- Liczba postów:
- 296
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jan 2006
- Reputacja:
-
0
Gdyby muzyka miała zabijać pozerów, chodziłbym po mieście z magnetofonem : / Niestety życie nie jest tak piękne...
Rany jakim piskiem się zaczynają ci "Wojownicy morza", żal dupę ściska. Jakby go gitarzysta w fujarę ugryzł.
- Liczba postów:
- 296
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jan 2006
- Reputacja:
-
0
Dobra, skończyłem słuchać tych kawałków. Więcej próbować nie będę. Powiem tak - widać że chłopaki się starają, ale nie umieją zagrać tak jak to sobie wymarzyli; chcieliby bardziej skomplikowanych melodii w stylu Metal Church, ale nie dają jeszcze rady. Może coś z nich będzie, a na razie niech zmienią nazwę, wyjebią wokalistę, zamkną się w pokoju i niech ćwiczą. I niech nie piszą lepiej tekstów, bo też nie umieją.
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Zważywszy na to, że nie mają basisty to nieźle dają i jest to rozwojowa sprawa na przyszłość. Gdyby ktoś tak w nich zainwestował, to doczekalibyśmy się POLSKIEGO PORZDNEGO POWERMETALOWEGO BANDU, przynjamniej są spore szanse. A tak to nigdy nie wypłyną i gówno z tego wyjdzie, a szkoda.
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 347
- Liczba wątków:
- 22
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Według mnie całkiem sprawnie chłopakom idzie

Wokal brzmi trochę dziwnie,ale może to sprawka warunków,w jakich nagrywali materiał?Przypuszczam,że były one dalekie od ideału.Tak czy inaczej kapela ciekawa i jak dla mnie rokuje nadzieje na przyszłość
I will make it go away
Can`t be here no more
Seems this is the only way
I will soon be gone