05-02-2006, 11:44 PM
ja wybieram hymen - do przebijania.
Cytat:Ta, wiem, jesteście ponad to. A ja jestem ponad klimat "na potęgę posępnego czerepu, mam futrzane gacie i miecz kolosalny!". Z książęk o Conanie też wyrosłem. Poza tym - troche konsekswencji. W avatarach czachy a za bohaterem He-Manem jesteście. Zdecydujcie się w końcu - He-Man czy Szkieletor.
Ogarnijcie się chłopaki, zamiast myśleć czy i jak zrobilibyście pałkę "rycerzowi stali", wyjdzcie na dwór, ciepło jest.
W piłkę pograjcie.
ReTuRn napisał(a):Cytat:Ta, wiem, jesteście ponad to. A ja jestem ponad klimat "na potęgę posępnego czerepu, mam futrzane gacie i miecz kolosalny!". Z książęk o Conanie też wyrosłem. Poza tym - troche konsekswencji. W avatarach czachy a za bohaterem He-Manem jesteście. Zdecydujcie się w końcu - He-Man czy Szkieletor.
Ogarnijcie się chłopaki, zamiast myśleć czy i jak zrobilibyście pałkę "rycerzowi stali", wyjdzcie na dwór, ciepło jest.
W piłkę pograjcie.
Lol- z avatara nie zrozumiałeś nic, albo robisz sobie jaja na poziomie brata mokego (lat 8). Nic ciekawego napisac nie umeisz, poza wyironizowaniem wszystkiego. Zajebiście wychodzi- konstruktywne w ogóle.
Ogólnie jak mało kogo żal mi ciebie.
ReTuRn napisał(a):Lol- z avatara nie zrozumiałeś nic, albo robisz sobie jaja na poziomie brata mokego (lat 8). Nic ciekawego napisac nie umeisz, poza wyironizowaniem wszystkiego. Zajebiście wychodzi- konstruktywne w ogóle.
Ogólnie jak mało kogo żal mi ciebie.
Cytat:Idąc dalej - być może nie zdarza mi się napisać nic ciekawego, ale nie mam z tym problemów. Czego nie można z pewnością powiedzieć o tobie - przytoczę tutaj jako przykład ciekawe słowo "wyironizowaniem", co do istnienia którego w języku polskim miałbym szczere wątpliwości. O sensie logicznym (i opiewanej "konstruktywności")zdania następującego po powyższym sformułowaniu polemikę daruję sobie, z uwagi na oszczędność miejsca.
Cytat:wtedy chełpił się będziesz zwycięstwem, mającym na celu dowartościowanie twojego pełzającego przy gruncie ego
Cytat:PS. Skoro tak bardzo jest mnie tobie żal, propnuję żebyś przesłał kilka stówek na moje konto. Na dobry początek.
ReTuRn napisał(a):Cytat:Idąc dalej - być może nie zdarza mi się napisać nic ciekawego, ale nie mam z tym problemów. Czego nie można z pewnością powiedzieć o tobie - przytoczę tutaj jako przykład ciekawe słowo "wyironizowaniem", co do istnienia którego w języku polskim miałbym szczere wątpliwości. O sensie logicznym (i opiewanej "konstruktywności")zdania następującego po powyższym sformułowaniu polemikę daruję sobie, z uwagi na oszczędność miejsca.
Jeżeli tak uraziło to twa wysublimowaną estetykę to przestanę używać bardziej pasujących słów, a skupię się na tych ze słownika Kopalińskiego. Nie wiedziqłem, ze jesteś taki wrażliwy.
Cytat:wtedy chełpił się będziesz zwycięstwem, mającym na celu dowartościowanie twojego pełzającego przy gruncie ego
W swietle twych wypowiedzi na tymże forum, to raczej ty potrzebujesz pokazać, jaki z ciebie buntownik, wielki obrażony na cały świat i jak bardzo masz wszystkiech w dupie- tożto z pewnością dowarościowuje cie wielce. Dla mnie akurat udzily w debacie z jakims nudnym zblazowanym kolesiem są raczej metodą zabicia czasu.
Cytat:PS. Skoro tak bardzo jest mnie tobie żal, propnuję żebyś przesłał kilka stówek na moje konto. Na dobry początek.
O- a to ci się udało
Książę 2 napisał(a):bedziesz odszczekiwał do czasu aż to ja, a nie ty wyjdę ostatni na durnia w toku tej dysputy i wtedy chełpił się będziesz zwycięstwem, mającym na celu dowartościowanie twojego pełzającego przy gruncie ego.Siedzi baca na gałęzi i tąże gałąź podcina.Przechodzi turysta,przygląda się,po czym stwierdza:Baco,przecież zaraz spadniecie.Ale góral nadal robi swoje.Po chwili gałąź się urywa,a siedzący na niej spada.Zaskoczony patrzy na znikającą w dali sylwetkę turysty i z niedowierzaniem szepcze do siebie:'Prorok jakiś czy co?'
ReTuRn napisał(a):(...)Z nutką niedowierzania muszę stwierdzić, że zaskoczyła mnie rezerwa z jaką odpowiedziałeś, bo 80% męskiej części użytkowników tego forum napięłoby się aż by im hemoroidy popękały.
Cytat:Z nutką niedowierzania muszę stwierdzić, że zaskoczyła mnie rezerwa z jaką odpowiedziałeś, bo 80% męskiej części użytkowników tego forum napięłoby się aż by im hemoroidy popękały.
Cytat:PS. Nie byłbym sobą, gdybym nie zwrócił uwagi, że cokolwiek mogło drażnić moje "wysublimowane poczucie estetyki", nie "moją wysublimowaną estetykę"; chyba że chodzi o wysublimowaną estetykę mojej osoby przyjętą za aksjomat - w takim wypadku pozostaje mi jedynie pogratulować dobrego gustu.
ReTuRn napisał(a):Ten aksjomat to jakieś ulubione słówko forumowe, nie Vomitor?