Zastanawia mnie tylko co to jest 'czosnek o kulistych kształtach'

a ja uważam że dynamizujące ozdobniki tekstu (patrz: przekleństwa) czasami są potrzebne.Ale niektórzy przesadzają i to już jest be. Ja raczej nie klnę, chyba że coś mnie naprawdę zdenerwuje (ale to w reallife tzw ;] ). Ale te pietruszki i czosnki miejscami faktycznie są śmieszne. Możnaby wprowadzić całą gamę warzywek :] każde adekwatne do cenzurowanej treści
Natomiast dośc mnie irytuje cenzura w przypadku dowcipów. No wiadomo, niektóre mają przekleństwa które dodają smaczku, a taki czosnek to już smaczny nie jest


a ja jestem bardzo, bardzo ciekawa jakie są te wszyskie warzywka i jakie słówka sie pod nimi kryją... a jak nie słówka to chociaż pierwsze..2,

hock: 3 litery niech mi ktoś poda...prooosze
Elficzka napisał(a):
a ja jestem bardzo, bardzo ciekawa jakie są te wszyskie warzywka i jakie słówka sie pod nimi kryją... a jak nie słówka to chociaż pierwsze..2,
hock: 3 litery niech mi ktoś poda...prooosze
czosnek - k*rwa.
czosnek o kulistych kształtach - ch*j
czochowego dziada - ch*ja.

hock:

dziękuję!!!
a to już wszytko? a co z tymi marchewkami?
ja jestem za zniesieniem cenzury kiedyś jej nie było i było znacznie lepiej
Kaktus. napisał(a):ja jestem za zniesieniem cenzury kiedyś jej nie było i było znacznie lepiej
kiedyś grono userów było znacznie szczuplejsze i nieco inne (:
Jaki mul mi posty kasuje? :?
nie muł tylko ślimak.
jakiś problem?
Nie, po prostu zastanawia mnie, ze juz nie takie rzeczy tu pisalem i malo co kasowali, a tu sie o taka drobnostke pani moderatorowa przyczepila

nie przyczepiła. po prostu było nie na temat i zalatywało zarzewiem kolejnego ot sporu ;]
ja tam wcale wogóle kurwa nie klnę więc mnie to w sumie pierdoli czy jest cenzura czy nie i satuk z tym

Cenzura jak w PRL-u... :?

Skandal....Lekkie bluzgi ubarviają wypowiedź....A tak wszystko mam pisać cukierkove i nasycone eufemizmami...Ohyda...
Malina_Filth napisał(a):Cenzura jak w PRL-u... :?
Skandal....Lekkie bluzgi ubarviają wypowiedź....A tak wszystko mam pisać cukierkove i nasycone eufemizmami...Ohyda...
Może zamiast bluzgów można się wypowiedzieć inteligentnie.. ?