"..."
tez tak mysle...
"Dla mnie na równi ważnym z ekstremą... muzykę analizuję a nie pochłaniam tylko daltego, że jest cieżka... heh... "
to czego szukasz w metalu - techniki ? nie lepiej odrazu jazzu/bluesa posluchac ? idac dalej twoim tokiem myslenia grupy - jak sodom, bathory, celtic frost, venom, tank, manowar itp itp. przekreslasz ze wzgledu na "braki" techniczne, co za tym idzie totalnie nie rozumiesz o co w tej muzyce chodzi i masz wypaczone jej pojecie.
"No to o co k***a chodzi?"
o to co napisałem - że jesli technika stoi na wysokim poziomie, a muzyka dalej jest ciezka, brudna, extremalna to wszystko jest wporzadku. jak nie rozumiesz tekstu czytanego wroc sie do podstawowki.
"Już wiem dalczego ludzie uważają 'metalowów' za naród agresywny... tą wypowiedzią tylko zrobiłeś z siebie 'dresika' w skórze...

"
Już wiem dlaczego ludzie uważają 'wspolczesnych metalowcow' za cioty... zapomnialem prawdziwy mezczyzna a zwlaszcza metal jest jak jezus - nadstawia policzek lub spierd*ala. Honor ponad wszystko ROTFL
"padam na kolana panie"
to nie kosciol - spierd*alaj
"puszcząjąc teksty w stylu, że "metal to tylo napierdalanie" jedynie mu szkodzisz... "
nigdzie nie napisalem ze to TYLKO NAPIERDALANIE, mnie tylko smieszy ostatnio modna wsrod zwlaszcza mlodych "fanow" tej muzyki pogon.. nie za ekstrema, agresja, buntem, brudem(czyli tym co cechowalo ta muzyke od samych jej poczatkow i tym co przyciagalo do niej ludzi),a za technika czy finezja ,która w wiekszosci metalowych kapel stoi na poziomie zerowym. Od samego poczatku historii tej muzyki czyli od Black Sabbath jej glownym atutem byla cieżkość - zrozum to i wyciagnij wnioski.
"Ja kończę temat... przymijmy, że ty jesteś "pawdziwym i "jedynym sprawiedliwym metalowcem""
przyjmijmy, że jestes kretynem, który brak agrumentow i braki w wiedzy przyslania takimi gadkami.
"a ja "miłośnikiem gitarowej muzyki, w tym metalu" "
jak mozesz byc milosniekiem metalu skoro smiesza cie skorzane spodnie, które nosi co drugi metalowy muzyk ? Jak smieszy cie otoczka tej muzyki to odpowiedz sobie na pytanie: gdzie bez niej zaszedl by dajmy na to - Venom czy Manowar ?
"dziwi mnie tylko dlaczego będąc miłośnikiem metalu, ukazujesz tę muzykę jako prostacką sieczkę gdzie liczy się tylko agresja, a fanów ciężich brzmień jako osobników skorych do bitki... heh..."
widac, że masz 16 lat i nie masz zielonego pojecia o tej muzyce. Prostacka ? w oczach szarej osoby z ulicy czy katola zawsze bedzie prostacka - dla mnie to slowo wzgledne... Sieczka ? i tak ma byc - to jedno slowo pieknie oddaje zawartosc praktycznie calego Black/Death/Thrash metalu. Co do fanów - extremalna muzyka - extremalni ludzie proste. Szkoda, ze nie jezdziles 15 lat temu po koncertach, zapewne nie spotkalbys tam osobnikow skorych do bitki... MEGA ROTFL