- Liczba postów:
- 1,753
- Liczba wątków:
- 13
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
0
zwal se
m a s t e r s o f m e t a l, a g e n t s o f s t e e l !
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Nov 2006
- Reputacja:
-
0
Nirvana jest najlepsza! A Kurt maiał jeden z najlepsych głosów na ziemi. Kurt Cobain
I hate myself and i want to die
- Liczba postów:
- 1,732
- Liczba wątków:
- 29
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
^ chyba jeden z najbardziej przećpanych.
A z tym ,ze najlepsza to ,żeś zajebał jak łysy grzywą o kant dupy.
It rained, but we cheered ...
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Nov 2006
- Reputacja:
-
0
Pokaż mi lepsego wokaliste! Oprócz Jimma Morrisona.

Chyba o twój kant dupy
I hate myself and i want to die
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Nov 2006
- Reputacja:
-
0
Pokaż lepszego niż kurt i morrison! NIE MA LEPSZYCH!! :?
I hate myself and i want to die
- Liczba postów:
- 8
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Nov 2006
- Reputacja:
-
0
Dobse

Pokase Ci lepsego wokaliste.
Np.
Corey ze Slipknota.
np.
Ozzy <no tak, przeciez to dziadzia i sie nie liczy>
np.
Stary wokal sepultury
np.
Wokalista Testamentu, wydobywajacy z siebie czesto niemozliwe brzmienia...
I tak mozna w nieskonczonosc:/
Bo pomimo ze ktos jest dobry, to masa lepszych znajdzie sie zawsze, w kazdym prypadku. A bo to ktos ma gust inny, a bo to ktos kogos nie zna...i w kółko....
Let me taste
Let me feel
I need to know what you keep inside ...
- Liczba postów:
- 1,028
- Liczba wątków:
- 6
- Dołączył:
- Mar 2006
- Reputacja:
-
0
Ale żeś przypierdolił ziomek. Kurta nie bronie bo to kiep, ale to tak jakbys porównywał Tupaca i Mercurego. Pierdolnął kilku innych (swoich ulubionych) wokalistów, którzy reprezentują zupełnie inny styl i myśli ze załatwił temat.
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Nov 2006
- Reputacja:
-
0
Nie pjejdoj

Ale to są moje własne odczucia i dla mnie kurt i jim są najlepsi
I hate myself and i want to die
- Liczba postów:
- 8
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Nov 2006
- Reputacja:
-
0
Fuckt. My mistake. Wzielem pod uwage ogolnie wokale, co nie pokrylo sie tematycznie;p
Ale jesli chodzi wiec o scene grunge to wiele kapel ma lepsze wokale. Choc sam grunge nie lubie za bardzo to dla fanów grunge polecam : Theory Of A Dead Man , czy np, mudhoney. I tam wokale wg mnie <bo mowilem juz o gustach itp> są duzo lepsze od wokalu Kurta <choc nie powiem, cos w jego wokalu naprawde ciekawego jest.>
Let me taste
Let me feel
I need to know what you keep inside ...
- Liczba postów:
- 475
- Liczba wątków:
- 6
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
Lepszy jest chociazby Stanley Layne z Alice in Chains.
Cobian skrzeczy wg mnie.
Czasem posluchac moge, ale za dlugo nie, gdyz dostaje w koncu szalu.
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Nov 2006
- Reputacja:
-
0
Blood napisał(a):Lepszy jest chociazby Stanley Layne z Alice in Chains.
Cobian skrzeczy wg mnie.
Czasem posluchac moge, ale za dlugo nie, gdyz dostaje w koncu szalu.
Stanley Layne też ma fajny głos. Ale za mało go słychać w piosenkach. Gitara go zagłusza!
I hate myself and i want to die
- Liczba postów:
- 8
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Nov 2006
- Reputacja:
-
0
Wolałem nie wyjezdzac z Alice In chains bo by mi znowu wyjechal Książę że kolejny ulubiony...:/
Choc akurat Alice'ow nie lubie xD
Let me taste
Let me feel
I need to know what you keep inside ...