• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Lacrimas Profundere
#1

Słyszał ktos o tym zespole? Słyszał ktoś coś tego zespołu? Ja bardzo lubię ich kilka pierwszych płyt, z ostatnimi wydawnictwami jest juz jednak nieco gorzej...
Odpowiedz
#2

Może ktoś tu coś wreszcie napisze?!
Odpowiedz
#3

Ja napisze Big Grin No więc nie znam zbyt dobrze tego zespołu, ale te utwory, które słyszałam są całkiem ciekawe, wokalista ma fajny głos. Chyba sobie poszukam mp3 ( nie stać mnie na płytę, oszczędzam na inną Surprised ) ostatnio tak jakoś zapomniałam o tym zespole, a rzeczywiście jest całkiem fajny...
"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
Odpowiedz
#4

Ja kiedyś chciałem kupić w Polsce coś Lacrimas Profundere, ale nie bardzo mieli w sklepach Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad
Odpowiedz
#5

No z tymi płytami jest czasem problem Sad Ale gdyby się kiedyś okazja jakaś trafiła... Jak myślisz, która płyta jest najlepsza??
"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
Odpowiedz
#6

To zależy od gustu... W przypadku Lacrimas Profundere nawet bardzo. A to dlatego, że zespół przeszedł olbrzymią metamorfozę. Pierwsze płyty nagrali w stylu doom metalowym z elementami death i gothic. Muzyka bardzo ciekawa, rozbudowana (poza standardowym instrumentarium zastosowano np. skrzypce czy harfę), utwory miały "żółwie tempa", Co do wokalu to głównie meski (growl i czasami "czysty"), gdzieniegdzie kobiece jęki. Wszystko to stanowiło reweklacyjne połączenie symfoniczej delikatności i ciężkiego, metalowego brudu. W tym okresie zespół czerpał inspirację z twórczości Anathemy.
I tak dochodzimy do momentu "komercjalizacji" zespołu. Mniej więcej od płyty "Burning A Wish", przez "Fall, I Will Follow", do "Ave End" zespół stopniowo "ubanalniał" muzykę (rezygnacja z tych niestandardowych instrumentów, jak harfa; tworzyli muzykę bardziej przebojową, mniej skomplikowaną, coraz bardziej prymitywną), wogóle wymienili cały skład, nie licząc wokalisty i jednego z gitarzystów i klawiszowca chyba. Zrezygnowali też z growlu (prawie całkowicie) i kobiecego śpiewu (całkowicie).
Aż tu pewnego dnia, zasłyszawszy że wyszła ich nowa płyta, wchodzę na oficjalną stronę ich wytwórni i pod krążkiem "Ave End", czytam "gothic rock ala HIM". Myślałem, że mnie trafi. Jeden z ciekwaszych zespołów doom, zaczyna naśladować hima! Bo to prawda (po przesłuchaniu płyty mogę to stwierdzić). Ale jest tam na szczęscie też trochę fajnych kawałków (np Ave End czy Sarah Lou mi się podobają). W topicu Fajne klipy podałem llinka, gdzie można ich dwa klipy właśnie ściągnąć: Amber Girl (IMO totalna, beznadziejna komercha) i Ave End.
Co do kupowania płyt: Jak w Polsce dostaniesz, to pewnie tylko te dwie najnowsze, bo zespół istnieje od 1994 i tych starych na 100% nie będzie. Co do najlepszych wg. mnie płyt to:
1. "And The Wings Embraced Us"
2. "Memorandum"
3. "La Naissance D'Un Reve"
4. Reszta.

PS. Przepraszam za dużą objętość postu, ale przez 4 dni nie byłem na ŻADNYM forum i musiałem się wyżyć Big Grin
I jeszcze jedno: jak dużo piszę nie chce mi się tego później sprawdzać, więc pewnie jest tu mnóstwo błędów Big Grin
Odpowiedz
#7

No to z tego co piszesz, to chyba na początku było lepiej, szkoda, że zrezygnowali później z growlu Sad No i żeńskiego wokalu też szkoda, moje ulubione połączenie- growl i żeńskie wokale Big Grin No ale te starsze płyty rzeczywiście muszą być ciekwe, szkoda, że trudno je dostac w Polsce... (chociaż w niedziele wyjeżdam do Francji, więc nigdy nic nie wiadomo Surprised )
Aha i jeszcze co do linków do tych teledysków, które gdzieś tam podałeś- kiedyś sobie je próbowałam ściągnąć kilka razy i za każdym razem mi się co chwilę zacinały Crying or Very Sad ) A Amber Girl znam i nie jest aż tak źle Smile
"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
Odpowiedz
#8

Cytat:Aha i jeszcze co do linków do tych teledysków, które gdzieś tam podałeś- kiedyś sobie je próbowałam ściągnąć kilka razy i za każdym razem mi się co chwilę zacinały
Ale zacinały się przy sciąganiu czy przy odtwarzaniu?
Odpowiedz
#9

Przy odtwarzaniu Sad A niektóre ściągałam kilka razy, ale za każdym razem było tak samo.
"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
Odpowiedz
#10

To pewnie masz jakiś zły program. Ja mam Windows Media Player i działa bezbłędnie.
Odpowiedz
#11

Pewnie masz rację, a ja w Winampie oglądałam Surprised Spróbuje sobie obejrzeć w czym innym, tylko najpierw musze te klipy jeszcze raz ściągnąć.
"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
Odpowiedz
#12

witam,w sumie mam ich 3 płytki: Memorandum, Butning: a wish, Ave End. 2 kupilam w sklepach, ostatnią przez allegro.Pierwsza nie w moim guście,dwie pozostałe oceniam na niezłe, ciekawy głos,lecz nieco niewykorzystany,takie mam wrażenie. Ale poczekamy co dalej...
I fight to live I live to win
Odpowiedz
#13

Cytat:2 kupilam w sklepach
Gdzie?!
Cytat:ostatnią przez allegro
O tym nie pomyślałem... Zaraz sprawdzę, czy mają coś na allo!
Ja tam mam całą dyskografię nielegalnie Embarrassed ale naprawdę chciałem coś ich kupić i ni ma gdzie Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad
Odpowiedz
#14

Ave

plytki kupilam w Saturnie w Blue City,swego czasu nawet ciekawe rzeczy tam mieli, a nową widzialam też w MediaMarkt na Woli, gdzie cos czasem kupuję.

Lacrimsa Profundere jak dla mnie jest ok,znacznie bardziej jednak wolę Lacrimosę i Umbra et imago.

Big Grin
I fight to live I live to win
Odpowiedz
#15

Cytat:plytki kupilam w Saturnie w Blue City,swego czasu nawet ciekawe rzeczy tam mieli, a nową widzialam też w MediaMarkt na Woli, gdzie cos czasem kupuję.
Więc jutro się tam wybieram Big Grin
Ja Lacrimosę bardzo lubię i mam do nich naprawdę duży szacunek, ale nie mam zawsze nastroju, żeby ich słuchać. A z Lacrimas Profundere tak nie jest, zawsze mam ochotę zeby sobie zapuscic np. Memorandum.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości