Lęki

[Tilomus]

Jak byłem młodszy to bałem się jeździć taką kolejką gondolową np. Na Kasprowy Wierch, zawsze gdy kolejka przejerzdżała przez słupy to ciarki mi przechodziły po plecach i zamykałem oczy.

Czasami jak chodze wysoko w Górach to mam taki lęk, że zaraz lawina zejdzie i nikt mnie nie znajdzie.

Boje sie też swych braci Górali Czasami można z ciupagą z karczmy wyjść.

eee...czasami jak ide w góry i jestem w niszych leśnych sferach to boje się, że wyskoczy jakiś wilk albo niedźwiedź i będe się musiał z nimi w bary siłować

[BikFut]

A ja nie lubie:
głebokiej wody, zwłaszcza brudnej
owadow latajacych, no po prostu przerazaja mnie te wszystkie pszczoly, cmy.... motyle tez (oczywiscie o ile chca na mnie usiasc )
mam jeszcze lek wysokosci i to taki wredny, bo nie ja sie boje tylko moje nogi, od razu robia sie jak z waty....
ksieży (odczuwam dyskomfort gdy takie cos jest w poblizu )
malych dzieci... zawsze za mna ganiaja i mowia w swoim jezyku a ja nie wiem o co chodzi...

to by bylo tyle, wiecej grzechow nie pamietam

[Pearl]

malych dzieci... zawsze za mna ganiaja i mowia w swoim jezyku a ja nie wiem o co chodzi...
to by bylo tyle, wiecej grzechow nie pamietam

Przeciez malutkie dzieci są słodkie Tak fajnie gaworzą i się do wszystkich uśmiechają Chyba, że chodzi Ci o nieco starsze dzieci

[Tomash]

Przeciez malutkie dzieci są słodkie Tak fajnie gaworzą i się do wszystkich uśmiechają C

Uważaj, takie wypowiedzi są ostatnio mocno niepoprawne politycznie

[Pearl]

Uważaj, takie wypowiedzi są ostatnio mocno niepoprawne politycznie

Niby czemu?

[Tomash]

No wiesz sprawa Jacksona itd... gupi żart to był i tyle

[Pearl]

No wiesz sprawa Jacksona itd... gupi żart to był i tyle

Aaaaa. O to chodzi Heh, wiesz jakoś na razie wolę nieco starszych

[BikFut]

Chodzi mi o dzieci takie do 4-5 lat
Jak dla mnie to pająki sa bardziej słodkie od małych dzieci...
No przerażają mnie po prostu! A już jak zaczną ryczeć... mascara....
Ale nie wszystkie dzieci mnie przerażają, kolega ma bardzo pozytywną 3,5 letnią siostrę klnie jak szewc

[kethy]

Ale nie wszystkie dzieci mnie przerażają, kolega ma bardzo pozytywną 3,5 letnią siostrę klnie jak szewc

Aha... Kiedyś też uważałam, że małe dzieci są takie fajne... Dopóki mnie nie obdarzano młodszą siostrą... Potwór po prostu. I też klnie - nie wiem gdzie się tego nauczyła... Ale przy rodzicahc trzyma jęzor za zębami - taka sprytna... :?

[Druciak]

Windy. brrr... raczej nie umiem się obsługiwać windami. Nie używam ich.

[aXe Rose]

W znakomitej większości NIENAWIDZĘ małych dzieci

[Valhalla]

W znakomitej większości NIENAWIDZĘ małych dzieci

Dzieci nie sa zle (swoje oczywiscie, bo za cudze nie recze ) , ale fakt faktem male szczeniaczki, kotki itp o niebo lepsze

[Tomash]

Windy. brrr... raczej nie umiem się obsługiwać windami. Nie używam ich.

Właśnie! mieszkam na 12 piętrze, więc chcąc nie chcąc muszę korzystać z tych wynalazków, ale kiedyś sobie wisiałem między piętrami przez 3.5 godziny(sam) i to nie było miłe... od tego czasu na dół schodze na piechotę... do góry mi się nie chce wdrapywać

[Valhalla]

Windy. brrr... raczej nie umiem się obsługiwać windami. Nie używam ich.

Właśnie! mieszkam na 12 piętrze, więc chcąc nie chcąc muszę korzystać z tych wynalazków, ale kiedyś sobie wisiałem między piętrami przez 3.5 godziny(sam) i to nie było miłe... od tego czasu na dół schodze na piechotę... do góry mi się nie chce wdrapywać

Od czego ma sie komorke
Ostatnio sie zacielam 2 razy, za 1 razem postanowilam lazic po schodach -> nastepnego dnia skrecilam noge, a 2gi raz zacielam sie z moim cudownym gipsem na nodze, kulami i z psem. Na cale szczescie jestem pojetna dziewczynka i wiem jak sie samej wydostac windy sux

[Tomash]

Wiesz, wtedy komórki się widywało co najwyżej w amerykańskich filmach to już dość dawno było