• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

rozmowy nie całkiem kontrolowane :>

korzysta ktos z blip.pl? ;}

a przy okazji, okladu z muodych piersi ;(
Odpowiedz

KelThuz napisał(a):i co, czy Młot Pana zmiażdżył nałóg?


Najwyrazniej. Sobota a ja nadal nie zapalilem - Miażdżacy Pan.
[Obrazek: f433e6e70962e617.jpg]
Czas przeorania to czas oczyszczenia
Odpowiedz

Acrid napisał(a):korzysta ktos z blip.pl? ;}

TWÓJ STARY Mr. Green
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Laughing
Odpowiedz

Alkohol jest ZŁY
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

oj jest
Odpowiedz

"Alkohol największym wrogiem mężczyzny".

"Najważniejsze są przepisy bhp"

Warto zobaczyć "Hydrozagadkę" Surprised
Odpowiedz

widziałem ze 13 razy
Odpowiedz

Ale Ty to stary brudas jesteś. Założe się, że taki Sobota czy Krzychun nie oglądali.
Odpowiedz

Bo oni nie pierdolą systemu
Odpowiedz

balzac napisał(a):"Alkohol największym wrogiem mężczyzny".

Hydrozagadka>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>wszystko
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Kurwa ,wczoraj jak wsyzedłem z klubu by sie odlać bo kibel zajęty i kolejka jak za PRL, to musiałem odlać się obok radiowozu policji Crying or Very Sad z funkcjonariuszami w środku. Dobrze ,ze byli w porządku Tongue.
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz

Tak, Krzynio miał jak zwykle więcej szczęścia niż rozumu Mr. Green
Wczoraj po raz pierwszy było "nie piję, prowadze". Noo, już wiem jak to jest, a teraz pierdole to. Za tydzień w takiej dziurze jak Aleksandrów Kujawski (koło Ciechocinka) zagra Potty Umbrella. Na pewno nie pojade samochodem.
Odpowiedz

Cytat:Kurwa ,wczoraj jak wsyzedłem z klubu by sie odlać bo kibel zajęty i kolejka jak za PRL, to musiałem odlać się obok radiowozu policji Crying or Very sad z funkcjonariuszami w środku. Dobrze ,ze byli w porządku Razz.

z ciekawszych rzeczy z wczoraj to pamietam że spiewałem "Chryzantemy złociste" drąc ryja niemiłosiernie Big Grin
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Tomash napisał(a):"Chryzantemy złociste"
Nie cierpię tej gównianej i nieśmiesznej piosenki Mr. Green

Aha, już to przerabiałem z wieloma, ale niech będzie jeszcze raz:
Cytat:Chryzantemy złociste - tango z 1939 roku. Muzyka i słowa Zbigniewa Maciejowskiego z repertuaru Janusza Popławskiego.

Nagrane kilka dni przed wybuchem II wojny światowej w firmie Odeon zamykają zloty okres polskiego tanga. Fragment refrenu:
Chryzantemy złociste
W kryształowym wazonie
Stoją na fortepianie,
Kojąc smutek i żal.
Poprzez łzy srebrno mgliste
Do nich wyciągam dłonie,
Szepcząc wciąż jedno zdanie:
Czemu odeszłaś w dal

Utwór pojawia się m.in. w filmie Krzysztofa Zaleskiego Książę nocy z 2004 roku. Poprzez sieci p2p rozpowszechniany jest wulgarny pastisz tego utworu, błędnie przypisywany zespołowi Kury.
To na fali P.O.L.O.V.I.R.U.S.-a ?

Nie mówię, że Ty, Tomashu, twierdzisz, że to numer Kur, ale pewna część forum tak pewnie myśli.. Surprised
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 13 gości