- Liczba postów:
- 2,514
- Liczba wątków:
- 64
- Dołączył:
- Jul 2005
- Reputacja:
-
-1
po chuj Ci wyjasnienia? Uwazasz sie za lepszego bo jestes "wolnym" ateista?? Prosze wysmiej mnie.Jestesm niewolnikiem zabobonow i radia maryja!
- Liczba postów:
- 602
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
Krzychun napisał(a):po czosnek o kulistych kształtach Ci wyjasnienia? Uwazasz sie za lepszego bo jestes "wolnym" ateista?? Prosze wysmiej mnie.Jestesm niewolnikiem zabobonow i radia maryja!
wyjasniena/wnioski sa niezbedne w prowadzeniu dyskusji

a to ze jestes ateistą to wcale mnie nie polepsza... choc mysle ze jakosc zycia napewno...
We Are Defenders Of The Faith...
- Liczba postów:
- 1,124
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
Panowie, generalnie to pierdolicie, przecież powszechnie wiadomym jest, że Bóg itnieje i żyje, a jest nim przenajświętsza osoba Lemmiego.
Rotfl'n'lol
- Liczba postów:
- 602
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
Vomitor napisał(a):Panowie, generalnie to pierdolicie, przecież powszechnie wiadomym jest, że Bóg itnieje i żyje, a jest nim przenajświętsza osoba Lemmiego.
co kurwa ?!? a bóg (jaki bóg heh jaki bóg) lemmy jaką religie propaguje ??
We Are Defenders Of The Faith...
- Liczba postów:
- 1,124
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
Rock'n'Roll & zaorać twoją starą.
Spierdalaj i nie bluźnij.
Rotfl'n'lol
- Liczba postów:
- 602
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
No co do powstania wszechswiata i samego człowieka to potrzeba wiary w coś. Ale rozsądek nakazuje wierzyc w to co mowi biologia/geografia... a nie w to co religia ze było 7 dni i wszystko zaczeło zyc.
We Are Defenders Of The Faith...
- Liczba postów:
- 34
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Biologia i geografia nie wie nic na temat po co i dlaczego powstał wszechswiat....a tak wogle to tylko dałem przykład i nie nalezy sie skupiac tylko na tej płaszczyznie i podkreslam juz raz kolejny nie mowie tu o religi tylko o samym pojeciu wiary, religia to pojecia ulotne i nie trwałe ,którejest dyktowane jakims konkretnym stanem zeczy.... ogolnie ble
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Cytat:Panowie, generalnie to pierdolicie, przecież powszechnie wiadomym jest, że Bóg itnieje i żyje, a jest nim przenajświętsza osoba Lemmiego.
Kosciół Glimourzystów Dnia Czwartego patrzy na to troche inaczej, ale na pewno uwarza Lemmy'ego za proroka ;p
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 602
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
Kazama napisał(a):Biologia i geografia nie wie nic na temat po co i dlaczego powstał wszechswiat....a tak wogle to tylko dałem przykład i nie nalezy sie skupiac tylko na tej płaszczyznie i podkreslam juz raz kolejny nie mowie tu o religi tylko o samym pojeciu wiary, religia to pojecia ulotne i nie trwałe ,którejest dyktowane jakims konkretnym stanem zeczy.... ogolnie ble
ale wydaje mi sie ze autor tematu miał na mysli wiare "koscielną" o ile taka istnieje heh, ale napewno tak w Boga

Bo wiara w rzeczy normalne to jest nic nadzwyczajnego... kazdy ma tam swoją hierarchie tego co jest mozliwe a co nie... ale to nie ten temat chyba...
We Are Defenders Of The Faith...
- Liczba postów:
- 4,216
- Liczba wątków:
- 12
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
3
Autor tematu, ktorym sie stalam kiedys dawno przez przypadek

mial na mysli wszystko co jest zwiazane z KAZDA wiara.
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
- Liczba postów:
- 1,702
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
Na Dażboga! ROTFL!
Wszak każdy z nas posiada na własność uczucie ,które określimy mianem ,,emocji religijnej"! Czy religią nie byłoby dążenie do nawiązania więzi pomiędzy podmiotami: naszym ,,ja" należącym do tego świata i jego kosmicznym zrodłem? Czy przezyciem religijnym nie byloby odczucie ,iz nasza jazn pochodzi własnie z tego transcendentnego,bezkresnego oceanu a nie jest li skutkiem procesów biologiczno-psychologicznych? Ręce opadają jak się czyta wasze posty ;ogarnia mnie zgroza gdy widzę jakie czystki w umysłąch naszej młodzieży,ba,w calej europejskiej kulturze, przeprowadziła anty-życiowa ,nihilistyczna religia Krystvsowa! Z tego co widzę kazdy uzytkownik jest nia TOTALNIE wyprany,i nawet ci z was,ktorzy rzekomo odżegują się od niej,uzywaja do tego argumentów tylko i wyłącznie z obaszaru na ,który oddziaływują przykazania mojżeszowe! Chocby wszystkie teksty w stylu : ,,Nie potrzebuję zwracac sie do żadnego bóstwa o pomoc!" Kvrwa, a czemu religia ma ci w czyms ,,pomagac"? Poczucie mistycznej wiezi ze swoim przedwiecznym ,,ja" nie wpłynie przeciez na to czy rozwiążemy jakis problem trapiący nas w doczesnosci(np.znalezienie pracy,zdanie egzaminu itp.). Dlatego tez, wszyscy nasi ,,twardziele" ateisci są tak naprawde jeszcze bardziej ograniczeni,gdyz de facto jedynie kontrują religijnosc poprzez pryzmat Krystjanizmu i aspektów kultury ,ktore zostaly przez niego przez te 2000 lat spaczone(czyli niemalze wszystkich),graja tak anprawdę pod dyktando katolików,i nie maja poczucia zadnej celowości swego istnienia. Osobom, ktore po przeczytaniu moich słów czują,ze moge miec troche racji,polecam zainteresowanie się KULTURALIZMEM.Na początek obczajcie ,,Filozofię polską" A.Wacyka;jest to krótki przewodnik,informator zaznamiajacy nas z ,,czym to się je".Jesli to do was przemówi ,to oznacza ,ze czas sięgnąć po Mighty Stachniuka! Kill!
![[Obrazek: f433e6e70962e617.jpg]](http://images39.fotosik.pl/274/f433e6e70962e617.jpg)
Czas przeorania to czas oczyszczenia
- Liczba postów:
- 2,514
- Liczba wątków:
- 64
- Dołączył:
- Jul 2005
- Reputacja:
-
-1
Czuje,ze masz duzo racji 8)