02-20-2005, 07:53 PM
wnioskuję z przedmiotu szantażu, że prawdopodobnie do jakiegoś bractwa rycerskiego należysz, więc poproś niewiasty Wasze o pomoc :)
ostatnio uczyłam naszych mężczyzn tańców i zabawa była przednia, a przy tym sporo się nauczyli, myślę, że z gotowaniem byłoby podobnie.
tym bardziej, że szkoda byłoby nie powalczyć i nie postawić sobie wyzwania ;]
co się tyczy feministek i szowninistów - złoty środek! tyle mam w tej kwestii do powiedzenia :)
ostatnio uczyłam naszych mężczyzn tańców i zabawa była przednia, a przy tym sporo się nauczyli, myślę, że z gotowaniem byłoby podobnie.
tym bardziej, że szkoda byłoby nie powalczyć i nie postawić sobie wyzwania ;]
co się tyczy feministek i szowninistów - złoty środek! tyle mam w tej kwestii do powiedzenia :)