- Liczba postów:
- 417
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Aug 2005
- Reputacja:
-
0
no tak vader hula po necie no przesluchalem i stwierdzam ze nagrali dobrą plytę na pewno rehabilitacja po nieudanej poprzedniej, przetrawie jeszcze material bo dopiero sie oswajam ale pierwsze wrazenie jak najbardziej pozytywne.. i prosze.
pozytywnie odbieram 3 numer As Heavens Collide..., jest po prostu zajebisty szybki i lekki, przemyslany moim zdaniem wspaniałe nawiązanie do klimatu z De Profundis - a najgorszy jak do tej pory to 04 Helleluyah!!! (God is Dead) może przez to że taki trochę za prościutki ale może na zywca zmienie zdanie bo ładunek jest.
and now is forever...
- Liczba postów:
- 417
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Aug 2005
- Reputacja:
-
0
tak kolego w pełni popieram, al;e musisz przyanć ze taki
Field of Heads kopie w jaja ze az miło do Warlords i Predatora wiekszysz zatzrzeżeń nie ma wrecz przeciwnie. Coraz bardziej się osłuchuje i aż miło do chaty wrócić i zapodać.
and now is forever...
- Liczba postów:
- 747
- Liczba wątków:
- 19
- Dołączył:
- May 2006
- Reputacja:
-
0
Kurde. No bo ogółem to niezła płyta. Field of Heads, Warlords, The Book mają tego "szatana" w sobie...
[)R\/M $ - THAT's ALL MY LIFE...
- Liczba postów:
- 747
- Liczba wątków:
- 19
- Dołączył:
- May 2006
- Reputacja:
-
0
Tzn. jeden numer jest całkowicie klawiszowy, więc "siódemka" jest już mało opłacalna. A poza tym spójrz na czas trwania płyty - to też się liczy. "The Book" moim zdaniem jest niezgorszym utworem (zwłaszcza przy "Predator" ;/) a i trwa bodajże pięć minut.
[)R\/M $ - THAT's ALL MY LIFE...
- Liczba postów:
- 417
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Aug 2005
- Reputacja:
-
0
przesłucham jeszcze prae rzay moze mi wejdzie the book, ale 4 zdecydowanie odpada no i predatora też w sumie po głębokim namysle bym skasował.. jednakowosz poza 2-3 utowrami słabych punktów by nie było, swietna sekcja, brzmienie, wrocili i skopali mi ryjka. 3 wchodzi mi najbardziej.
and now is forever...
- Liczba postów:
- 13
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jul 2006
- Reputacja:
-
0
Ja mam akurat do nich obojętny stosunek, ale jak mam się ściśle określić, to dla mnie żadna rewelacja.
- Liczba postów:
- 747
- Liczba wątków:
- 19
- Dołączył:
- May 2006
- Reputacja:
-
0
Ale skoro De Profundis było ich dziełem, to respect dla nich ludziska...
[)R\/M $ - THAT's ALL MY LIFE...