- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Przeczytałem "Extensę", "W Kraju Niewiernych" i "Inne Pieśni". Facet pisze niesamowicie. "Inne Pieśni" to, jak dla mnie, majstersztyk. Cudo! Moim zdaniem praktycznie nie miał konkurencji w wyścigu po Nagrodę Zajdla. Od tej książki nie byłem w stanie się oderwać. Jeśli jeszcze nie zetknęliście się z twórczością Jacka Dukaja, to polecam, a jeśli już to zrobiliście, to co o nich sądzicie?
- Liczba postów:
- 1,045
- Liczba wątków:
- 35
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
strasznie go nie lubie, facet pisze jakos tak zawile jakby sie cieszyl samym faktem nagromadzania dziwnych wyrazow i przez siebie wymyslonych. ''katedra'' jego autorstra to tragedia calkowita, a po przeczytaniu 80 stron ''innych piesni'' to wiedzialam tylko tyle ze glowny bohater jest kupcem i nic wiecej...strasznie mnie zmeczylo to czytanie.
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Właśnie jestem w trakcie czytania "Czarnych Oceanów"... Nie da się ukryć, Dukaj ma dość specyficzny styl i na pewno nie przypadnie on wszystkim do gustu, jeśli jednak komuś spodoba się taka stylistyka nie będzie mógł się oderwać od lektury :] Wracając do "Czarnych Oceanów"... Szczerze mówiąc, po raz pierwszy zetknęłam się z tego rodzaju literaturą i było to dla mnie małym szokiem. Jednak kiedy emocje opadły, zaczęłam patrzeć na tą powieść z innego punktu widzenia. Jak ktos trafnie określił "Czarne Oceany - przerażająca otchłań myśli ludzkiej". Myślę, że nic więcej nie trzeba dodawać - od siebie gorąco polecam
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters
- Liczba postów:
- 14
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Dukaj troszke nudzi. Generalnie ja b. duzo czytam i jestem poniekad krytykiem literatury wiec dwa slowa napisze. Dukaj moim zdaniem jest sredni. Bardzo duzo nudzi ale i zaskakuje. Najlepszym przykladem jest Extensa gdzie czlowiek po 60-70 stronie ma dosc ale nagle zaczyna sie dziac cos ciekawego. Generalnie jest to taki autor malo interesujacy a jedyna pozytywna sprawa z jego tworczosci to poszczegolne cytatki wybrane, ktore sa dobre. A co z reszta?
---Dekadentyzm---
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Kamael napisał(a):Dokładnie tak. Ja oderwać się od jego książek nigdy nie jestem w stanie. To jest duża umiejętność umieć zniewolić czytelnika. ;D
Też chciałbym tak umieć...
Mnie zniewolili inni autorzy polskiej fantasy. Za ksiązki Dukaja jeszcze się nie wzięłam, mam kupe innych pozycji do przeczytania, ale może kiedyś...
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Kamael napisał(a):Niech zgadnę - np. Kossakowska?
.
Ach, żeby tylko Ona
Cytat:Co do Dukaja, to ja gorąco polecam, ale jego książki rzeczywiście nie wszystkim przypadają do gustu.
No zobaczy się
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
No i skończyłam czytać "Czarne Oceany". Wrażenia? Powieść niebanalna, dołująca, przerażająca; daje do myślenia. Jedyna rzecz, która mnie trochę "zbiła z tropu" to te wszystkie terminy naukowe - mogłoby ich być mniej. Poza tym, nie mam zastrzeżeń
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters
- Liczba postów:
- 969
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Może nie jestem do końca w temacie bo przeczytałem tylko "w kraju niewiernych", ale zafascynował mnie Dukaj. jest miejscami koszmarnie trudny, nagromadzenie dziwacznych terminów potrafi nieźle skołować:
Cytat:Dżiny bojowe nieprzyjaciela weszły na klinach kilkunastopiętrowych klątw rewersyjnych o wspomaganiu równoległym trzech niezależnych układów żywych diamentów...
(
ruch generała)
Wcale mnie nie dziwi, że dla niektórych to taki pseudointelektualny bełkot. Ja sam miałem początkowo mieszane uczucia. W prozę Dukaja trzeba wgryzać się powoli, nie spieszyć się, bo wtedy bardzo łatwo można się zrazić.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Hehehe... takich "kwiatków" jest wiele.
- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Cytat:Dżiny bojowe nieprzyjaciela weszły na klinach kilkunastopiętrowych klątw rewersyjnych o wspomaganiu równoległym trzech niezależnych układów żywych diamentów...
(
ruch generała)
Cały Dukaj
Tuomasss napisał(a):Wcale mnie nie dziwi, że dla niektórych to taki pseudointelektualny bełkot. Ja sam miałem początkowo mieszane uczucia. W prozę Dukaja trzeba wgryzać się powoli, nie spieszyć się, bo wtedy bardzo łatwo można się zrazić.
Na początku też miałam takie odczucie, ale z czasem zdążyłam się przyzwyczaić i powoli "rozszyfrowuję" jego twórczość. Te terminy rzeczywiście potrafią dobić, ale pan Dukaj potrafi również zaskakiwać i daje do myślenia. Właśnie mam zamiar zacząć czytać jego kolejną ksiażkę. Co polecacie?
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters