- Liczba postów:
- 4,216
- Liczba wątków:
- 12
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
3
wiesz, teoretycznie jego sprawa, ale tak generalnie to wszystko ma swoje granice i do wszystkiego trzeba podchodzic racjonalnie a nie w cos slepo wierzyc.
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
- Liczba postów:
- 1,732
- Liczba wątków:
- 29
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
BTW. Zasady kościoła katolickiego normuję kościół, (do świętego piotra jezus powiedział ,ze to co zwiążesz na ziemi zostanie związane w niebie, a co rozwiążesz zostanie w niebie rozwiązane), więc jak kościół mówi poniekąd ,ze muzyka pokroju np. Slayera jest muzyką której katolik nie powinien słuchać ,to słuchanie jej jest ponikąd grzechem ,albo przynajmniej niestosowne. Nie mówiąc juz o nuceniu piosenek pod nosem z bluźnierczymi tekstami.
Jeśli ktoś mówi ,ze ja podchodze do tego racjonalnie ,a nie to jak mówi kościół, to jest raczej jakimś protestantem niż katolikiem.
Mi nawet jeśli muzyka się podoba to niektórych kapel nie mógłbym słuchać za np. antypolskie teksty. Bo dostaje kurwicy. Bo czuje sie Polakiem i to mocno.
It rained, but we cheered ...
- Liczba postów:
- 1,732
- Liczba wątków:
- 29
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
^ to jest inna sprawa...
Ale jakby nie patrzeć Bóg dał kościołowi role oraz uprawnienia do ustalania praw oraz zasad. Chyba ,ze przyjmiemy ,ze to jest jedna wielka mistyfikacja oraz między narodowy spisek masonerii

.
It rained, but we cheered ...