05-22-2005, 09:47 AM
a ja wole bmx
wprawdze kończe już z tym sportem ale czasami kusi żeby wyjść i poszaleć
a co do śmiesznych akcji to raz "przeleciałem" rampe i wylądowałem na głowie :? i jak na złość nie miałem kasku ehh


Niektórzy rodzą sie dla słodkiej rozkoszy. Inni dla nieskończonej nocy.