Open fire, Twardy jak skała:
Twardy jak skała
Szybki jak strzała
Oto wojownik doskonały
Nieustraszony
Niezwyciężony
Na polu chwały
Miecz w jego dłoni
Tarcza go chroni
Zorza zwycięstwa go oďż˝wieca
Twardy jak skała
Szybki jak strzała
Jak błyskawica!
Odważnie kroczy
Wytęża oczy
Nikt nie wie gdzie się przed nim schować
Kiedy wytropi
We krwi utopi
Odpadnie głowa
Każdy dostanie
Co mu przyznane
Wszystko przebiegnie sprawiedliwie
Przez zaskoczenie
Bo przeznaczenie
To jego imię
Twardy jak skała
Szybki jak strzała
Oto wojownik doskonały
Nieustraszony
Niezwyciężony
Na polu chwały
Open Fire: Metal top 20:
Rozpalony do białoďż˝ci
Razi blaskiem swoich wrogów
Gromowładnš siłš ognia
Potężnš jak moc bogów
Heavy metal, heavy metal
Heavy metal is the best
Heavy metal, heavy metal
Heavy metal - fuck the rest!
Żniwo ogień zbiera swe
Metalu siłš płonie
Metal Top, Metal Top
Potężny jak sam ogień
Heavy metal, heavy metal
Heavy metal is the best
Heavy metal, heavy metal
Heavy metal - fuck the rest!
Rozpalony do białoďż˝ci
Razi blaskiem swoich wrogów
Metal Top, Metal Top
Potężny jak moc bogów
Heavy metal, heavy metal
Heavy metal is the best
Heavy metal, heavy metal
Heavy metal - fuck the rest!
Manowar robi wysiadkę wg. mnie
I jeszcze Siekiera:
DAJCIE JEŚĆ
Krwawi psina, łapa sina
Trzeba pomóc suce nieść
Już nadchodzi ruda świnia
Warczy, skomli, chora jest
Tam, za płotem, kurzy totem
Dwóch murzynów czuje krew
Gospodyni, wina, piwa
Dajcie państwu dobrze zjeść
Dajcie jeść!
Na moczarach już zaczyna
Morda węszy żabi seks
Ty górniku musisz kopać
Szkielet matki leży gdzieś
Już nadchodzi ta godzina
Chata płonie, bryka zwierz
Gospodyni, wina, piwa
Dajcie państwu dobrze zjeść
Dajcie jeść!
FALA
Rusza pierwszy oddział ślepych
Karły, kundle, dobrze jest
Naprzód, ognia, zabić, zgnieść
Dobrze jest, dobrze jest
Fala, fala...
Na bok chamy, kurwy, śmiecie
Pierwszy oddział, dobrze jest
Naprzód, ognia, zabić, zgnieść
Dobrze jest, dobrze jest
Fala, fala...
MIĘDZY NAMI DOBRZE JEST
było tylko czterech nas
ona jedna, ciemny las
bez ratunku i bez szans
było tylko czterech nas
cztery skóry, wolny czas
między nami dobrze jest
Jak sobie pomyśle że Budzy spiewał kiedyś TAKIE teksty to zaczynam wątpić