The Analogs

[head]

pierdolona era techno

[balzac]

zobacz jaki grzeczny chłopiec

[Książę]

wsszyscy mata wpierdol

[jankier]

przesłuchałem raz i nic, ale to nic nie wpadło mi w ucho. i te biedne wstawki klawiszowe...

tekst "wiernego jak zawisza" idealnie by pasował pod muzę rajtuza

[Zoltan]

Giń lewaku

[Książę]

zoltan napierdala

[Nika1980]

Analogsi strasznie kojarzą mi się z moimi młodymi latami, gdy wszystko było takie beztroskie. Z sentymentu zdarza mi się do nich wracać, ale osobiście nie do końca pasuje mi komercyjny charakter ich muzyki. Wolę wybrać się na gig Mistera X.

[Tomasz91]

Analogsi to bez wątpienia najlepsza polska kapela streetpunkowa, niemniej jednak szczytem ich osiągnięć jest pierwszy album "Oi! młodzież", na tym albumie po prostu każdy numer jest zajebisty. Jeszcze powiedzmy "Street punk rulez" był bliski tego. Potem było tylko gorzej; każdy następny album w moim przekonaniu był próbą i to nieudaną zbliżenia się do tego poziomu, niemniej jednak były to albumy dobre, mowa oczywiście o płytach z Harcerzem na wokalu. Jak dla mnie na każdym następnym było po dwie-trzy świetne piosenki. Tak czy inaczej na tle polskiej sceny oi! i tak wyróżniają się bez dwóch zdań.
edit:
moja lista przebojów

strzelby z brixton
nasze ciała (wersja ze street punk rulez jest lepsza)
cud
poza prawem
trucizna
podobno
błękitne chełmy
hlaskover rock
iwan
oi młodzież
dzieciaki atakujące policję
blask szminki
pieśń aniołów

To tylko te numery zupełnie naj

"podobno" i "trucizna"