• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

#1

Zarąbista kapela do tego moja ulubiona
#2

Mam inne zdanie na jej temat, pop-punk?
#3

Mam zdanie bardzo podobne do Acrida.. pop-pop-pseudo punk?
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
#4

to nie jest pop-punk. BLINK to pop-punk
#5

sTUFFbREAKER napisał(a):to nie jest pop-punk. BLINK to pop-punk
Nieprawda, oszukujesz, pierdolisz głupoty!!!
[Obrazek: Slayer_logo.jpg]
#6

ta jasne
sum 41 jak juz wczesniej wspomnialem to pop commercial pseudo punk, a od blinkow sie odpierdol =D
#7

tix: spokojnie po co odrazu te mocne słowa =P

Obojętnie czy to jest pop punk czy cokolwiek innego - nie podoba mi się i tyle. =]
Skippy™
all rights reserved


"When walking in open territory, bother no one. If someone bothers you, ask him to stop. If he does not stop, destroy him..."
#8

Ja nikogo nie mam zamiaru tutaj obrażać itepe ... ale mam pytanie ... czy nie mógłbyś napisać coś sTUFFbREAKER o tej swojej "ulubionej kapeli" ?! ... skoro tak ja wielbisz to mógłbyś coś o niej napisać a nie że to Twoja ulubiona i pozwalasz się i ją jeździć ...

Moje zdanie na temat tego zespołu jest dość proste ... komercyjne gówno ... dlaczego ?! ... takie jest moje zdanie ... taki z nich Punk jak z koziej dupy trąbka ... takie jest moje zdanie ... a jak ktoś się z nim nie zgadza ( to do Ciebie sTUFFbREAKER ) to niech łaskawie napisze coś i UARGUMETUJE to ... z góry dziękuje ...
"... Pustka w sercu,
aż brak mi słów !!! "
#9

Sum 41 ma fajne piosenki, ale nie sa moja ulubiona kapelka. Jednak Blink 182 jest o wiele lepszy. Ale i tak Offspring rulzzz Wink
#10

MOIM ULUBIONYM ZESPOŁEM PANKOWYM JEST : DEZERTER, HABAKUK, SEX PISTOLS, THE ANALOGS I OCZYWIŚCIE , BRYGADA KRYZYS
#11

Habakuk to raczej reggae z tego co mi wiadomo:p
Diabeł jest optymistą, o ile sądzi,
że można ludzi uczynić gorszymi

Karol Kraus
#12

Nie żaden pop punk, tylko po prostu kalifornijski punk tak zwany. Proste, acz ładne melodie i brzydcy wokaliści.

Pozdrawiam.
#13

modlishka napisał(a):Nie żaden pop punk, tylko po prostu kalifornijski punk tak zwany. Proste, acz ładne melodie i brzydcy wokaliści.

Rancid tez jest z kaliforni, a jakos nigdy w zyciu nie zaliczylbym tego do ladne melodie i brzydcy wokalisci Tongue

Jak tak mozna pisac o klasyycee, w ogole porownywac Rancia z Sum41, a fee Big Grin
#14

Jak tak mozna pisac o klasyycee, w ogole porownywac Rancia z Sum41, a fee Big Grin [/quote]


jak Rancid to Klasyka, to JA Śpiewam LEpiej od Violi Villas
Bring about the change so quickly
Bring about the terror’s night
Bring about the blood of lovers
Bring about the smell of fright
#15

Wiesz, po 14 latach kapeli mozna i to uznac za klasyke.
Wątek zamknięty




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości