- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Glany brudzące skarpetki? Dziwne... nie się tylko raz zdarzył podobny wypedek, ale tylko dlatego, że chodziłam w glanach po deszczu tak długo, że w końcu przemokły (a może raczej wlała się do nich woda) i zaczęły farbować - całe nogi miałam niebieskie do czarnego barwnika

Ale żeby skarpetki były brudne - nie zauważyłam. I tak są czarne.
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 35
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
wlasnie..po co nosic do glanow biale skarbetki? PANOWIE blagam..ubierajcie CZARNE skarpetki do ciemnych butów..wiele mezczyzn ma takie problemy..
:?
na czele z panem Michael'em Jackson'em XD
ja wciąż zyje ! xD
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Nie

nigdy wcześniej nie farbowały, po prostu skóra przemokła i zaczęła puszczać barwnik. Wyschły juz dawno i jest w porządku
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 402
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Raczej skierowane było to do
dark_grzyb
A jeśli chodzi o ciebie Pandoro to całe szczescie, że nie masz z tym problemów bo nie ma nic gorszego niż dziewczyma której śmierdzą giry.
(giry=nogi )-lubie to słowo, a niewiem czy tylko w gwarze poznańskiej ono występuje.
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
W śląskiej też... Tyle, że śląska gwara brzmi dość głupawo. ;D
- Liczba postów:
- 402
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Po Poznańsku to szkiety
A teraz małe opowiadanie:
Jde se do składu kupić se szneka z glancem, a tu nimom bejmów. No to co Juchta !!! Sklepikara na to " łe jery!" A ja fyram z tamtąd. Heksa jedna mnie ino jednak kamlotem w bryle pizgneła tak, że biniola mi nabiła. Gamuła mnie jednak nie chwyciła i uciekłem. A w sznyce i tak same fafoły były ,a obkład jakiś lewy. To
ćpnąem to w cholere i polazłem dalej .
Opowiastka bez sensu ale gware mam fajną nie ???
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
The_hanged_man napisał(a):Opowiastka bez sensu
A bo ja wiem? I tak 90% nie rozumiem
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 402
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Może wszyscy będziemy tak pisac, będzie bardziej mrocznie tajemniczo.
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
- Liczba postów:
- 14
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
Heheheh, ja go wogóle nie odebrałam
Jestem powstającym Piekłem, magicznym zaklęciem
Ból i przyjemność razem jako jedność
- Liczba postów:
- 257
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
Pandora napisał(a):The_hanged_man napisał(a):Opowiastka bez sensu
A bo ja wiem? I tak 90% nie rozumiem 
Hehehe ja też.................
nie ufaj osobie którą okłamałeś