10-28-2006, 01:11 PM
![[Obrazek: 1149508370_0.jpg]](http://external.cache.el-mundo.net/elmundo/imagenes/2006/06/05/1149508370_0.jpg)
gazeta.pl napisał(a):Legenda amerykańskiego rocka i lider The Velvet Underground przyjedzie do Polski. Jedyny koncert zagra na przyszłorocznym marcowym 28. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.Daleko jak cholera!
- To wielka gratka - ocenia Lech Janerka.
Lou Reed to ikona amerykańskiej muzyki alternatywnej. Do tej pory nie chciał koncertować w Polsce, choć wielokrotnie dostawał takie propozycje. Przekonała go dopiero Laurie Anderson, jego wieloletnia towarzyszka życia, gwiazda ostatniego PPA.
- Powiedziała mu, że Wrocław to ciekawe miasto, a Przegląd jest normalnym, profesjonalnie zorganizowanym festiwalem - mówi Konrad Imiela, dyrektor Teatru Muzycznego "Capitol", który jest organizatorem PPA.
Wrocławski koncert zakończy światową trasę Amerykanina. - Zagra na niej, po raz pierwszy na żywo, utwory z wydanego w 1973 r. słynnego albumu "Berlin" - zapowiada Tomasz Koperwas, organizator koncertu.
Imiela zaznacza jednak: - Obiecał także, że przygotuje coś specjalnego dla nas.
Lou Reed wystąpi ze swoim zespołem, kwartetem smyczkowym i chórem. Ekipa techniczna artysty pojawi się we Wrocławiu na trzy dni przed koncertem, osobna grupa przygotowuje wizualizacje.
Reed nie ma specjalnych wymagań. Koperwas: - Określił rozmiary sceny i ilość oświetlenia i miejsce. Pytał o miejsce, w którym mógłby zagrać. Zaproponowaliśmy halę Wytwórni Filmów Fabularnych i wszystko wskazuje na to, że to tam 13 marca odbędzie się koncert.
Reed to kolejna światowego formatu gwiazda muzyki, która wystąpi na PPA. Przed nim we Wrocławiu wystąpili: Nick Cave, Marianne Faithful i Diamanda Galas.
