08-20-2005, 12:08 PM
08-20-2005, 12:29 PM
O czosnek nie mam pojecia co bylo pierwsze...
08-20-2005, 01:11 PM
Bauhaus zdaje sie, ew. Joy Division, Fields of the Nephilim
08-20-2005, 07:06 PM
gRuchot napisał(a):Nie jesteś odosobnionyYmir napisał(a):zobaczył klip do Wish I had an Angelten utwór... nie wiem, może coś ze mną nie tak, ale uważam go za szczyt wieśniactwa z całej ich kariery (o teledysku rodem z wieczornego filmu akcji z polszmatu nie wspominając)... cóż, nie moja wina że *takie* hjewimetalowe riffy uważam za kicz

Tak btw, to czytałem gdzieś, że ten teledysk został uznany za najlepszy w Finlandii w minionym, jakże mrocznym roku
gRuchot napisał(a):Pozdrów kumplaOk, napewno się ucieszy

Lech napisał(a):Bauhaus zdaje sie, ew. Joy Division, Fields of the NephilimTo był mój drugi gotycki band

08-26-2005, 09:11 PM
Lilith bądx Wishing Well już nie pamiętam 

09-26-2005, 10:41 PM
Ja pamiętam że pierwszy gotyk, to hmm...
Wia Mistica a plyta "In Hora Mortis Nostre"
A później Closter był [zreszta do dziś jest], jakieś Artrosisy... i tak sobie żyje.

Wia Mistica a plyta "In Hora Mortis Nostre"
A później Closter był [zreszta do dziś jest], jakieś Artrosisy... i tak sobie żyje.

09-26-2005, 11:08 PM
Hm,jesli chodzi o mnie to chyba pierwszy był Clan Of Xymox- debiutancka płyta,a z gotyku-nazwijmy go "metalowego" - Paradise Lost ,plyta nomen - omen "Gothic"
Ech,stare dzieje.....
Ech,stare dzieje.....

09-29-2005, 11:20 PM
moj to byl CLosterkeller... bylam wtedy szczawikiem... moze z 10 lat mialam i moj tata tego zawsze sluchal, bo on lubi taka muzyke... no i spodobalo mi sie... potem podrzucil mi Tiamat... no i muzyka zostala w sercu
az do dzisiaj
i na zawsze...


09-30-2005, 12:27 PM
Gaga napisał(a):moj to byl CLosterkeller... bylam wtedy szczawikiem... moze z 10 lat mialam i moj tata tego zawsze sluchal, bo on lubi taka muzyke... no i spodobalo mi sie... potem podrzucil mi Tiamat... no i muzyka zostala w sercuaz do dzisiaj
i na zawsze...
o kurde masz ostrego tausia

09-30-2005, 02:17 PM
nigdy nie słuchałam szczególnie dużo tej muzyki, chociaż ją lubię, a pierwszym utworem był meren re (akt ostatni) moonlight... uurywek na kasecie jakiegoś debila...
10-03-2005, 12:17 AM
Moze i ostry... ale glanow nie nosi, i na czarno sie nie ubiera... wrecz powiem nawet ze mu sie to nie podoba... ale za to taka muzyke uwielbia
. Teraz mu sie spodobalo Diary Of Dreams, Artrosis i Garden of Delight... i slucha sobie... a czasem i mi cos fajnego podrzuci... taki tatus 


10-03-2005, 01:01 PM
Cytat:...i Garden of Delight...
Ooo, Garden of Delight. Genialne

(Tak poza tym, to też bym chciała takiego tatę. Mój słucha różnej muzyki- jakiejśtam poezji śpiewanej, czasem folku czy czegośtam, a z "cięższych" brzmień to lubi chyba tylko Metallicę, Blind Guardian(i to tylko wybiórczo), Nightwisha i WT :?

Chociaż tak właściwie to muszę go jakoś zmusić do przesłuchania kilku moich płyt, może też sobie kiedyś coś fajnego kupi

10-04-2005, 09:19 PM
Który był tym pierwszym (z szeroko pojętej półki ;]) to nie pamiętam, pamiętam tylko tyle, że jakoś w niewielkich odstępach czasu w moje łapki wpadło Artrosis, The 69 Eyes, Closterkeller, Nightwish i coś tam jeszcze, ale nazwy nie pamiętam.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
10-05-2005, 08:42 PM
Mój pierwszy zespół- i przez 2 lata ulubiony: Lacrimosa 

10-09-2005, 12:59 PM
Coś o ostrych tatusiach było..hmm..mój chyba jednak ptrzebija Waszych..bo kołysał mnie przy muzyce Queen, AC-DC,i TSA... 8) no i zasypiałam...i nie płakałam...a ponad to woził mnie motocyklem.
Ale do rzeczy, pierwszy u mnie był Therion.I do tej pory lubię ten zespól...często słucham jadąc samochodem.potem przetoczyłam się w sumie przez black, i trochę death...ale wróciłam.W tej chwili trochę się nazbierało zespołów...za dużo by wymieniać. [/b]
Ale do rzeczy, pierwszy u mnie był Therion.I do tej pory lubię ten zespól...często słucham jadąc samochodem.potem przetoczyłam się w sumie przez black, i trochę death...ale wróciłam.W tej chwili trochę się nazbierało zespołów...za dużo by wymieniać. [/b]