04-29-2005, 04:18 PM
czy to ważne ile dem wydał ważne że dobrą muze robili 8)
BASTARD DIE, FUCK YOUR CHRIST...
LCF napisał(a):No wlasnie, nie trzeba. I tym wlasnie tworzy sie ich legenda. Niewielu slyszalo a kazdy pieprzy jaki to kult.tak pierdolcu wszyscy wypisują nazwy kapel z kosmosu i wychwalają je. Jebło ci chyba ostro na głowe, jak ktoś zna to się wpisuje a ty skoro nie słuchasz polskiego death`u z lat 90 to po huja sie tu wogóle odzywasz? Nie słuchasz czy też nie znasz, poprostu wypierdalaj i nie rób syfu. I najwidoczniej huja wiesz o legendach, kapela może być legendarna w pewnych kręgach, trudno żeby miłośnicy popu znali choć by i nawet taki Krisiun, który jest legendą.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
antychrist napisał(a):czy to ważne ile dem wydał ważne że dobrą muze robili 8)
Necroblood napisał(a):Poza Betrayerem także Imperator, Pandemonium, Ghost no i oczywiście Vader.
LCF napisał(a):Ty mario wypierdalaj na szczaw, bekarcie zakonnicy. Juz nieraz dales popis jak to sie znasz na black metalu, wiec zamilknij syfilisie i idz sie popodniecaj dokonaniami burzuma albo innego dino burgera.
Kuuurwa skad sie biora takie palanty. Skoro ten zespol to dla ciebie taki geniusz to czego wczesniej nie napisales o nim ani slowa? Widac ze pies cie jebal.
A co do twojej elokwentnej wypowiedzi- w moich kregach legenda sa "Fasolki" i co, pewnie mi kurwiu powiesz ze to nie legenda? Idz sie utop.
ps. chuj sie pisze przez "ch".