Devil Doll

[Vlkodlak]

Zna ktoś może tę włosko-słoweńską formację obłąkańców?
Właśnie słucham tej muzyki, czego dość dawno nie robiłam i aż ciarki przechodzi.

Dla tych, co nie w temacie: elementy rocka, dużo chórów, organy, orkiestra symfoniczna i prawdziwie obłąkańczy wokal :] oczywiście to tylko namiastka, bo sposób w jaki to wszystko łączą... no nic, tego trzeba posłuchać. Cyrk opętańców, potępieńców, zbłąkanych dusz . Nie da się opisać... jedna z moich ulubionych kapel.

[Tomash]

Słyszałem "Dies Irae" - cudo to jest prawdziwy mrok i zło a nie jakieś pierdoły Niestety nic innego nie znam, polecisz coś? jeszcze z nieco podobnych klimatów bardzo, ale to bardzo lubię Laibach

[Vlkodlak]

oj każdą płytę Devil Doll można polecać Ja najbardziej lubię Dies Irae i The Girl Who Was Death. Istne arcydzieła.
A inne dzieła to: Sacrilegium, Eliogabalus i Sacrlilege of Fatal Arms.


Tak.. prawdziwy mrok. Zapomniałam jeszcze wspomnieć o krzykach ofiar. Balsam dla uszu

[Pearl]

W necie znalazłam zespół o takiej samej nazwie tylko, że z USA Może grają w podobnym stylu?

[Vlkodlak]

neee tamto jest jakieś paskudztwo nawet nie tykałam się tego. Jak śmieli mieć tę samą nazwę? Świętokradztwo! Spalić ich! A prochy rozsiać na cztery strony świata!

[RamzeS]

neee tamto jest jakieś paskudztwo nawet nie tykałam się tego. Jak śmieli mieć tę samą nazwę? Świętokradztwo! Spalić ich! A prochy rozsiać na cztery strony świata!

No tak tylko ze ci z USA powstali o jakies 20 lat wczesniej... a tak na powaznie mam plyte "the girl who was death" nie powiem,mrok jak jasna cholera...innych pozycji niestety nie mialem okazji posluchac

[Doll]

pięknie...nie zajrzałam tu wcześniej i zalożyłam na tym forum gdzieś indziej temat D.D.-"Sacrilegium"-jak już tam wspomnialam była 1-szą płytą jaką uslyszałam tej grupy i przez miesiąc nie byłam sobą! Mr.Doctor jest kimś nie z tej bajki napewno, świadczą o tym jego zainteresowania, teksty i z całą pewnością sposób interpretacji.Najlepszy klimat jaki kiedykolwiek poczułam stworzony przez muzyków!Coś naprawdę wspanialego...potem było "Dies irae"Dzień Gniewu Jana Kasprowicza za taką interpretację tylko brawa się należą!I ostatnią wysłuchałam "The girl who was death"-niach!
Wspanialy zaspół.Najlepszy klimat-jak dla mnie!

[Hethell]

nie lubie tego oj nie lubie....
pomysl nie dzielenia plyty na pojedyncze piosenki jest zarezerwowany tylko dla ambientowych setow.sprawia to ze zespol przestaje miec zgrabne, zgrane pomysly tylko robi costam by wypelnic czas jaki zostal przeznaczony na plyte.a jeszcze do tego te ni w 5 ni w 9 solowki to juz smiech na sali.
Polecam Morgul w tym klimacie (The horror grandeur'' ta chyba najlepsza ). graja o wiele,wiele lepiej w podobnym klimacie.

[Vlkodlak]

Morgul też dobre jest Klimat mają podobny, ale granie jednak inne. A Sketch of the supposed murderer Morgula też jest zacne =)

[Tailgunner]

Słyszałem Dies Irae. Takie... dziwne

[RagnaRock]

Dies Irae jest piekne takie psychodeliczne i nienorlane czyli awangardowe