale wiesz to nie jedyny argument. Jest jeszcze wiele innych co do Cruisa. A że jestem pod wpływem muzyki i ideologii Toola to też inna sprawa.

Cytat:Toma Cruisa (bo należy do kościoła scjentologicznego)
Katie Holmes (patrz wyżej)

Psycholożko znikąd, pobaw się teraz w zarzucanie pani Holmes, możesz byc pod wpływem...

Toolica napisał(a):Ale wiesz to nie jedyny argument. Jest jeszcze wiele innych co do Cruisa. A że jestem pod wpływem muzyki i ideologii Toola to też inna sprawa.

maja jakas ideologie?
a scjentologia jest chwilami fajna

z całą pewnością di Caprio, patrzyc się na tego lalusia nie da.
Natomiast z aktorek te wszystkie plastiki, które nawet grac nie potrafią, typu Duffowe, etc.

nie mam jakis aktorow ktorych nie nawidze. nie zwracam na to uwagi. ale jest jeden co mi dziala ostatnio na nerwy. Brat Pit (aka Brad Pitt)

Hugh Grant
Julia Roberts
Ben Affleck
Leon Niemczyk
Mel Gibson