Forum Rockmetalshop

Z ostatnich wiadomości: Lee Douglas została oficjalnie włączona do składu zespołu, dla wyjaśnienia - to wokalistka, która gościnnie wystąpiła w tytułowym kawałku z ostatniej płyty.
Moim zdaniem to niezły pomysł, ma naprawdę fajny głos. Co o tym sądzicie? ;>

na oficjalnej stronie zespołu ukazał się jeden utwór z nowej płyty, macie go tu: Anathema - Everything

moim skromnym zdaniem utwór jest średniawy, no ale cóż już raczej nie będą grać jak na Alternative 4 czy Silent Enigma...

Od wczoraj słucham i gdybym nie skojarzył wokalu, to za pierwszym razem nie załapałbym, że to Anathema. Myślałem, że to będzie kontynuacja "A Natural Disaster", a tu znów muzyka brzmi inaczej. Zaskoczenie jest wielkie, ale z każdym kolejnym przesłuchaniem co raz bardziej mi się ten utwór podoba.

a ta babka ma duzo spiewac? bo ja jakoś lubię głos Vincenta i jakoś zmiana na panią nie bardzo mi się widzi. Ładny ma głos, to trzeba przyznać, ale zdaje mi się, że pani za bardzo się stylizuje na kogoś innego. A co do utworu...sama nie wiem, to już nie ta Anathema co znam. Może i nie będzie to złe ;]

Trudno powiedzieć jak dużo, faktem jest, że oficjalnie włączona została do składu zespołu, więc wątpię, by miała pojawić się w jednym, czy dwóch kawałkach ; ).

Nowy album Anathemy, którego dokładana premiera nie jest jeszcze znana, zatytułowany będzie „Everything”. Na płytę trafi dwanaście kompozycji:

01. Thin Air (Ann Further)
02. Bricks (working title)
03. Lightning Song
04. Sunlight
05. Get Off. Get Out. (working title)
06. Angels Walk Among Us
07. Everything
08. A Simple Mistake
09. Voodoo (working title)
10. No One Is Free (working title)
11. Paradigm Shift
12. Hindsight

Jest na co czekać.
Jedna z nielicznych kapel na której wiem, że się nie zawiode.

-Rene- napisał(a):Nowy album Anathemy, którego dokładana premiera nie jest jeszcze znana, zatytułowany będzie „Everything”.

Z tego, co wiem ten krążek miał się pojawić już w zeszłym roku, ale przeszkodziły kłopoty finansowe. Teraz znów data jeszcze nieznana, nie jestem już na bieżąco w newsach na temat zespołu, ale nie wygląda mi to za ciekawie.

W sumie to "A simple mistake" bardzo fajny jest więc cała płytka może być ciekawa...

btw. ta okładka to "troche" Critical Mass Threshold'a zalatuje

czyż nie?

Ja tam nic nie wiem na temat Anathemy. Pojęcia nie mam nawet czy to zespół muzyczny czy team siatkarski. Tak sobie wrzuciłam jakiegoś bebelucha bo mi się nudziło.

Zasłuchany/zakochany w Anathemie od pięciu lat. Pierwszym utworem usłyszanym przeze mnie było "Fragile Dreams" - wciąż mój numer jeden. Z płyt wolę starsze płyty, niedawno dopadłem demówkę An Iliad of Woes - wgniata w ziemię. Serenade, The Silent Enigma, Pentecost III i Alternative 4 to moje ulubione wydawnictwa tego zespołu.

Byłem na koncercie w lipcu, najlepszy występ festiwalu.