Pearl Jam

[simek8]

Ja tak szczeże mówiąc tak średnio lubię ten zespół. Może nie są najgorsi no ale widziałem lepsze. :!:

[BakMan]

Może nie są najgorsi no ale widziałem lepsze. :!:

Np. P.O.D.?

[MaFFej]

Nie przepadam zbytnio za PJ (zresztą jak za całym grunge'm) ale stawianie Ich niżej od P.O.D. ... zwyczajny rotfl roku .

[balzac]

Ja bardzo lubię grunge lecz za Pearl Jam nie przepadam tak jak za Alice In Chains czy Nirvana (gdybyłem młodszy to było to mój ulubiony band, ale później poprostu zacząłem poznawać inne bandy i inną muzykę i Nirvana poszła na bok, lecz nadal uważam, że muzykę robili dobrą, szczególnie Bleach i In Utero).
Nie przepadam za wokalem Veddera. Co do albumów to przyznaje, że 'Ten' jest świetną płytą (Jeremy zajebisty kawałek ), lecz późniejsze płyty były dużo słabsze (kolejny przypadek zespołu który miał świetny debiut, a potem nagrywał coraz to słabsze albumy). Z nowszych albumów to Riot Act mi się podoba, ciekawe co przyniesie nowy album.
Jeszze cover fajnie im wyszły szczególnie te Doorsów. Koncertówy też są świetne zagrane (faceci potrafią grać, a koncertów to od zajebania przecież grają), lecz Vedder jeszcze gorzej śpiewa na żywo.

[statekx]

Niektorzy w jednym poscie staraja sie zamiescic caly swoj zyciorys.

[balzac]

Niektorzy w jednym poscie staraja sie zamiescic caly swoj zyciorys.

coż za wymowna uwaga
Odwołałem się to wypowiedzi MaFFej-a w której to napisał, iż nie lubi grunge-u. PJ stawiam niżej niż np. Nirvane, toteż to mniej więcej wytłumaczyłem, bo znając życie zaraz by szły bluzgi że Nirvna to syf. Nastała taka moda że raz ktoś coś zarzucił danemu zespołowi i wówczas wielu ludzi naśladuje tę osobę. Wcześniej się nie wypowiadałem w tym temacie, więc napisałem co sądze o PJ. Forum to miejsce publiczne i każdy ma prawo to własnego zdania i może pisać długie posty. Więc jeśli chce pisać długie posty to pisze. Mam prawo do tego i nikt mi nie powinien narzucać jakiegoś stylu. Więc proszę się odczepić.

[statekx]

Niektorzy w jednym poscie staraja sie zamiescic caly swoj zyciorys.

coż za wymowna uwaga
Odwołałem się to wypowiedzi MaFFej-a w której to napisał, iż nie lubi grunge-u. PJ stawiam niżej niż np. Nirvane, toteż to mniej więcej wytłumaczyłem, bo znając życie zaraz by szły bluzgi że Nirvna to syf. Nastała taka moda że raz ktoś coś zarzucił danemu zespołowi i wówczas wielu ludzi naśladuje tę osobę. Wcześniej się nie wypowiadałem w tym temacie, więc napisałem co sądze o PJ. Forum to miejsce publiczne i każdy ma prawo to własnego zdania i może pisać długie posty. Więc jeśli chce pisać długie posty to pisze. Mam prawo do tego i nikt mi nie powinien narzucać jakiegoś stylu. Więc proszę się odczepić.

Szczerze mowiac to nie zauwazylem ze to Ty zmieniles awatar i wprowadziles mnie w blad - a z Ciebie w porzadku chlopok.
A Nirvane zawsze bede szanowal.

[MaFFej]

Szczerze mowiac to nie zauwazylem ze to Ty zmieniles awatar i wprowadziles mnie w blad - a z Ciebie w porzadku chlopok.

Hehe... uruchomił się "auto-oracz" . A tu zonk! Swój!

[statekx]

Szczerze mowiac to nie zauwazylem ze to Ty zmieniles awatar i wprowadziles mnie w blad - a z Ciebie w porzadku chlopok.

Hehe... uruchomił się "auto-oracz" . A tu zonk! Swój!

Hehe, dokladnie tak to jest jak sie z browarkiem siedzi przed kompem

[balzac]

Hehe, dokladnie tak to jest jak sie z browarkiem siedzi przed kompem

Zacny z Ciebie człek

[balzac]

Mówi się tyle o nowościach, ale rzadko kiedy o nowej płycie Pearl Jam.
Pierwsza lepsza recenzja:
http://www.nuta.pl/plyty/plyta.html?id=3438
Dość dobry album, jak na Pearl Jam to nawet jeden z lepszych. Słuchał ktoś już?? Jakie wrażenia??

[Blood]

Ja sluchalam tylko fragmentami, jakos w przelocie, w Empikach itd... i zapowiada sie niezle. Na pewno jedna z ich lepszych plyt.

[Wars]

Nie nazwałbym jej "jedną z lepszych". Jest dobra i nic poza tym. Generalnie jestem zadowolony, bo jest kilka naprawdę dobrych kawałków, ale napewno nie jest to płyta na miarę "Ten" czy "Riot Act". Nie ma na niej utworów tak dobrych, jak Alive, I am mine, Betterman czy Do The Evolution.

[buubi]

Płyty na miarę niestety Ten już nie nagrają, tak jak Metallica nie nagra drugiej Master Of Puppets, Floydzi DSOTM czy Alice In Chains Dirta. Choć wiadomo że do absolutu będzie sie porównywac ich każdy następny album.

[Kamael]

napewno nie jest to płyta na miarę "Ten" czy "Riot Act".

E, Twoim zdaniem te dwie płyty to ten sam poziom?

Prawda jest taka, jak napisał buubi, że nigdy nie nagrali i już nie nagrają drugiego tak dobrego albumu jak "Ten". Nową płytę pewnie kiedyś przesłucham, ale nie spodziewam się i nie oczekuję czegoś tej klasy. Ogólnie wymagań w stosunku do nich nie mam zbyt wielkich, wystarczy mi, że nagrają coś na przyzwoitym rockowym poziomie, a nie kolejne płyty pokroju "Riot Act".