05-27-2007, 01:54 PM
Nie robie scen:/ Wszystko sie wyjasni na dniach.
![[Obrazek: gieksaflaga2.gif]](http://gks-katowice.pl/zdjecia/gify/gieksaflaga2.gif)
Kręgosłup napisał(a):10:01 - 12:43
Kręgosłup napisał(a):wroclaw - katowiceW takim razie na następny chyba startuję.Nie ma po co się spieszyć.Na koncercie i tak warto być 9przynajmniej dla mnie ) dopiero od Virgin (czyli od ok. 17 jak mnie pamięć nie myli).No wiadomo ,że po przyjeździe trzeba coś porządnie zjeść.Co do afterka to niestety odmówię ,bo możliwe ,ze w środę pogonie do szkoły
10:01 - 12:43 -ja raczej tym pojade
12:05 - 14:43 -to jest nastepny
Ramone napisał(a):po przyjeździe trzeba coś porządnie zjeść
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Valhalla napisał(a):ja pojde i sie dowiem w niedziele ;Pno to czekam na info
Tomash napisał(a):Mam nadzieję ,ze dobre i tanie i co najważniejsze bez poważniejszych kiblowych komplikacji potem ??Ramone napisał(a):po przyjeździe trzeba coś porządnie zjeść
polecam Nazar Kebab tuż za dworcem
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Ramone napisał(a):Nie ma po co się spieszyć.Na koncercie i tak warto być 9przynajmniej dla mnie ) dopiero od Virgin (czyli od ok. 17 jak mnie pamięć nie myli).No wiadomo ,że po przyjeździe trzeba coś porządnie zjeść.Co do afterka to niestety odmówię ,bo możliwe ,ze w środę pogonie do szkołyTak jest. Ja w poniedzialek pisze egzamin i tego samego dnia wsiadam w pociag i zapieprzam 10 godzin do Katowic (klasycznie)
Tomash napisał(a):tzw. placu andrzeja
statekx napisał(a):Tomash napisał:
tzw. placu andrzeja
Laughing
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo