• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Meshuggah
#1

Swietny, zakrecony, absolutnie nowatorski, zachwycajacy, technicznie doskonaly!!!Moznaby wymieniac w nieskonczonosc komplementy na temat tego zespolu, zadne slowa niesa jednak w stanie opisac wrazenia jakie towarzysz sluchaniu Meshuggi.Jesli ktos chcialby tutaj oddac chold tym geniusza to zapraszam!!!Opini negatywnych sie niespodziewam, chociaz znajac zycie pewnie takie sie pojawia :?
Do you feel what I feel,
see what I see, hear what I
hear, there is a line you must
draw between your dream
world and reality...
Odpowiedz
#2

No to masz jedna na dzien dobry.. Smile Nie lubie.. Napierdzielanka bez polotu i specjalnego pomyslunku.. Szwedzi thrashu grac nie potrafia (chyba ze death/thrash Dimension Zero Wink )..

PS> Nadmienie jednak ze slyszalem jeno ich 1 i najnowsza plyte..
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#3

Cytat:Napierdzielanka bez polotu i specjalnego pomyslunku..

Jezeli twierdzisz ,ze jest to zwykla napierdalanka to chyba niesluchales ich plyt ze specjalna uwaga... albo poprostu kompletnie nierozumiesz muzyki zespolu... W sumie niepowinno to dziwic ze wzgledu na to jak bardzo skamplikowana jest ta muzyka, pozbawiona tradycyjnych "melodii" i rytmow... Odwazne jest twoje zakwalsyfikowanie ich muzyki do trash metalu...osobiscie uwazam ,ze jakakolwiek proba w tym kierunku skazana jest na porazke.Proponuje Ci zebys jeszcze raz posluchal ich muzyki...a moze raczej duzo wiecej niz raz, jest to muzyka trudna i dopiero po ktoryms z kolei przesluchaniu plytki docenia sie jej prawdziwa wartosc.
Do you feel what I feel,
see what I see, hear what I
hear, there is a line you must
draw between your dream
world and reality...
Odpowiedz
#4

Ano moze zem sie za malo wsluchal.. Smile W kazdym razie ich muzyka strasznie meczyla me piekne uszy..

Chwilowo slucham Psychodeli Kalibra 44.. (jakis 27 raz juz) Big Grin Ale jak mi przejdzie to podejde jeszcze raz do Meshuggi.. Smile

PS> A! I przenosze..
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#5

nie sluchalem, ale po twoich slowach Skoczek napewno sprobuje Big Grin
Odpowiedz
#6

seelenleib napisał(a):nie sluchalem, ale po twoich slowach Skoczek napewno sprobuje Big Grin

I chwala Ci za to Laughing
Do you feel what I feel,
see what I see, hear what I
hear, there is a line you must
draw between your dream
world and reality...
Odpowiedz
#7

Cytat:Szwedzi z Meshuggah ujawnili szczegóły swojej najnowszej płyty, "obZen", która trafi do sklepów na początku przyszłego roku.

Wydawcą materiału jest wytwórnia Nuclear Blast Records. Na następcę wydanego dwa lata temu albumu "Catch Thirty Three" trafi dziewięć kompozycji o łącznym czasie trwania 55 minut.

Oto pełna tracklista "obZen":

1. Combustion
2. Electric Red
3. Bleed
4. Lethargica
5. ObZen
6. This Spiteful Snake
7. Pineal Gland Optics
8. Pravus
9. Dancers To A Discordant System

- Brzmi to całkiem nieźle. Jesteśmy bardzo podekscytowani - mówił perkusista Meshuggah, Tomas Haake. Według jego zapowiedzi, album ma przypominać w pewnym stopniu wcześniejsze dokonania Meshuggah.

Nareszcie (?). Premiera płyty miała miec miejsce 'na jesień 2007'.
Odpowiedz
#8

AHm.. Nie lubię, aczkolwiek szanuję.
Strojenie do niskiego F#, ośmiostrunowe gitary, mega prog w graniu oraz zakręcone rytmy i równie kosmiczne podziały. To na plus.
Wokal, ciężar brzmienia- za ciężki. To minus.

Ogólnie kapela zjawiskowa.
bla bla bla mr Freeman
Odpowiedz
#9

Skoro wokal w Meshuggah Ci przeszkadza, polecam sprawdzić solowe dokonania gitarzysty tegoż zespołu - Frederick'a Thordendal'a Wink.

Na swojej płycie prezentuje gitarowe i kompozycyjne możliwości, pokazując co na serio znaczą 'zakręcone rytmy i równie kosmiczne podziały' w jego wykonaniu Wink.
Odpowiedz
#10

Ja lubię, nawet bardzo. Meshuggah robi kawał dobrej muzy - stara ale jara płytka Destroy.Erase.Improve robi robotę.
..let me reign as a god among slaves..
Odpowiedz
#11

Miałem okazję przesłuchać już ObZen, czyli najnowszą płytkę Skandynanwów. No i nie powiem - zrobiła na mnie całkiem niezłe wrażenie. Jest utrzymana w stylu swoich poprzedniczek, ale w przypadku Meshuggah można to potraktować jako plus. Im więcej połamanych riffów, tym lepiej. Polecam.
Odpowiedz
#12

Hmm no tak kapela całkiem do rzeczy ale własnie dziwi mnie to że znalazła się w dziale heavy/power /thrash .No ale w sumie trudno tych kolesi gdziekolwiek zaszufladkowac. Ważne że nieźle dają popalic Tongue Nowa płyta jakby tak .. bardziej przystępna (?)
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości