- Liczba postów:
- 402
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Zapraszam, w moje progi. Nadgonie zaległosci w budzie i moge zorganizować wycieczke.
Jestem ciekawy jak wy tańczycie, bo z moimi umiejetnosciami to wstyd na parkiet wyjsć. Narazie dobrze imituje deske do prasowania.
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
- Liczba postów:
- 309
- Liczba wątków:
- 12
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
emma...w holandii ?chyba cie poglo...tutaj sa same dyskoteki

Stay Happy
- Liczba postów:
- 309
- Liczba wątków:
- 12
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
na feriach tu jestem a mieszkalem przez 6 lat.
w tym roku wrocilem.
a co do hardcore to tutaj hardcore to takie zajebiscie mocne techno...lup lup lup...ktorego sluchaja neo nazisci w kurtkach lonsdale...

Stay Happy
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Hair of the dog napisał(a):true...true
Hmm... czemu to słowo mi się jakoś źle kojarzy?
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 309
- Liczba wątków:
- 12
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
to dobrze o tobie swiadczy ze sie zle kojarzy. plus za to

Stay Happy
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Vlkodlak napisał(a):nalać jej 
Nie miałabym nic przeciwko
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 93
- Liczba wątków:
- 5
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
male wtracenie :> doom metal jest to muzyka oddzialujaca na psychike czlowieka, na wszelkie stant jakie moze osiagnac (katatonia, nirvana itp).Mozna ja porownac do muzycznego nurtu dekadentow. Zwykle tematyka muzyki doom metalowej jest istota przemijania, bol, cierpienie ( podobnie jak w gotyku) tyle ze rozni sie od niego tepem, czesto wokalem. Duza czesc zespolow doom metalowych posiada growla balansujac na granicy balck i doom metalu (przyklad stara katatonia). Moj perkusista podczas grania doom metalu okreslal to jednym zdaniem "uuu umieram".

hehe
Ból, zaś misterny miał oczęta brwiste,
Pogrążyły się w ciszy i nią pierwsze stały.
Akt brzemię pokorne naznaczał poklaskiem,
Chwaląc trwogi Siewcę, skrwawionego żalem
- Liczba postów:
- 932
- Liczba wątków:
- 5
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
doom wokalnie zakorzeniony jest raczej w death metalu, nie w black'u
Live Like An Angel, Die Like A Devil