• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Mekong Delta
#1

Mekong Delta to świetny i oryginalny progresywny thrash rodem z Niemiec.Zespół niezbyt popularny a moim zdaniem zostawia w tyle caly niemiecki thrash.Najlepsze płyty-dla mnie debiut oraz trójeczka, choć reszta też warta uwagi.Rzućcie Kreatory i inne Tankardy i poczujcie moc z niemieckiej dupy \m/
Who's gonna teach you how to dance?
Who's gonna show you how to fly?
Who's gonna call you on the lame-dope-smoking,
Slackin' little sucker you are?
Odpowiedz
#2

7 albumow studyjnych, z ktorych znam pierwsze 4. Klasyczny już debiut Mekong Delta, następca The Music Of Erich Zahn, Principle Of Doubt i genialne Dances Of Death z 20-minitowym tytulowym epikiem. Obok Coronera, Atheist i Cynic pionier technicznego zakręconego grania jakie kontunuują dziś kapele z różnych kręgów choćby Nevermore czy Dream Theater. Na każdej niemal wpłycie umieszczali rozbudowaną thrashową wersję jakiegoś utworu z muzyki poważnej, najczęściej sięgając po szaleńczych romantyków m.in. Mussorgskiego i Strawińskiego. Wielka kapela...
Odpowiedz
#3

Kalejdoskop najlepszy...
Odpowiedz
#4

Mam na mc "Dances of Death" (sciagnąłem na fali mojego zainteresowania zespołem parę albumów, ale dość pobieżnie przesłuchałem i się nie wypowiem o nich dopóki porządnie się nie wezmę Evil or Very Mad ), i mamy doczynienia z zajebistym albumem.

Fajny klimat, wokal, no i te odwołania do muzyki klasycznej (to ciekawy patent...)

Edit - Oficjalna strona.

http://www.nightmarepatrol.net/mekongdelta/index.php
[Obrazek: newban7nm.gif]
Odpowiedz
#5

Miałem styczność tylko z jednym albumem - "Viosion Fugitives", względnie mi się podobał.
Odpowiedz
#6

http://wiadomosci.onet.pl/1468664,19,1,1,,item.html
Odpowiedz
#7

no, wreszcie w jakiejś konkretnej kapeli się znalazł, oby na dłużej, Szpigiel to bez dwóch zdań jeden z najlepszych polskich wokalistów
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#8

"Pizza Driver" nabiera teraz innego znaczenia, hehe.
Odpowiedz
#9

btw: dałby kto jaką próbkę tego Wilczego Pająka? Bo jakoś nigdy nie słyszałem.
Odpowiedz
#10

http://www.metal.net.pl/wywiady.php?id=30
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości