- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Przesłuchałem "Protection" i mówiąc szczerze ten album mnie nie zachwycił. Liczyłem na więcej. Wybija się "Karmacoma", ale reszta dosyć średnia. To takie pierwsze wrażenie, tak naprawdę muszę przesłuchać jeszcze parę razy, by wyrobić sobie opinię.
W każdym razie, teraz chyba czas na "No Protection"...
- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
No i dorwałam "Mezzanine". Pierwsze wrażenie: ta płyta mnie powaliła
hock: Nie sądziłam, że w muzyce elektronicznej może być zawartych tyle emocji, klimatu i ciekawej kompozycji muzycznej. Przy "Mezzanine", "Protection" zdecydowanie zeszło na drugi plan.
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Hehehe, wiedziałem, że taka będzie Twoja reakcja : ). Początek - "Angel" robi wrażenie, prawda?
- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Oj, robi wrażenie, zdecydowanie. Gdy pierwszy raz usłyszałam ten utwór wrażenie było tym większe, ponieważ sprzyjała atmosfera - noc, powrót autobusem z Krakowa, za oknem migoczące światła w ciemności... Coś pięknego :]
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Ja "Angel" pierwszy raz włączyłem, gdy wróciłem z całonocnej imprezy... Byłem "lekko" nieprzytomny, zmęczony. Mówiąc krótko - to co usłyszałem mnie zmiażdżyło ;D. Dawno żadna płyta, żaden utwór nie zrobił na mnie takiego wrażenia.
Aż sobie chyba dzisiaj znów ją włączę, bo jakoś dawno nie słuchałem...