- Liczba postów:
- 692
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Oct 2005
- Reputacja:
-
0
myśle że trafimy na anglię..
- Liczba postów:
- 602
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
Tomash napisał(a):Niemcy
Polska
Kostaryka
Ekwador
Całkiem sympatycznie :]
nie wyjscie z tej grupy to wstyd i hańba dla polskiej piłki heh - 2. miejsce powinnismy osiągnąć bez wiekszego wysiłku...
We Are Defenders Of The Faith...
- Liczba postów:
- 3,040
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
4 lata temu tez gadali wszyscy patrząc na Koree i USA
- Liczba postów:
- 692
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Oct 2005
- Reputacja:
-
0
z ekwadorem powinniśmy wygrać...kostaryka...nie wiem.....niemcy ...pewnie przegramy
- Liczba postów:
- 3,040
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
Z Niemcami mozemy wygrać ,jesli bardziej im sie bedzie kalkulować II miejsce w grupie-w 1974 roku tak podłozyli się swoim ziomalom z NRD,bo nie chcieli grać w II rundzie z Brazylią i Argentyną.
- Liczba postów:
- 333
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Apr 2005
- Reputacja:
-
0
mysle ze warte zauwazenia jest tez to, czego nikt tutaj jeszcze nie zauwazyl (co ja gadam?!)
Mianowicie to, ze jeśli Polska wyjdzie (a nie wierze, ze nie wyjdzie) z grupy spotka się z jedną z drużyn z grupy B (Anglia, Paragwaj, Tryniad i Tobago oraz Szwecja).
Czyli de facto z Anglia i Szwecja, a z obydwoma tymi zespolami nie gra sie nam za dobrze
- Liczba postów:
- 1,031
- Liczba wątków:
- 12
- Dołączył:
- Aug 2005
- Reputacja:
-
0
Jak dla mnie (bez patosu i zbednego optymizmu) nie jest źle:
Niemcy - pomimo iż sa gospodarzami to wątpię by przełamali trapiący ich od lat kryzys - po prostu ich liderzy to nie są zawodnicy pokroju Klinsmanna, Vollera czy Rummenige, daleko im do nich
Ekwador - pokazaliśmy że potrafimy z nimi grać (co prawda w piłkę wodną) a poza swoją położoną na dużej wysokości stolicą gdzie wygrali i z Argentyną i Brazylią, grali w eliminacjach dość słabo
Kostaryka - ta drużyna może rywalizować z Hondurasem, Nikaraguą, Panamą czy Gwatemalą w meczach o awans, wyjście z grupy to już za wysokie progi dla nich (nie tak dawno dostali z Hondurasem i bodajże Gwatemalą) - jest to futbol południowy ale dość chaotyczny i mało zorganizowany, podobnie jak Ekwador
Wierzcie mi ale można być zadowolonym, mogło być o wiele gorzej, ale cóż w naturze Polaków tkwi dramatyzowanie, narzekanie i czarnowidztwo. Ja uważam że tak dobrego składu nie mieliśmy od 1982 z Bońkiem, Latem, Smolarkiem i Młynarczykiem oraz że nauczka ostatniego mundialu schłodzi chłopaków przed meczami. Jeśli ktoś jest prawdziwym kibicem to będzie wierzył w nasze Orzełki. Ja wierzę (byle Janas nie wpuszczał Drewna na murawę)