Wokal

[Wars]

Gillan (Deep Purple)

Nie inaczej,mnie pozamiatał szczególnie w utworze ,,Disturbing the priest" Black sabbath

Zgadza się. Dodałbym jeszcze 'Zero the hero'.

[Necro Desecrator]

Gillan (Deep Purple)

Nie inaczej,mnie pozamiatał szczególnie w utworze ,,Disturbing the priest" Black sabbath

Zgadza się. Dodałbym jeszcze 'Zero the hero'.

Nie inaczej,widzę ,że jednak będą z ciebie ludzie



edit: Warrel Dane!!

[metallgirl]

Kolejnosc przypadkowa...no moze oprucz trzech pierwszych miejsc :

James Hetfield (Metallica)
W. Axl Rose (Guns n' Roses)
Bruce Dickinson (Iron Maiden)
Ozzy Osbourne
Robert Plant (Led Zeppelin)
Bono (U2)
Steven Tyler (Aerosmith)
Freddie Mercury (The Queen)
Bon Scott (AC/DC)
Teraz sie nie smiac, ale...
John Lennon i Paul McCartney (The Beatles)


Kiedys mi sie podobal wokal Kurta Cobaina...ale kiedy przesluchalam ten niby box z jakimis demami,piosenkami,ktore sie nie znalazly na plytach,czy z piosenkami z koncertow...
To jakos mi sie odechcialo...Jezeli porownac dema Kurta a, np. piosenka smils like teen spirit,ktora slyszymy na plycie
...to wogole jakby jakas inna osoba spiewala :? Sam falsz i jakby sluchu w ogole nie mial...ale juz nie meczmy swietej pamieci Kurta C.


Jak narazie nie pamietam...jesli mi sie cos przypomni to dopisze ;P

[Ghost_82]

Moja lista przedstawia sie w następujacej kolejności.

1. Axl Rose (Guns N' Roses)
2. Bruce Dickinson (Iron Maiden)
3. Ozzy Osbourne
4. Robert Plant (Led Zeppelin)
5. Shagrath (Dimmu Borgir)
6. Dani Filth (Cradle Of Filth)
7. Vince Neil (Motley Crue)
8. Freddie Mercury (Queen)

[KubusPuchatek]

1.Robert Plant (Led Zeppelin) - nie inaczej ! Zawsze na pierwszym miejscu , poprostu doskonalosc
2.Jim Morrison
3.Ian Gillan
4.David Coverdale
5.Bon Scott
6.Freddie Mercury
itd.

Kolejnosc NIE jest przypadkowa .

[Nevermore]

1.Rob Halford(Judas Priest)
2.Cronos(Venom)
3.Araya(Slayer)
4.Warrel Dane(Nevermore)
5.Ian Gillan(Deep Purple)
6.Lemmy(Motorhead)
7.Vincent(Morbid Angel)
8.Souza(Exodus)
9.Ozzy(Black Sabbath)
10.Danzig(Danzig)

i wielu innych, kolejność poza pierwszymi trzema przypadkowa

[Forgotten Sunrise]

- ABBATH!
- Bruce Dickinson
- Hansi Kursch
- Eric Adams
- Pasi Koskinen (od niedawna ex-Amorphis)

Wszyscy?? No chyba tak, jak coś sobie przypomnę to dopiszę, mogłem kilku pominąć.

[Axel]

1. Hansi Kursch
2. Eric Adams
3. James Hetfield
4. Piotr Wawrzeniuk

Kolejnosc przypadkowa.

[Ramone]

Kolejność Przypadkowa :
Hansi Kruch (Blind Guardian)
Robert Plant (Led Zeppelin)
Fredie Mercury (Queen)
Lemmy Kilmister (Motorhead)
David Vincent (Morbid Angel)
Joey Ramone (Ramones)
Obaj Wokaliści AC DC
Rob Halford (Judas Priest)
Cronos (Venom)
Ronnie James Dio
Ian Gillan (Deep Purple)
Axl Rose (GNR)
Ryszard Ridel (Dżem ...nie wiem czego nikt go nie wymienił)
Kazik Staszewski
Eddie Vedder (Pearl Jam)

[Krzychun]

Ops,zapomnielismy o Claptonie :?

[KubusPuchatek]

Clapton rzeczywiscie zly nie jest . Ale według mnie wieksze zaslugi ma jednak jako gitarzysta
Ja bym mogl wtedy jeszcze dodac Gilmoura i Watersa bo moim zdaniem tez mieli dobry wokal , moze nie jakis powalajacy ale taki spokojny i ciekawy .

A do tego oczywiscie Ian Anderson z Jethro Tull . Niedosc ze wymiatal na flecie to jego wokal poprostu bosski

[Dance Of Death]

1. B. Dickinson
2. Ozzy Osbourne
3. Ian Gillan
4. Fredie Mercury
5. Robert Plant
6. Elvis Presley
7. R. Halford
kolejność dowolna
Te wokale cenie sobie za ich nieowtarzalność na każdym calu... dla nich nie ma zastępców

[Ambivalent]

bez kolejnosci:

Adams
Dane
Gillan
Halford
Dio
Heiman

i pewnie jeszcze paru gosci o ktorych zapomnialem

[ZenithalMan]

Aaron Stainthorpe
Freddie Merkury
David Vincent
Lemmy Kilmister
Mikael Akerfeldt
Maynard James Keenan
ZenithalMan

[statekx]

Do moich glownych 3 wokalistow podanych wczesniej dodaje jeszcze kilku, ktorych po prostu musze dodac:

kolejnosc bez znaczenia...

Mille Petrozza...Kreator
Chuck Billy...Testament
Chuck Schuldiner...Death
Quorthon...Bathory
Lemmy...Motorhead
John Tardy...Obituary
Lee Dorrian...Cathedral
no i wczesniejsze dokonania Johana Edlunda w Tiamacie.

i zapewnie jeszcze o kims zapomnialem.