Aborcja

[psychosis]

Jestem przeciwny Pare lat temu miałem okazje obejżeć film pokazujący jak się usówa ciążę wszystko dokładnie pokolei... byłem z szokowany jak to sie odbywa tego typu zabieg

Ten propagandowy z wyrywanymi nóżkami itp? Też nam to serwowali kiedyś.

W większości przypadków aborcja jest chyba wykonywana za pomocą pigułki wczesnoporonnej w ciągu paru pierwszych tygodni ciąży więc i tego typu efekty specjalne nie występują.

moze i masz racje , ze stosuje się pigułgi ale co z tego jesli finisch jest ten sam czyli pozbycie zycia małego niemowlaka... Przy jednym jak i drugim zabiegu efektem jest koncowym śmierć wiec co to za róznica jak sie wykonuje...

[Splash]

Różnica jest. Np. Wyrok śmierci w USA. Nie obcinają pokolei części ciałą gosciowi itd i nie każą na to patrzeć ludziom, tylko wstrzykują mu cos tam do zyl... Tak samo z aborcją - brutalność gra jakąś tam role, i im bardziej brutalne, tym bardziej żal sie naiwnym ludziom robi. Życie to jeden wielki cyrk Ale, nie neguje tego, że taka aborcja istnieje, i jest praktykowana, ale teraz coraz popularniejsze są pigułki...

[psychosis]

napewno brutalność gra wysoką rolę i sam przekaz tego ale to nieoznacza ze jak nikt niewidzi i tylko pigułke połknie to jest wszystko ok i tak mozna... w jednym jak i w drugim jak wspomniałem jest śmierć niewinnego niemowlaka... a dziewczyna w wieku np 16 lat która podjeła sie takiej operacji musi wiedziec o konsekwencjach takiego przedsiemwzięcia... czyli np juz nigdy niebedzie mogła zajść w ciążę... a wiekszość młodych dziewczyn zdaje sobie sprawę z tego co zrobiły gdy maja 30 lat... wtedy ich sumienie dopada i załują....

[Valhalla]

Hmm, a ja jestem ZA ale w uzasadnionych przypadkach, a nie ze traktowanie aborcji jako srodek antykoncepcyjny.

[Prisca]

a wiekszość młodych dziewczyn zdaje sobie sprawę z tego co zrobiły gdy maja 30 lat... wtedy ich sumienie dopada i załują....

Proszę Cię nie uogólniaj. To że ktoś wysunął twierdzenie, że kobiety później żąłują, mają wyrzuty sumienia - nie tyczy się ogółu.

A i tak na marginesie, to co śmieszyło, bawiło mnie najbardziej to fakt, że gdy przypłynął do Gdańska czy Gdyni nie pamiętam - ten kuter z Holandii propagujący zabieg aborcji, w porcie strajkowali wszyscy [kler, kobiety po 60 i mężczyźni] tylko nie kobiety najbardziej zainteresowane. Hah zabawne, jak to Polacy kochają ingerować w życie innych ludzi, nieprawdaż?

[psychosis]

widocznie starsze osoby umieją odrużnić zło od dobra...Ja tylko pisze ze wiekszość kobiet które poddały sie tej operaci w późniejszym życiu załują... Gdy dorośną i przybedzie im troche rozumu...

PS:Tak mozemy pisać bez konca... ja wiem swoje , Ty wiesz swoje i tak pozostanie niemam zamiaru nikogo nawracać jeśli jestes za aborcią to chwala Ci za to i krzyzyk na droge.. amen... dziękuje za uwage...

[MasterGrucha]

A może by tak ankiete dodać ??? (np. jestem za, jestem przeciw, jest mi to obojętne)

[gannon]

nie wiem czy ankieta była by dobra - większość z nas ma jakieś "ale"

Ja jestem zdecydowanie przeciw aborcji. Używanie jej jako środka antykoncepcyjnego jest uciekaniem od odpowiedzialności i okrucieństwem, ale jeśli poród ma nieść za sobą poważne konsekwencje dla zdrowia dziecka lub matki to co wtedy? To bardzo trudny temat... dyskutowało już wielu i wiele razy i ciągle niewiele z tego wynika. Jeszcze długo(jeśli nie zawsze) aborcja będzie budzić kontrowersje. Mimo wszystko uważam ją za morderstwo i to chyba najgorsze jakie można sobie wyobrazić.

jestem PRZECIWNY

[Cranmer]

a dziewczyna w wieku np 16 lat która podjeła sie takiej operacji musi wiedziec o konsekwencjach takiego przedsiemwzięcia...

Po raz pierwszy (i ostatni mam nadzieję!) w tym wątku się z Tobą zgadzam. Oczywiście, że podjęcie takiej decyzji musi być poprzedzone informacją o wszystkich jej konsekwencjach. Nie mniej jednak nie może to być demagogia ale rzetelne FAKTY!

czyli np juz nigdy niebedzie mogła zajść w ciążę...

Fakt faktem medycyny nie studiuję, ale coś mi nie pasuje w tym zdaniu? Jeśli chodzi o "medyczną" możliwość zajścia w ciąże - to chyba tylko w skrajnych przypadkach nie jest ona potem możliwa! Jeśli zaś chodzi o stronę psychiczną... Pozwolisz, że posłużę się cytatem (za wikipedia.org): Badania wykazują, że zespół poaborcyjny, w postaci chronicznego przygnębienia, depresji, myśli samobójczych, poczucia winy, obniżenie poczucia własnej wartości, nie występuje często. Więc doprawdy nie za bardzo rozumiem o czym mówisz.

A i tak na marginesie, to co śmieszyło, bawiło mnie najbardziej to fakt, że gdy przypłynął do Gdańska czy Gdyni nie pamiętam

Hmmm... o ile mnie pamięć nie myli to był to "Langenord" (czy coś takiego). Początkowo miał chyba wejść do Gdyni, ale Młodzież Wszechpolska z LPRem się odpowiedni szybko zakręciły i ostatecznie chyba wylądował w Władku, albo Pucku... Też do końca nie pamiętam.[/b]

[psychosis]

ja tez niestudiuję ale słyszałem o tym na filmie..mówię o tym ze jako skutkiem ubocznym może być problem ze dziewczyna juz nigdy niebedzie mogła mieć dzieci spowodowane aborcią lecz zabiegiem niewiem jak sie nazywa "skrobaniem"??? czy cos podobnoego niepamietam juz... nieoznacza to ze kazda dziewczyna tego doświatczy... piszę ze jest taka opcja...

PS: zawszejest ten pierwszy raz... a ostatni to sie jeszcze okaże niewyprzedaj faktów co ma byc to bedzie...Nikt Ci niekaze sie ze mna zgadzać...

[Cranmer]

Psychosis - tu musiał być ciekawy film. Interesuje mnie do jakiego stopnia współfinansowany przez Rodzinę Radia Maryja i tym podobne centra demagogii. Obiektywnie rzecz biorąc to w skrajnych przypadkach zwykłe przeziębienie może doprowadzić do śmierci pacjenta. Co nie oznacza jednak, że katar jest klasyfikowany jako choroba śmiertelna.

I całe szczęście, że nikt mi nie każe się z Tobą zgadzać I jednak wciąż będę żył w głębokiej wierze, że był to raz ostatni.

[psychosis]

i co chcesz żeby Ci zrobić zdjęcie?? niekażdy musi się ze mna zgadzać ,a zwłąszcza Ty))

[Prisca]

No i ładnie, są ludzie za i przeciw. Główne argumenty zostały podane.
Koniec.