Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Anathema...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Kamael napisał(a):
Lech napisał(a):
Kamael napisał(a):Udało mi się ostatnio dokopać do EP-ki "Crestfallen" i tak sobie myślę, że dla samego utworu "Everwake" warto było. Nie mogłem się od niego oderwać przez pół dnia, a i inne bardzo dobre, choć bardziej lubię późniejszą twórczość Anathemy.
Teraz już chyba całą dyskografię mam zaliczoną, oprócz tych demówek, o których Lechu mówiłeś, ale przy mojej manii na punkcie tego zespołu zapewne kiedyś je wreszcie dopadnę.

dokop sie bo warto naprawde, poszukaj w necie, wlasnie stamtad je mam, bo gdzie inedziej raczej nie ma sznas- polecam torrentspy.com(ostrzegam ze to nielegalne Big Grin , robisz to na wlasna odpowiedzialnosc Tongue ). powodzenia
Tego też się spodziewam, bo to naprawdę "true" (hehehe) i gdzieś zakopane wydawnictwa.

ale obawiam sie ze bedziesz musial pociagnac cala dyskografie, bo pojedynczych demek raczej nie znajdziesz, rzeczywiscie sa "trv" Laughing
Lech napisał(a):
Kamael napisał(a):
Lech napisał(a):
Kamael napisał(a):Udało mi się ostatnio dokopać do EP-ki "Crestfallen" i tak sobie myślę, że dla samego utworu "Everwake" warto było. Nie mogłem się od niego oderwać przez pół dnia, a i inne bardzo dobre, choć bardziej lubię późniejszą twórczość Anathemy.
Teraz już chyba całą dyskografię mam zaliczoną, oprócz tych demówek, o których Lechu mówiłeś, ale przy mojej manii na punkcie tego zespołu zapewne kiedyś je wreszcie dopadnę.

dokop sie bo warto naprawde, poszukaj w necie, wlasnie stamtad je mam, bo gdzie inedziej raczej nie ma sznas- polecam torrentspy.com(ostrzegam ze to nielegalne Big Grin , robisz to na wlasna odpowiedzialnosc Tongue ). powodzenia
Tego też się spodziewam, bo to naprawdę "true" (hehehe) i gdzieś zakopane wydawnictwa.

ale obawiam sie ze bedziesz musial pociagnac cala dyskografie, bo pojedynczych demek raczej nie znajdziesz, rzeczywiscie sa "trv" Laughing
Kto wie, może gdzieś na necie coś znajdę i nie będę musiał ściągać całości specjalnie dla tych paru demówek. Odrobina szczęścia będzie potrzebna.
Ja zaczęłam ich słuchać od chwili gdy usłyszałam Feel. Dobrze, że mają zróżnicowaną muzyke, tak bym nawet nimi się nie zainteresowała... Na początku słuchałam łagodniejszych kawałków ( tak aby mój"organizm się przyzwyczaił Smile). Potem poszło... To właściwie dzięki tej kapeli, i od tej kapeli wszystko się zaczęł, moje spojżenie na muzykę, świat... Teraz , po latach ztwierdzam, że jest to jeden z moich ulubionych zespołów (odrazu po Moonspell Smile). Jedno mnie tylko wkirza, dlaczego jest tak ubogo jeśli o zróżnicowanie w koszulkach. Osobiście natknęłam się tylko na Eternity. Aby zdobyć resztę musiałam się trochę napracować. Po prostu poszłam do działu gdzie zajmują się nadrukowywaniem różnych dziwactw na koszulki itp. Mimo utrudnień nadal w ten sposób zdobywam ich nowe koszulki....
W mojej hierar. jeśli chodzi o ich albumiki na pierwszym miejscu stoi oczywiście "Eternityt", potem "Resonance"(w szczegulności "Far away) i "A fine day to exit"(osobiście uwielbiam "Panic"), a potem cała reszta....
Koszulek w Polsce oprócz "Eternity" chyba faktycznie nie można dostać. Na koncercie w Krakowie były do kupienia świetne - i koszulki, i bluzy, ale ceny i tak nie na moją kieszeń. Mimo wszystko mi brak możliwości kupienia tych artykułów nie doskwiera tak bardzo, bo też raczej w koszulki kapel się nie ubieram.
Sabelle napisał(a):jeśli chodzi o ich albumiki na pierwszym miejscu stoi oczywiście "Eternityt", potem "Resonance"(w szczegulności "Far away) i "A fine day to exit"(osobiście uwielbiam "Panic"), a potem cała reszta....
Ja zdecydowanie stawiam na pierwszym miejscu "Judgement", płyta idealna po prostu.
...może faktycznie jest dobra. Z tego albumiku przepadam za tytułowym utworem, "Deep", no i oczywiście jakże mogłabym zapomnieć o "Forgotten hopes"... (widziałam clip - na akustycznej- całkiem, całkiem...)
Eee tam dobra, genialna jak dla mnie Smile.

Klipu właśnie nie miałem okazji oglądać, a podobno świetna rzecz.
...jak chcesz mogę Ci przesłać, decyduj... Smile
Klip już mam, na polskiej stronie jest do ściągnięcia. Nie wiem jak mogłem go tam wcześniej nie zauważyć.
Bardzo mi się podoba i z chęcią posłuchałbym innych utwórów Anathemy w wersji akustycznej.
Kamael napisał(a):Ja zdecydowanie stawiam na pierwszym miejscu "Judgement", płyta idealna po prostu.
zajmuje takie samo stanowisko:> judgment rulez
Ja najnardziej lubię The Silent Enigmę i Judgement. A pozostałe "trochę" mniej
Ymir napisał(a):A pozostałe "trochę" mniej
Ja przez długi czas miałem problem z przekonaniem się do pierwszych albumów Anathemy, teraz słucham ich z podobną przyjemnością jak tych późniejszych.

Tasiorro, no wiadomo, że rulez. Płyta z gatunku tych, których można słuchać bez końca.
...ja mam problem ze strawieniem 'Serenades' - ale wkońcu nie wszystko musi mi podchodzić...
Na Serenades, Anathema to nie ten sam zespol co na plytach pozniejszych wiec nie dziwota, ze przyzwyczajeni do "mietkiego" grania sluchacze rozdziawiaja usta slyszac jak grala Anathema wczesniej Wink
Anathema nagrywa właśnie swój kolejny album studyjny. Zespół zdradził już kilka wstępnych tytułów utworów, jakie się na nim znajdą.

http://muzyka.onet.pl/mr,1166353,wiadomosci.html

Mam nadzieję, że po wydaniu płyty zaliczą kolejnych kilka koncertów w naszym kraju ; ).
No to zaczynamy Tongue (mój pierwszy post na tym forum Smile )
Dla mnie Anathema to coś pieknego. Nie ma to jak muzyka, która pieści uszy Smile Najbardziej lubię piosenki Empty, One Last Goodbye, Are you There?, Underworld i mogłabym tu jeszcze długo wymieniać, bo każda ich piosenka ma to coś w sobie, za co się ją lubi Smile
Stron: 1 2 3 4 5 6