03-01-2005, 11:11 PM
<beton>
a ja myślałam, że na koncert kapeli MUZYCZNEJ przychodzi się, żeby poosłuchać jej MUZYKI, nie pooglądać show...
wiesz, na koncerty Britney też wydaje się pewnie sporo kasy i co, pójdziesz na nie z tego powodu?
Argument marny, jak i teza popierająca Mansona, za którym zresztą nie przepadam.
a ja myślałam, że na koncert kapeli MUZYCZNEJ przychodzi się, żeby poosłuchać jej MUZYKI, nie pooglądać show...
wiesz, na koncerty Britney też wydaje się pewnie sporo kasy i co, pójdziesz na nie z tego powodu?
Argument marny, jak i teza popierająca Mansona, za którym zresztą nie przepadam.