• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

wasze ulubione soundtracki.......

Hm...ulubione soundtracki.Kolejność przypadkowa:
"Trainspotting","Requiem dla snu","The Godfather","Wierny ogrodnik,"Pi","Dług","Symetria"

O! i to by było narazie na tyle.
"...We Suck young blood..."
Odpowiedz

Va Bank, Stawka wieksza niz zycie, Seria Franka Dolasa. :>
Odpowiedz

Ostatnio non stop, słucham soundtracku do Cast Away, krótki bo ledwie 20 kilku minutowy, jeden powtarzający się temat, napisany przez Alana Silvestri, jednak chwytający za serce i wyciskający łzy, wspaniała sprawa, naprawdę nastrojowa muzyka.
bring it on
Odpowiedz

Ostanio spodobał mi się soundtrack z filmu "Aleksander". Film do dupy ale muzyka świetna Big Grin
chamy są wśród nas Wink gardzę wami i się śmieje z was Big Grin
Odpowiedz

jakieś chujowe te wasze ulubione soundtracki.Ja tam lubie muze z "Czterech Pancernych"
Odpowiedz

"Fight Club" - czy jak kto woli "Podziemny krąg" - bardzo dobry soundtrack.
Odpowiedz

Powalil mnie ostatnio totalnie soundtrack z Kill Billa. Utworu "Battle Without Honor Or Humanity" moge sluchac bez przerwy
Odpowiedz

Najlepszy soundtrack wszechczasów to z Motomyszy z Marsa jest :!:
No i Disneyowe soundtracki uwielbiam jak całego disneya ^^

Jeszcze z Królowej Margot lubię soundtrack, ale pewnie dlatego że to mój ulubiony film...
Kill a man - you're a murderer
Kill many - and you're a conqueror
Kill them all -Oh you're a god!
Odpowiedz

Soundtrack z A Clockwork Orange , Zombie flesh eaters Angry

edit*
Life of Brian Laughing
Jag är inte en människa. Det här är bara en dröm, och snart vaknar jag. Det var för kallt och blodet levrades hela tiden.
Odpowiedz

IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Powalil mnie ostatnio totalnie soundtrack z Kill Billa. Utworu "Battle Without Honor Or Humanity" moge sluchac bez przerwy

O to, to, to! Soundtrack z Kill Billa jest świetny. Dotyczy to zresztą soundtracków z wszystkich filmów Tarantino. Ten człowiek po prostu perfekcyjnie dobiera muzykę do obrazu.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
Odpowiedz

Mój ulubiony Soundtrack to album z muzyką do filmu "Królowa Potępionych". Wspaniałe kompozycje...
So I am in my Little Heaven...
So I am in my Little Cursed Hell...
So I live on my Little Own Land...
Why am I fallin'...?
Odpowiedz

Typy się zazwyczaj powtarzają. Myślałam, myślałam i do tej pory wymyśliłam:
Nosferatu: Symfonia Grozy (Nosferatu: eine Symphonie des Grauens) - za Art Zoyd, najgenialniejszy soundtrack ever;
Metropolis - za Art Zoyd;
Faust - za Art Zoyd;
Mechaniczna Pomarańcza (A Clockwork Orange) - za Wendy Carlos i jej mooga;
Zagubiona Autostrada (Lost Highway) - za duchotę i Bowiego;
Requiem dla Snu (Requiem for A Dream) - za wstawkę pt. Dr. Pill, nie umniejszam wkładu Kronos Quartet;
Coś (The Thing) Carpentera - za to "plum, plum" na basie jako utwór tytułowy by Morricone (swoją drogą, ciekawe czy popadł już w rutynę) + przepoczwarzanie się husky;
2001: Odyseja Kosmiczna (2001: A Space Odyssey) - za syntetyczny skwar;
Pi - za Psylonautę;
Dziecko Rosemary (Rosemary's Baby) - main theme;
Głowa do Wycierania (Eraserhead) - toć Lynch jest bogiem industrialu.
[Obrazek: mallemma.gif]
Odpowiedz

Mi się podobał OST z Doom'a
Odpowiedz

Kupiłem Soundtrack do filmu Terminal, całe 7,50 a muzyka jest na prawde piękna, John Williams poraz kolejny pokazał klase.
bring it on
Odpowiedz

Soundtracki z westernów rządzą ;P . Jako tako westernów nie cierpię ale niektóre kałbojskie motywy (zwłaszcza te Ennio Moricone'a) miażdżą.
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości