- Liczba postów:
- 283
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Albo sobie kalkomanie naklej

EDIT: avatar mi sie zlikwidowal.

Help!
"Nie, czlowiek nie uczy sie na wlasnych bledach. Powtarza te same do znudzenia, az wreszcie nabiera wprawy i wychodza mu one coraz lepiej."
- Liczba postów:
- 49
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Ja tez planuje tatuaż... marzy mi się coś na łopatce.... albo biegnące od środka pleców, poprzez łopatke i kończące się na karku (może smok?).... na razie nie ma kasy... a jak sie nudzi na historii albo WułeFie to ryje sobie w łapsku cyrklem

fajne strupy zostają
Być to nic trudnego... Trudniej jest przetrwać...
- Liczba postów:
- 987
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Może to rzecz gustu, ale tego rodzaju "ozdoby"(dłubane cyrklem) są dla mnie odpychające i mało estetyczne :? . Cóż, co kto lubi
- Liczba postów:
- 4,216
- Liczba wątków:
- 12
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
3
no nietylko dla Ciebie

Ja mialam kumpla co sobie naciagal skore i wbijal w nia szpilke, tak ze wychodzila druga strona.
FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU :?
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
- Liczba postów:
- 49
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
To nie dla ozdoby lecz dla bólu

.. uwielbiam to uczucie... kawałek masochistki we mnie siedzi

... Aktualnie upajam się bólem pentagramu na moim przedramieniu
Być to nic trudnego... Trudniej jest przetrwać...
- Liczba postów:
- 1,045
- Liczba wątków:
- 35
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
ach jak mrrocznie
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
- Liczba postów:
- 146
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
2
a jam mAm WYdziarGanĄ króLoWa eLŻbiETĘ II na WEwnĘtrznEJ sTronie uda, choMKA na POmpowanYM fotelu Na SPodzie stOpy, BrwI na tyŁKu i STartUjĄcA raKIEtĘ na... niewaŻNe
w najBLiŻszyM czasIE planUJĘ wytatUowanIE sobie cycKów na PlecaCH. koLEŻka niedAwnO wyszedł Z pierdla, siedział aŻ 3 miesiĄce to PEwnie JuŻ się znakOmiCe nauczył TAtuOwaĆ i SIę coS pomyŚLi. ponoĆ najlEPiej NaoSTrzoNĄ spRęŻynkĄ od DŁugopIsu a Tusz NajLepszy JESt z Żelpenów. no... spoKO SĄ dziary. AŻ wszysCy PlanuJĄ zrobiC jakieś.
Bring about the change so quickly
Bring about the terrorâs night
Bring about the blood of lovers
Bring about the smell of fright
- Liczba postów:
- 274
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Stary,najlepszą kolkę to się robi z igły chirurgicznej 9.Kupujesz to w aptece,bez ryzyka,że się czymś zarazisz (o żółtaczkę nietrudno).Pigment to może być nawet czarny atrament Parker lub tusz kreślarski.Tusz lepiej trzyma się na skórze,nie blaknie szybko,ale to zależy.Co do dziar mam pająka własnej roboty powyżej kostki.Super wzorek.Za jakiś czas poprawię go w profesjonalnym studiu,albo i zmienię na coś innego,zobaczymy.
P.S. Jak ktoś nie jest do końca przekonany co do wzorku niech nie robi tatuażu.Szkoda kasy i skóry.Chwilowy kaprys to błąd na całe życie.Think about it !
When there's no more room in hell...
the dead will walk the Earth
- Liczba postów:
- 548
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Ja mam taki mały błąd. Odwaliło mi i sama sobie zrobiłam mały tatoo

I to jeszcze na zewnętrznej stronie palca wskazującego. Na szczęście jest mało widoczny, bo wyblakł. Hmm...w sumie fajny jest, ale jakby rodzice zauważyli to by się nieźle darli. Na dodatek złamała mi się obrączka, którą nosiłam na tym palcu i mój kamuflaż szlag trafił :? Eh, co tam
I've felt the hate rise up in me...
- Liczba postów:
- 274
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Nie chcesz tego tatuażu ? Użyj pumeksu,albo wydrap skalpelem.
When there's no more room in hell...
the dead will walk the Earth
- Liczba postów:
- 548
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Hagall napisał(a):Nie chcesz tego tatuażu ? Użyj pumeksu,albo wydrap skalpelem.
Teraz już jest ok. Wcześniej na prawdę próbowałam pumeksem, ale jakoś nie bardzo pomogło. Za to paluchem nie umiałam ruszyć tak nawalało. Chociaż może dzięki temu jest mniej widoczny

W każdym razie dzięki za radę
I've felt the hate rise up in me...