• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Maleńczuk/Homo Twist/Pudelsi
#1

Zakładam topic o tym krakowskim artyście i jego zespołach. Może niedawno straciłem trochę szacunku do niego (idol, występy w Opolu, w tvp w jakichś durnych programach), ale mimo wszystko nadal go cenię.
Zaczynał od grania bluesa na akustyku na ulicach Krakowa. Pierwsza kapela to Pudelsi. Na pierwszej płycie "Bela Pupa" podzielił się wokalem z Korą. Debiut dość udany.
Potem przyszedł czas na zespół Homo Twist, który nagrał 3 świetne płyty studyjne i jedną koncertową. Na tych płytach jest wiele kawałków granych przez Maleńczuka na ulicach w latach 80', a także "Bema pamięci załobny rapsod" oraz dość znany kawałek "Twist Again". Polecam właśnie szczególnie album "Moniti Revan".
Potem znów wrócił do Pudelsów. Kilka płyt, w tym najbardziej znane to Psychopop, Virbus Unitis i ostatnia "Wolność słowa". Największym sukcesem komercyjnym cieszy się płyta "Wolność słowa". Kilka naprawde fajnych kawałków + Wolność słowa + Kocham się Big Grin .
Ostatnimi czasy kolesie znów się pokłócili i nowym wokalistą został Szymon Goldberg, nowa płyta niedługo.
Najnowszy album Maleńczuk nagrał po szyldem Homo Twist, zapraszjąc Titusa z Acid Drinkers. Dla mnie "Demonologic" średniawe jest.
Do tej licznej dyskografii zaliczają się także płyty solowe. O ile się nie mylę to było ich 3, najnowsza plyta to "Proste historie". To jest bardzo dobra płyta, całkiem inna niż Maleńczuk ostatnio ..znaczy się płyta niekomercyjna szalenie Surprised Wink .
Trochę się napracowałem. Kto lubi? słucha? ewentualnie zna?
Smile
Odpowiedz
#2

Znam,troche słuchałam,cenię i szanuje.Co prawda muzyka Maleńczuka nigdy mnie specjalnie nie pociągała ale facet ma mój szacunek.Nawet 'Idola' mogę mu spokojnie wybaczyć.
[Obrazek: cheshirecatcopyef2.jpg]
Odpowiedz
#3

Płyty Homosa to śmietanka polskiego rocka. Szczególnie dwie pierwsze. "Cały ten seks" i "Homo Twist". Na pierwszej genialna współpraca przesterowanej gitary i basu. Miodziooo
BLOOD SUGAR SEX MAGIK - the best thing since bread came sliced
[Obrazek: redpapryczkipk7.jpg]
Odpowiedz
#4

A ja kolesia nie znosze. Taka zjarana, uboga wersja artysty i poety. Chcialbym byc drugim Raz, Dwa, Trzy, ale nie potrafie.

Acz Mundialeiro wyszlo Malenczukowi swietnie. Smile
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#5

Dżemik napisał(a):Taka zjarana, uboga wersja artysty i poety. Chcialbym byc drugim Raz, Dwa, Trzy, ale nie potrafie.
Raczej schlana wersja artysty. Uboga? Raczej nie. Ma pomysły na muzykę, nie ogranicza się. Wystarczy porównać sobie stary Homo Twist z nowym czyli płytą Demonologic. Od grania rockowo-grungowo-twistowego Big Grin poszedł w kierunku ..hmm Rammsteina. Płyta całkiem inne brzmienie ma, po za tym chyba prócz perkusisty to gra z nimi jeszcze jakis koles udzialający sie na jakichs bębnach. Co do tekstów to przeważnie świetnie mu to wychodziło. W starym HT dużo poczucia humoru, ironii, także ciekawie ujętych wątków autobiograficznych. Po za tym też tłumaczył wiersze E. Dickinson m.in. utwór Demonologic, oryginałów nie czytałem, ale polski tekst mi się podoba. Nie zapomninajmy też o tym, że niedawno ukazał się jego poemat "Chamstwo w państwie". Prócz tego koles gra w teatrze. Uważam że jest artystą przez duże A Big Grin .
i przymykam oczy na występy w Idolu, TVP, itp. a także na jego poza sceniczne zachowanie. Generalnie teraz to mam to gdzieś, no chyba że znów mnie czymś wkurzy. Wink
Oczywiście można nie lubić tego gościa, sam jest takim prowokatorem, moze to działac na nerwy. Wink
Odpowiedz
#6

Dżemik napisał(a):A ja kolesia nie znosze. Taka zjarana, uboga wersja artysty i poety. Smile

Dokładnie.Gosciu od zawsze działa mi na nerwy.
Odpowiedz
#7

To ja się na wstępie pochwalę, że znam wszystkich Pudelsów osobiście Big Grin
Co do Maleńczuka: jak dla mnie głos ma świetny, podoba mi się zarówno z Pudelsami jak i z Homo Twistem. Szkoda tylko, że zapomniał, jak jeszcze nie dawno śpiewał na krakowskiej ulicy z gitarą i teraz uważa się za pępek świata Evil or Very Mad
Słyszał już ktoś materiał Pudelsów nagrany z nowym wokalistą, Szymonem Goldbergiem? Dla mnie bomba, wokalista równie dobry o ile nie lepszy niż Maleńczuk, a nie działa na zespół tak destruktywnie.
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
Odpowiedz
#8

Cytat:Co do Maleńczuka: jak dla mnie głos ma świetny
Czasem źle to wychodzi, mianowicie wtedy gdy chce mieć głos ja Nick Cave, tak trochę na siłe. Kto tego nie zauwazył niech sobie posłucha np. covera The Wilde Roses Grow (N.Cave i K.Minouge) w duecie z AM Jopek, z polski tekstem naturalnie. Straszne to jest :?
Cytat:Słyszał już ktoś materiał Pudelsów nagrany z nowym wokalistą, Szymonem Goldbergiem? Dla mnie bomba, wokalista równie dobry o ile nie lepszy niż Maleńczuk, a nie działa na zespół tak destruktywnie.
Teledysk nawet chyba zrobiono. Utwór nazywa sie "Skóry" i jest to bardzo fajny kawałek. Wiesz moze kto teraz bedzie teksty pisał? Wokalista czy moze duet Pudel-Franz?.
Koleś wokal ma niezły, ale jak długo tam bedzie to nie wiem. Pudel sie czesto kłóci i godzi z Malenczukiem, wiec kto wie, moze jeszcze kiedys zobaczymy Malenczuka w Pudelsach Smile .
Odpowiedz
#9

Tym r4azem nie poszło o kłótnię Pudel-Maleńczuk, tylko o całokształt, że tak powiem, no i wieczne wąty Maleńczuka do Franza. Wcale się Pudlowi nie dziwię, że nie wytrzymał (teksty typu: "Pudel, wokół ciebie ludzie umierają" itp.).
Co do tekstów: chyba tak jak dotąd, tzn. współpraca.
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
Odpowiedz
#10

balzac napisał(a):Czasem źle to wychodzi, mianowicie wtedy gdy chce mieć głos ja Nick Cave, tak trochę na siłe. Kto tego nie zauwazył niech sobie posłucha np. covera The Wilde Roses Grow (N.Cave i K.Minouge) w duecie z AM Jopek, z polski tekstem naturalnie. Straszne to jest :?

Ej ej zarzuc mp3. Smile
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#11

http://rapidshare.de/files/22041564/Nick..._.mp3.html

Do dupy, no ale sam sie przekonaj
Odpowiedz
#12

http://rapidshare.de/files/22045694/09._...e.mp3.html
Istny ta twoja wersja to live? To jset ze studyja. Generalnie straszne to jest Wink .

Pandora - a oni grają już jakieś koncerty w nowym składzie? Bo wiem ze jeden juz byl, ale to jaksi zamkniety, dla wybrancow. Wink
Odpowiedz
#13

Nic mi o takowych nie wiadomo.
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
Odpowiedz
#14

Odkąd znajomy, grający w teatrze rozrywki opowiedział mi pare anegdot z udziałem pana M., nie potrafie go słuchać i oglądać Laughing poza tym zawsze mnie wkurzał. Pajac.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#15

Nie wiem czym tak na dobra sprawe te wersje sie roznia, co nie zmienia faktu ze brzmia tak samo do dupy. Oryginal lubie nawet, ale tego nie da sie sluchac
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości