Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Tadeusz Rydzyk!!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
metallgirl napisał(a):Dobrze,ze dunczycy nie chodza do kosciola,no nie ktorzy,ale to nic w porownaniu z Polska. W Danii jest za to pelno satanistow i slugow morcznego pana Laughing ,ale na serio...moj kumpel kiedys zalozyl koszulke (wlasno recznie zrobiona) gdzie pisao "wypedzic chrzescijan z naszego kraju (cos tam) w imie odena" czy cos w tym stylu Tongue ,albo inny raz zalozyl koszulke z napisem "god is gay"...albo ten zespol Stormslag (zakladalma raz temat o nich),napisali na scianie "zabic chrzescijan" ,czyli w Danii jestem bezpieczna i nie musze sie bac rydzykomanii Smile <oddych z ulga> ...ale wracajac do tematu i rydzyka,to jak patrze na jego gebe to mi przypomina jakas cipe w okularach. jestem ciekawa ike babc sie masturbuje przy jego audycjach
HEIL RYDZYK!

P.S. nie chcialam urazic zadnej religi,satana,kosciola,chrzescijan Tongue

Ja mam koszulke z napisem "wypierdolić pedałów z Polski"...a co do Tadzia to chciałbym tak manipulować ludźmi jak on. To człowiek fenomen. Znajdźcie mi drugiego człowieka w kraju, za którego dałyby sie pochlastać milony (i nie tylko mohery)..no i kabze mu nabijają
Cytat:"wypedzic chrzescijan z naszego kraju (cos tam) w imie odena"
Odyna jeśli już.
Wkurwia mnie mentalność tego kraju. Wiecznie tylko żałoby i pogrzeby. A na świętach narodowych zamiast zabawy to akademie, msze i pochody....
No i te kompleksy wobec zachodu nie wiem z czego wynikające. Ja tam jestem dumny z bycia Polakiem.
No i jeszcze te posrane oczekiwania polskiej publiczności od zagranicznych gwiazd na koncertach. Trzeba mieć polski akcent na ubraniu lub w scenografii, zagrać Mazurka Dąbrowskiego na gitarze, mówić między każdym utworem "We love Polska" i "What a bjutiful kantry" no i oczywiście powiedzieć na koniec najlepiej po polsku że "byliście najlepszą widownią na tej trasie i w ogóle jaką kiedykolwiek mieliśmy"

W przeciwnym wypadku koncert to zniewaga tak jak RHCP :? Neutral
Nie wiem, dlaczego akurat ten temat wybrałeś, żeby to napisać, ale mniejsza. Masz z resztą trochę racji. Z tym, że żałoba narodowa nie jest polskim wymysłem, więc raczej nie podoba Ci się światowa mentalność w tej materii. Co do świąt narodowych; jesteśmy na tyle specyficzni, że obchodzimy wszystkie możliwe święta, bez względu na to, czy były to ciemne czy jasne karty w historii narodu. I to rzeczywiście jest trochę dziwne. Kompleksy- tak, były i będą. Dajmy takiego Stiga, który "Polaków" nazywa "polaczkami" i tyle razy dawał wyraz swoim kompleksom względem Niemców głównie, że nawet nie chce mi się tego cytować. Albo te "eurokompleksy", że tak roboczo je nazwę. Scyzoryk mi się w kieszenie otwiera, jak słyszę narzekania, że polski rząd znowu będzie się wykłócał z Unią i jak nas strasznie Hiszpanie i Francuzi znienawidzą Neutral Trochę to brzmi jakby czuli się jakimiś gorszymi członkami Unii i skoro nas już wpuścili do tego "europejskiego raju", to nie ma mamy prawa zabierać głosu.
Przemek87 napisał(a):Wiecznie tylko żałoby i pogrzeby. A na świętach narodowych zamiast zabawy to akademie, msze i pochody....

to niesamowite, ale ciężko się nie zgodzić Big Grin

ja nie mówie żeby robić taką wioche jak USA 4 lipca, ale odzyskanie niepodległości to z której by strony nie spojrzeć powinno być jednak radosne święto... a u nas raczej tak nie jest. Poza tym u nas bardziej się obchodzi rocznice nieudanych powstań, niż sukcesów, których jednak też troszeczke mieliśmy. I jeszcze to pieprzone izolowanie się od innych narodów.. u nas na śląsku żyło wielu noblistów, znanych artystów, tyle że np. pochodzenia niemieckiego. Jak myślicie czy którykolwiek z nich się doczekał jakiegoś pomnika, czy chocby tablicy pamiątkowej? A potem jest wielkie zdziwienie że Ukraińcy nie bardzo chcą pomnika naszych żołnierzy u siebie.
Tomash napisał(a):u nas na śląsku żyło wielu noblistów, znanych artystów, tyle że np. pochodzenia niemieckiego

kto? bo nie wiem
Kuman666 napisał(a):Ja mam koszulke z napisem "wypierdolić pedałów z Polski"
Ojej, zajebałeś sobie samobója
IstnyKurwaRomantyk napisał(a):
Tomash napisał(a):u nas na śląsku żyło wielu noblistów, znanych artystów, tyle że np. pochodzenia niemieckiego

kto? bo nie wiem

Kod:
Do tej pory urodzone na Śląsku osoby otrzymały dziesięć Nagród Nobla ze wszystkich dziedzin, prócz nagrody pokojowej, ze zdecydowaną jednak przewagą dyscyplin naukowych. Honoru humanistyki śląskiej broni tylko Gerhart Hauptmann. Po trzy osoby zostały wyróżnione nagrodą w dziedzinie chemii i fizyki, dwie w kategorii medycyna lub fizjologia oraz jedna z ekonomii. Przyznawane one były Ślązakom bardzo regularnie od pierwszej dekady istnienia tej nagrody aż do lat sześćdziesiątych. Praktycznie w każdej dekadzie w latach 1908-1964 była wśród laureatów osoba wywodząca się ze Śląska. Najdłuższa przerwa istniała pomiędzy rokiem 1931 (nagrodą uzyskaną przez Friedricha Bergiusa) a 1944 rokiem, kiedy laureatem został Otto Stern. Potem musieliśmy czekać aż trzydzieści lat, to jest od nagrody Konrada Blocha w 1964 roku do nagrody Reinharda Seltena w 1994 roku. Ile lat będziemy czekać na następnego laureata?

Ciekawy jest rozkład "regionalny" miejsc urodzeń noblistów śląskich. Cztery osoby pochodzą z historycznego Górnego Śląska (Otto Stern, Kurt Alder, Maria Göppert-Mayer i Konrad Bloch), a pozostałych sześciu urodziło się na Dolnym Śląsku, w tym aż trzech w stolicy regionu - Wrocławiu. W tym mieście też aż siedmiu spośród nich uczęszczało do gimnazjów, a czterech rozpoczęło przynajmniej swoje studia uniwersyteckie.

Wszyscy, oprócz jedynego Hauptmamma, który powrócił na Śląsk, opuścili jednak rodzinny region i zrobili swoje kariery poza jego granicami. Różne były tego przyczyny. Między innymi te, które wymusiły emigrację z Niemiec osób pochodzenia żydowskiego w czasach nazistowskich, jak stało się to w przypadku Fritza Habera, Otto Sterna, Maxa Borna i Konrada Blocha. Dwoje wyemigrowało z innych przyczyn: Maria Göppert-Mayer i Friedich Bergius. Spośród tych emigrantów Maria Göppert - Mayer i Konrad Bloch rozwinęło swój talent dopiero na emigracji, w Stanach Zjednoczonych.

Uwagę zwraca pochodzenie wyznaniowe i narodowe noblistów ze Śląska. Aż sześciu wywodziło się z rodzin żydowskich. Pozostali byli wyznania: troje ewangelickiego i tylko jedna osoba (Kurt Alder) była członkiem Kościoła rzymskokatolickiego. Co do ich przekonań narodowych, to jednoznacznie można je określić jako niemieckie - z tradycji, wychowania, świadomości i często głębokiego patriotyzmu. Nie wszyscy zostali wierni swoim przekonaniom po 1933 roku, jak stało się to udziałem Otto Sterna i Konrada Blocha, którzy po ucieczce z Niemiec niejednokrotnie wyrażali dystans do swojej byłej ojczyzny, czemu trudno się dziwić.
Co tydzien na polskich drogach ginie srednio od 50 do 100 osób. Nikt załoby nie ogłasza, prezydent/premier nie odwiedza miejsc wypadków, rodziny zmarłych nie dostają po 100k zł, a informacje o tych zdarzeniach sa publikowane między polityką,a pogodą.

Jeden wypadek, 26 zmarłych i jedna wielka komercha.

Swoją drogą to gołębiarze z Katowic do dzisiejszego dnia nie otrzymali obiecanych od prezydenta pieniędzy.

Nie wiem, czy cały swiat, ale polska napewno to popierdolony kraj.

a co do ojcieca prezesa to skoro on moze byc księdzem, to ja tym bardziej (choć nie chce)
The Stig napisał(a):Jeden wypadek, 26 zmarłych i jedna wielka komercha
Ja pierdolę. Osiągnąłeś już chyba szczyt głupoty. Lepiej wypierdalaj, bo będzie bolało.
Książę napisał(a):
The Stig napisał(a):Jeden wypadek, 26 zmarłych i jedna wielka komercha
Ja pierdolę. Osiągnąłeś już chyba szczyt głupoty. Lepiej wypierdalaj, bo będzie bolało.

a jak to kurwa mozna nazwać ? cała niedziele, 90% poniedziałku na tvn24 napierdalali o tym w kołko macieja. Załoba norodowa ? na chuj komu ona ? mi osobiscie jest ona w ogole niepotrzebna. Stacje/gazety dzieki takim zdarzeniom mają wiekszą oglądalnośc/nakład.
Nie no, zasadniczo spierdolili akcję ci co spadli z klifu. Zamiast w iście undergroundowym stylu umrzeć gdzieś w przetajemniczych okolicznościach, to odjebali taką szopkę na pokaz. Sprzedali dupy, komercyjne gówno.

Kurwa Kamil (yeah! yeah! zrobiłem to!), ja myślałem że aż TAK głupim to nie można być, ale ty rozpierdalasz wszelkie rekordy - ba! wszelkie wyobrażenia.
Troche racji Książe masz, ale czy np. to że rodziny ofiar dostaną 100 tys(tzn czy dosataną to się jeszcze okaże - rodziny ofiar z katowickiej hali do dzisiaj nie zobaczyły ani grosza a też mieli naobiecywane całkiem niemało), a rodziny tych którzy w tym samym dniu rozbili się awionetką w bieszczadach(5 osób) dostaną fige z makiem jest wg Ciebie w porządku?
Pokazówkę to odwala rząd, zwykły wypadek na drodze jakich wiele w Polsce i nikt po innych nie ogłasza żałoby ale wiadomo wybory sie zbliżają. A co do odszkodowań to jest zupełnie nie na miejscu tam byli ludzie w wieku 40-60 lat no a to raczej ludzie pracy nie sa.
Zobaczymy jeszcze, co będzie z tymi, co stracili dach nad głową podczas niedawnej wichury. Jak narazie, to wszyscy tylko obiecują, a pomocy, jak nie było, tak nie ma.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7