WOODSTOCK2005

[LCF]

Nie, po prostu mowie co widze, a widze jebanych dzikusow, totez uznaje ich za zwierzeta.

[Pandora]

Jka to : widzisz? Przecież niedawno mówiłeś, że nigdy nie byłeś na Woodstocku... :?

Ufaj filmom, to daleko zajdziesz... :?

[Zygfrydiusz]

Moze jakoś uargumentuj swoje stwierdzenie, że ci wszyscy ludzie to zwierzęta ? A jak nie masz konkretnych, sensownych argumentów to zamknij morde i się nie udzielaj...

[psychosis]

Nie, po prostu mowie co widze, a widze jebanych dzikusow, totez uznaje ich za zwierzeta.

Koleś byleś kiedy na jakimś koncercie albo coś?? Czy gustujesz w balecie?

[LCF]

Lubie balet i teatr
Macie racje, filmy klamia- jak widze napis na dole ekranu "Relacja z Woodstocka" to na pewno nie jest to relacja z Woodstocka, tylko spisek Zydow i masonow.

[psychosis]

a kto tu pisze ze klamie TV?ja doskonale wiem co sie dzieje na takich imprezach... mnie poprostu śmieszy twoje podejście do tego, bo nierozumiem... widocznie nigdy na koncercie niebyleś tylko grasz w pokera i szachy dlatego tak Cie to szokuje...

[LCF]

Blad, mnie to nie szokuje. Tez chodze na imprezy i tez sie czasem najebuje, ale to co tam sie odprawia jest zenujace. Przyjezdzaja masy ludu z roznych grup spolecznych (normalnie jedni drugich to by nawet nie opluli) i razem sie upijaja, taplaja w blocie, wszedzie syf i gowno. I mi powiesz ze tak sie nie zachowuja zwierzeta?

[psychosis]

a Ty jak sie napierdolisz to jak sie zachowujesz..?? jak rasowy zwierzak bo tego niemozna inaczej nazwać...Sam wspomniales ze czasie sie najebiesz...

hmm Syf owszem trudno zeby niebylo syfu na powietrzu gdzie jest pełno piasku i ludzie bawiacy sie...wiadomo kurzy sie
hmm gówno.?? niesądze... masz chyba zle informacje...

[LCF]

Jak sie napierdole to jestem spokojny jak baranek (albo zazganiam ). Natomiast co innego najebac sie z kumplami a co innego wsrod tej bandy przyglupow, ktorzy w 90% nawet nie wiedza co to za zepsol gra na scenie.

[psychosis]

hahahaha , skąd Ty to możesz wiedzieć jesli nigdy tam niebyleś... jasne na koncertach tez opierasz ściany?
hmm a na woodstocku nienapierdalasz sie z kumplami?? ciekawe...a z kim w takim razie...niebyles tam a piszez przygłupów ehhh...

[Calmwater]

Niektóre komentarze z nóg zwalają...Tylko debil generalizuje!Na pewno na woodstocku są debile,ludzie podobni do zwierząt,nawaleni.Ale to tylko część i to na pewno znikoma.Nie musiałem tam być,żeby to wiedzieć,wystarczy logicznie pomyśleć.Tak jak nie każdy ksiądz jest pedziem (pomimo nagłaśniania afer) tak nie każdy woodstckowicz musi być zwierzęciem i nie każdy musi być porządnym człowiekiem.Z resztą jak ktoś jest rozsądny-oleje towarzystwo i będzie postępował zgodnie ze swoimi zasadami

[Kamael]

widocznie nigdy na koncercie niebyleś tylko grasz w pokera i szachy dlatego tak Cie to szokuje...

Coś Ci się w szachach nie podoba? ;> To stary podpadłeś! ;D
Mi jakoś granie w szachy nie przeszkadza w chodzeniu na koncerty i dobrej zabawie ; ).
Ja się co do Woodstocku kłócić nie będę. Sam chętnie bym pojechał i imprezę uważam za świetną w tym zacofanym koncertowo kraju, tak nie wiele jest okazji do zabawy przy dobrej muzyce.

[Katiria]

[Sam chętnie bym pojechał i imprezę uważam za świetną w tym zacofanym koncertowo kraju, tak nie wiele jest okazji do zabawy przy dobrej muzyce.

Co racja to racja...

[psychosis]

Nie, niemam nic do szachów, sam gram...ale zwierzeta sa wszedzie nietylko na woodstocku , i niewiem cezmu LCF daj*al sie do tego woodstock'a...

[Emma]

na woodzie sa tez najebani ludzie ...kolesie ktorych glownym celem jest zaliczyc jak najwiecej panienek w jak najkrotszym czasie .. jest brudno i syf .. ale sa tez fajni ludzie i uwierz jest ich bardzo duzo :p wiec sorry ale nie uogolniaj