08-22-2008, 03:27 PM
Koniec z "Mr Nice Guy", wracam do bycia agresywnym chujem. Przynajmniej będę miał jak odreagować moje emocjonalne rozczarowania
Książę napisał(a):fantastycznego mężczyznę.
Keesha napisał(a):Nikomu nie służyłam, nie służę i nie będę służyć!jasne, bo taka fajna to tylko ja jestem.
jankier napisał(a):teraz wierzę, że studiujesz na polibudziedobra wrzuta 8)
Keesha napisał(a):Jeśli tak Cię męczyło bycie miłym, to po co zaczynałeś. Poza tym, jeśli można, chciałabym się dowiedzieć, co i w jaki sposób zniszczyłam lub też co złego zrobiłam/napisałam, że straciłam szansę naNow you're talkin'!
Książę napisał(a):fantastycznego mężczyznę.
Ty się Książę po prostu nie chcesz wiązać i szukasz pretekstu, żeby się od tego wymigać, o!
Keesha napisał(a):MożeVery Happyteraz to musisz się Ty trochę postarać, ja jestem już trochę nieufny i zdystansowany, tym bardziej że tymi swoimi "może" nie upraszczasz sprawy.
To co, zaczynamy od nowa czy jak?
Cytat:i zeby to bylo cos wiecej niz umywalka ze scianyten jaki lans na Pudziana, no pierdolony. A sznurówki też zrywasz za każdym razem jak próbujesz zawiązać buty? I robisz sobie dziury w gębie jak starasz się umyć zęby?