Zespół Slayer przebywa w studiu nagraniowym, gdzie rejestruje materiał na pierwszy od 2001 roku krążek studyjny. Jedna z kompozycji ma już oficjalny tytuł - "Cult". Kerry King zapewnia, iż krążek spodoba się fanom Slayer.
Kwartet z Kalifornii zamknął się w studiu w Los Angeles, w którym zostaną nagrane kompozycje na następcę albumu "God Hates Us All". Na stronie
http://slayer.net/photos.php zamieszczono zdjęcia Slayer ze studia.
Według informacji serwisu internetowego stacji MTV, zespół zarejestruje na nowy album 11 kompozycji. Materiał nie ma jeszcze nazwy. Tylko jeden z kawałków ma wybrany tytuł â "Cult". Producentem płyty będzie Rick Rubin, a inżynierem dźwięku Josh Abraham (Velvet Revolver, Staind).
Według słów Kerry'ego Kinga album ma być mroczny.
"Są rzeczy, które do Slayer za nic w świecie nie pasują, jak również takie, których można spodziewać się po tym zespole.
Wszyscy oczekują materiału, w którym będzie wojna, satanizm i kawałki antyreligijne. Na naszej nowej płycie znajdzie się miejsce na to wszystko" â mówił gitarzysta.
Sesja nagraniowa ma potrwać cztery tygodnie. W każdym razie taką nadzieję ma Kerry King, bo wszystkie kompozycje są gotowe.
"Nie byliśmy tak przygotowani chyba od czasu ÂťSeasons In The AbyssÂŤ" â zapewnia Kerry. Muzyk dodał, iż na krążku będzie "festiwal riffów". "
Każdy, kto lubi muzykę Slayer pokocha tę płytę" â dodał.
Bedzie w pyte =)