• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Sodom
#16

Fakt - album jest całkiem "chwytliwy", ale pomimo tego nie brakuje mu mocnego thrashowego przyłożenia.
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz
#17

Ten album jest po prostu genialny. Nie zadne kluchy tylko kawal porzadnego kopa prosto w twarz.
Odpowiedz
#18

Wstyd się przyznać, ale w całości słyszałam tylko ostatni album Sodom."Buried in the Justice Ground" świetne, zaraz po nim "Blood on your lips" i reszta płyty Tongue
Jade do MPiK-u nadrabiać zaległości Smile
Odpowiedz
#19

Ja pierdole ;] wstyd przyznac ;] ale dzis pierwszy kontakt z Sodom ;] mialem ;]bo thrashu na ogoł nie lubie ale pozyczylem od kumpla plyte m-16 ;]i o kurwa ;D rozpierdolilo mnie Wink 4 raz juz przesluchuje Wink
Odpowiedz
#20

Wstyd Wink NAPALM IN THE MORNING!!!!!!!!!!!!!!!
[)R\/M $ - THAT's ALL MY LIFE...

[Obrazek: 21lg2.jpg]
Odpowiedz
#21

Axel napisał(a):Ja pierdole ;] wstyd przyznac ;] ale dzis pierwszy kontakt z Sodom ;] mialem ;]bo thrashu na ogoł nie lubie ale pozyczylem od kumpla plyte m-16 ;]i o kurwa ;D rozpierdolilo mnie Wink 4 raz juz przesluchuje Wink

Zawsze musi być ten pierwszy raz. Wink
A płyta obiektywnie jest niszcząca, daje po łbie. Można jej słuchać raz za razem bez znużenia, a "I am the war" i "Cannon Fodder" są maksymalnie genialne.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
Odpowiedz
#22

Tuomasss napisał(a):
Axel napisał(a):Ja pierdole ;] wstyd przyznac ;] ale dzis pierwszy kontakt z Sodom ;] mialem ;]bo thrashu na ogoł nie lubie ale pozyczylem od kumpla plyte m-16 ;]i o kurwa ;D rozpierdolilo mnie Wink 4 raz juz przesluchuje Wink

Zawsze musi być ten pierwszy raz. Wink
A płyta obiektywnie jest niszcząca, daje po łbie. Można jej słuchać raz za razem bez znużenia, a "I am the war" i "Cannon Fodder" są maksymalnie genialne.

Przyznaje cie racje w kazdym słowie Wink chodz ja osobiscie bardzo lubie utwory: M-16, Napalm in the morning, Marines Smile
Odpowiedz
#23

Słyszał ktoś nową płytę?Jak dla mnie to lekkie rozczarowanie, bo płyta jest jedynie przyzwoita a nowy Tankard zjada 'Sodom" w trzy sekundy :? .
Who's gonna teach you how to dance?
Who's gonna show you how to fly?
Who's gonna call you on the lame-dope-smoking,
Slackin' little sucker you are?
Odpowiedz
#24

Nevermore napisał(a):Słyszał ktoś nową płytę?Jak dla mnie to lekkie rozczarowanie, bo płyta jest jedynie przyzwoita a nowy Tankard zjada 'Sodom" w trzy sekundy :? .

Tak jak mowilem wczesniej album jest bardzo dobry, ale przy poprzednim kuleje. Szybko sie nudzi, ale uwazam go za dobra robote. Najnowszego Tankarda nie slyszalem, ale BOB tez jest lepszy od najnowszego Sodoma.
m a s t e r s o f m e t a l, a g e n t s o f s t e e l !
Odpowiedz
#25

Cytat:Słyszał ktoś nową płytę?Jak dla mnie to lekkie rozczarowanie, bo płyta jest jedynie przyzwoita a nowy Tankard zjada 'Sodom" w trzy sekundy

Sodom - dobry album, nowy Tankard - jeszcze lepszy
Odpowiedz
#26

czemu nikt nie wspomniał o "IN THE SIGN OF EVIL" ? dla mnie jest w czołówce, razem z ultra zajebistym "MORTAL WAY....." . PRESECOTION MANI'ą" i "AGENTEM", no i "M16" nie mozna niewymienic..

a nowy album - ... wole kawałki w stylu blasphemera. albo witching metal - 2 riffy na kwałek, prostacki tekst ( metal war,sodom, wildfire,sodom, bloodlust sodom....) ale jaki polot.. taa old skul to jest to.
Odpowiedz
#27

Nowa płyta niszczy i sponiewiera - ale nie brzmi jak Sodom ,ale jak nowy Kreator.
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz
#28

Cytat:Nowa płyta niszczy i sponiewiera - ale nie brzmi jak Sodom ,ale jak nowy Kreator

analogia w większej melodyce jest, ale nowy Sodom lepsiejszy Smile
Odpowiedz
#29

^ no to nie podlega dyskusji, ale bym się zastanowił którą płytę postawić wyżej Violent Revolution czy nowy Sodom.
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz
#30

na ostatniej plycie sodom nic specjalnego nie pokazal Ich najlepsza plyta to nadal AGENT ORANGE
saty
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości