Ostatnio obejrzane filmy

[raf667]

to dobrze bo 3 part sie juz sciaga

[mal]

[minirecenzja]
o tak! O tak!
[/minirecenzja]

[balzac]

cross of iron - film z 77', produkcji brytyjsko-rfn'owskiej. historia zołnierzy wehrmachtu, uciekajacych przed czerwona potęgą. film w zasadzie jest antywojenny, no i w pewien sposob rehabilituje niektorych zolnierzy niemieckich, ktorzy brzydzą sie partyjnymi i pragna konca wojny. polecam.

[IstnyKurwaRomantyk]

film w zasadzie jest antywojenny, no i w pewien sposob rehabilituje niektorych zolnierzy niemieckich, ktorzy brzydzą sie partyjnymi i pragna konca wojny. polecam.

jak ci sie podobaja takie klimaty to polecam "w ksiezycowa jasna noc" z garym sinise

[balzac]

widzialem =)

[Keesha]

AAAA!! O KURWA!!! ZAJEBISTY!!
No, może na początku trochę wolno to idzie, ale końcówka po prostu rozpierdala!
Zaraz rozwalę jakąś furę<yes>!!!

PS: Nie ma to jak przegląd dysków twardych.

[Eulogy]

Bardzo dobry film. Tarantino ostatnio w formie jest. Ciekawy jestem jak wyjdzie mu najnowsza produkcja.

[Keesha]

Z tego co widziałam nie wiem kiedy był nie w formie. No ale wszystkiego nie obejrzałam jednak, więc już nic nie mówię.

[Eulogy]

Z tego co widziałam nie wiem kiedy był nie w formie.

Dobra uwaga.

[buubi]

Choooynia - ostatnim dobrym filmem był Kill Bill, na tym sie wynudziłem jak na sowieckiej kronice filmowej. Do Pulp Fiction czy True Romance nic późniejszego startu nie miało

[raf667]

kurwa właśnie że zajebiste

[Eulogy]

Weź rozwiń swoją wypowiedź. Gówno o wszystkim można napisać. Ciężej już uzasadnić. Dla mnie i po KB było sporo dobrych reżyserskich (albo w formie scenariusza ) dzieł Tarantino.

[buubi]

sie wynudziłem

[Książę]

A czy nie jest tak, że co najmniej połowa "filmów Tarantino", to są filmy które on produkuje? Nie tyka scenariusza, nie bierze się za reżyserie, a zarabia na tym że film będzie podpisany jego nazwiskiem.

[buubi]

Produkuje lub pisze scenariusz jak w True Romance - tam wystaczyło by sięgnąć poziomu zajebistości