Wiele zwrotow jest tu zle interpretowanych.
Nie bede sie czepial za slowa.
Ekstrapolacja jest czyms bardzo powszechnym w XXIw.
Cytat:wyznacznikim "zdrowego" sumienia jest 10 przykazan a co do grzechu samego w sobie to raczej trzebaby zwrocic sie do jakiegos teologa o odpowiedz
Zeby zrozumiec grzech sam w sobie jako poczucie winy (zle czyny) nalezy wyjasnic kwestie prawa moralnego.
Prawo moralne mozna nazwac tym jezykiem "grzechem samym w sobie".
Naturalne prawo moralne jest to uczestniczenie rozumnej natury ludzkiej w odwiecznym prawie Bozym. Jest ono oparte na pewnych fundamentach moralnych ktore sa niezmienne i wspolne wszystkim ludziom i uzdalniaja osoby ktore uzywaja rozumu do spelniania dobra i unikania zla.
Prawo Boze jest wpisane w prawo moralne, a prawo moralne w prawo Boze.
Bog jest tworca prawa moralnego wiec nie ustanowil by przeciez praw sprzecznych z prawem naturalnym.
Dlatego Bog ustanawia reguly praktycznego postepowania moralnego (dekalog) gdzie norma nie orzeka o moralnej wartosci czynow ludzkich, ale wyraza tylko nakaz lub zakaz ich popelniania.
Prawo moralne jest wspolne dla wszystkich ludzi o normalnym stopniu rozwoju umyslowego.
Prawo Naturalne jest niezmienne i w tym sensie jest niezalezne od kazdego czlowieka (czasem wygodniej by bylo kogos zabic, okrasc jednak czlowiek nie jest w stanie nagiac prawa naturalnego by mu to zezwolil)
Tworca prawa naturalnego jest Bog, wiec czlowiek nie jest w stanie go zmienic w zaden mozliwy sposob.