Pidżama Porno, Strachy Na Lachy

[Dzeyla]

...mnie sie tam nadal podobaja i uwazam ze "bulgarskie centrum " to calkiem fajna plyta.. moze troszke inna , ale i tak trafia idealnie w moje gusta .. no i te teksty... ...

a komentarze typu " mam nadzieje ze stara Pidzama jeszcze wroci.." sa bez sensu....

[Kamael]

...mnie sie tam nadal podobaja i uwazam ze "bulgarskie centrum " to calkiem fajna plyta.. moze troszke inna , ale i tak trafia idealnie w moje gusta .. no i te teksty... ...

a komentarze typu " mam nadzieje ze stara Pidzama jeszcze wroci.." sa bez sensu....

Gdyby pozostawali ciągle w tym samym miejscu byłoby bardzo źle.

[Frustra]

a komentarze typu " mam nadzieje ze stara Pidzama jeszcze wroci.." sa bez sensu....

i w sumie masz rację, wszystko się zmienia i należałoby się z tym wreszcie pogodzić. Jeżeli Pidżama zostałaby w "starej" odsłonie być może część fanów by po prostu znudziła. A tak jak jest teraz jest naprawdę OK.

[Emma]

zespoly tak jak i ich fani powinny sie rozwijac i tyle

[martaaa]

powinny sie rozwijać, jak najbardziej.. z tym ze nie wszytkim musi sie to podobac. mi nowa Pidzama nie bardzo sie podoba.. no ale kwestia gustu

[Kaktus.]

mi pidżama nie podpasowała jakoś tak do punka nie pasuje za to strachy na lachy czasami słucham
klimacik jakiś inny i ogulnie wyszło im good

[Kamael]

Strachy Na Lachy - materiał na płytę już gotowy

1 sierpnia 2005 roku, w godzinach wieczornych, Strachy Na Lachy skończyły pracę w Studiu Q nad swoim drugim albumem "Piła Tango". Płytą - naszym zdaniem piękną i przystojną – informują strachy na Lachy. Pracowaliśmy nad nią w Żeleźnicy bite dwa miesiące. Przejechaliśmy do niej i z nią - razem - blisko 10 tysięcy kilometrów. To bardzo samochodowa płyta: raz, że fajnie jej się słucha w aucie, dwa, że większość kawałków na nią, wymyśliłem jeżdżąc samochodem...
Użyliśmy przy jej nagraniu ponad pięćdziesięciu różnych instrumentów, jeden z nich - cymbały - Maniek zbudował specjalnie na tę sesję, wykorzystaliśmy różne dźwięki, które "rosną" w lesie, na polu i w naszym najbliższym sąsiedztwie.
Naszej pracy nad "PT" towarzyszyły kamera i aparat fotograficzny. Na stronie internetowej zespołu Strachy prezentują track-listę utworów, które znajdą się na nowej płycie. Utwory zostały zwizualizowane fotografiami z sesji przez Lo. W kolejnych dniach Strachy udostępnią na stronce wszystkie foty Lo z tej sesji, sukcesywnie będą wam też podrzucać filmiki dokumentujące sesję "PT".
Więcej info na strachynalachy.art.pl

Mam nadzieję, że płytka będzie ciekawa.

[Kasjopea]

Moim zdaniem najlepsza jest marchew w butoniarce, ich nowa czyli bułgarskie centrum i styropian też spoko Wogle fajny zespół.

[Wars]

"Bułgarskie centrum" jest very dobre Np. "Każdy nowy dzień (...)", "Egzystencjalny Paw", "Koszmarów 4 pary" albo "Bułgarskie Centrum Hujozy". Moim zdaniem BC jest niegorsze niż poprzednie płytki.

Btw: Kasjopea, popraw tego orta, bo cie zaraz ktoś zjebie ("wogle")

[Acrid]

I jak tam nowa plyta SNL? Bo jakos nikt nic nie pisze i sie zastanawiam czy tylko ja mialem okazje posluchac?

[Kamael]

Ja słyszałem narazie jedynie "List do Che" (bardzo fajny kawałek), długo czekałem na nowy album, tak więc teraz zżera mnie ciekawość, jak brzmi całość. Przy pierwszej okazji będę go zamawiał, może już w tym tygodniu.
Tobie się podoba?

[Acrid]

Tobie się podoba?

Ma kilka niezlych piesni, ale wydaje mi sie, ze jest gorsza niz debiut. Ma mniej "skocznych" kawalkow. Po prostu, nie ma tutaj Raissy ;) Hehe.

Milo sie slucha, ale spodziewalem sie czegos innego.

Dodatkowo, znow mamy zwiazek z zespolem INRI, tak jak w piosence PP "Kotów kat ma oczy zielone". Tym razem piesn zwie sie "Piła Tango" a o zespole mozna sie dowiedziec:

Lecz spokojnie panowie według mej najlepszej wiedzy
Najszersze gardła tu to mają z INRI koledzy

;) "Nie ma siły na tych z Piły" ;)

[Kamael]

Wreszcie mam i muszę napisać, że nowy album bardzo mi się podoba. Moim zdaniem to kawał naprawdę dobrej muzyki i interesujących tekstów (widać, że Grabaż jednak jest w formie). Świetny pierwszy utwór - "Strachy Na Lachy" - kawałek idealny na początek koncertu. W sumie na całej płycie nie podoba mi się tylko jeden utwór - "Co Się Stało Z Magdą K.?", a najlepszym moim zdaniem jest "Czarny Chleb i Czarna Kawa". Z wiadomych powodów ciekawym jest "Pogrzeb Króla" (właśnie ciekawi mnie jaki tytuł ostatecznie ma ten kawałek, bo na okładce mam napisane "Na Pogrzeb Króla", a na oficjalnej stronie i we wszystkich recenzjach pojawia się "Pogrzeb Króla"), świetny tekst, może przytoczę fragmenty:

Na króla dworze po krzywych szynach
Sunie dziejów maszyna
Na wielkim jak świat ekranie
Ustał króla ze śmiercią taniec i
Tylko mędrcy Syjonu
Nie chcą powiedzieć o tym nikomu

Strach im tak zasznurował usta
Kto...??????

Kto z głośników samochodów
Przemówi do narodu?
Kiedy się ludu tego boi
Nawet ten co nad królem stoi
[...]
Patrzysz tak przez tę wąską szparę:
Ktoś zrywa z ręki mu zegarek
Ściągają złoty płaszcz przez głowę
Wyrywają zęby platynowe

Martwy sam palec serdeczny
Zgasł na palcu pierścień wieczny
Widzisz ten tłok piekielny w szatni???
Nikt nie chce stąd uciec ostatni

Przemykają chyłkiem pod murem
Szczur za szczurem
Sępy sznurem

Gorzej być nie może
U króla na dworze
Obce orły błąkają się po salach

Może faktycznie mniej jest tutaj skocznych numerów, ale moim zdaniem dobrze, że ta płyta jest odrobinę inna od debiutu. Większe tutaj instrumentarium, poza tym więcej rytmów latynoamerykańskich. Dla mnie jak na ten moment 8/10, jedna z lepszych polskich płyt tego roku.

[Krzychun]

http://muzyka.onet.pl/0,1574094,newsy.html

ooooooooo nieeeeeeeeeeeeeeeee...czego ja bede teraz słuchac? hock:

[balzac]

Kurna, a myślałem, że ten koncert w Węgorzewie byl ich ostatnim.