• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Kto z Was pisze wiersze??
#1

Jak w temacieSmile Moze sie pochwalcie

a to moje "dzielo" hihi

Droga
Bladym świtem, biała mgła
Idzie dziewczę, krew czerwona
Łąka rześka, zieleń traw
Droga kręta, grząski piach
Oczy błądzą, zimna stal
Jest skrzywdzona, ludzki gwałt
Serce bije, miechów szum
Nagle mdleje, mroczny świt
Leży naga, sina dal
Już odeszła, boski świat.


Piekło
Żar oczy Twe wypełni, świat przed nimi się poczerni
Trzewia ogień Ci wypali
Skóra jak kwasem oblana popęka
Ciało skurczy się w sobie
Kości spróchnieją z gorąca
Zakrzykniesz w wiecznych męczarniach agonii
Szatan zaś o Twą winną duszę się upomni.


to takie krociutkie jeszcze nad nimi trzeba popracowacWink
...
Odpowiedz
#2

Nie przepadam za poezją, ale twoje wiersze podobają mi się (zwłaszcza ten pierwszy) Smile Proszę o więcej Wink

PS: Ja wierszy nie piszę, nie mam do tego smykałki Smile
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle

roger waters
Odpowiedz
#3

A mi bardziej podoba sie ten drugi.. =) Srasznie przypomina mi jakas piesn.. tylko nie mge sobie przypomniec jaka.. Rolleyes ale napewno musiales Pawel sie na niej wzorowac (chocby nieswiadomie).. i wyszlo Ci to na dobre.. =P
Odpowiedz
#4

Hmm mozlife ze podswiadomie napisalem ten wierszykSmile.
Wierszyki sa obecnie poprawiane co do poprawnosci. Ale macie tu jeszcze dwa:

1 uklon w strone panSmile

Ona
Mroki nocy, cóż to dla mnie, mam wszak kocie oczy
Poszukuje swej ofiary by krwi z niej utoczyć
Cicho! Idzie ta ofiara moja
Tak ja zwykle to kobieta
Czym rzesz jest ONA?
To ja SAMIEC pokażę jej boga!
Cicho! zbliża się już do mnie, zaraz ja zaskoczę
Łom ciąży w dłoniach moich, zabawę czas rozpocząć!
Wychodzę ze swej nory wprost przed jej ogromne oczy
Boi się to widzę, skuliła się w sobie
Nie krzyczy, nie wola, pomocy nie wzywa?
Podchodzę powoli łom ciąży mi w dłoni
Podnoszę go zwinnie i już zamach biorę...
Ból straszny aż wychodzą mi oczy
O kurwa! Nie wierze, kopnęła mnie w krocze!
Łom wypada z ręki po piachu się toczy
Ja leżę na ziemi i zwijam się w sobie
A ona mnie kopie po nerkach, po głowie
I za co? Dlaczego? Nic jej nie zrobiłem!
Leżę teraz na drodze cały zakrwawiony
A ONA odchodzi wyprostowana w mroki ciemnej nocy.

Ocalenie
...Zmierzamy donikąd w wojnie ocalenie
Wyczyści z robactwa cale ludzkie plemię
Zostanie ich garstka na tym marnym świecie
Cofną się o wieki, oczyszcza powieki
Zaczną żyć od nowa i tworzyć kulturę
Oby inną lepszą, nie opartą w wojnie...

PS. ogolnie tez wierszy nie pisze tak jakos mnie wzielo i powstaly w ciagu 2 dni i narazie koniec...
...
Odpowiedz
#5

Heh, wiersz "Ona" miał być humorystyczny? Smile Ja tak go odebrałam Wink Co do drugiego- "Ocalenie", ten jest świetny...
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle

roger waters
Odpowiedz
#6

Hehe no mial byc humorystycznySmile Dobra spadam na studia odezwe sie w weekend jak by co...
...
Odpowiedz
#7

Kiedyś pisałam wiersze, ale to było trochę temu ... Gdzieś je mam.

Btw. bardzo ciekawe wiersze [te powyższe].

Hmm kiedyś w internecie znalazłam kilka ciekwaych wierszów, może przytoczę dwa. Strasznie mi się podobają - ale nei znam autora...

"W niewidomych oczach blasku"

W niewidomych oczach blasku
widzę swe odbicie
pośród mroku lasu
biegnie moje życie

W ziemskim piachu
me ciało się tarza
szukając sensu bycia
W drodze do cmentarza
poprzez radości cierpienia
walczy z przeznaczeniem
zamiera z wycięczenia
i rodzi się z krzykiem ...

Poprzez okular łez spoglądam
na moje cierpienia
ja niczego nie pożądam
nie pragnę zbawienia.

W świetle świec płomieni
skryła się ma dusza,
jej samotność się mieni
w czarnych mych kontuszach
pióro w prawej dloni
światło świec odbija
lewa ręka na skroni
ostatnia godzina wybiła ...

"Poezja"

W ciszy, w ogrodzie czarnych róż
Gdzie owocem każdego drzewa
Są myśli zagubionych dusz
Którym poezja śpiewa ...

Nad ludzkim losem czuwa kat
Niewinną krew przelewa
Nikczemnej śmierci zawiał wiatr
Szum poezji trąca o wyskokie drzewa

Będzie żył wiecznie kto usłyszy krzyk
I na papirus go przeleje
Po śmierci odrodzi się ten
Kto zakryje katu oczy
i poezją zabije cierpienie
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
Odpowiedz
#8

Odebrana ziemia

Wciąż budzę się z krzykiem
Bo pamiętam co mi zrobili,
Ojca mego i matkę zabili,
Zabrali mą ziemię,
Lecz czas przyjdzie na nich,
Zapłacą za krzywdy,
Wobec bliskich mych,

Kiedy samotny,
Błąkam się po wzgórzach,
Z wiatrem we włosach,
Z mieczem w dłoniach,
Czuję żądzę zemsty,
Zwrócę się do reszty,
Z myślą zjednoczenia,

To czas walki ze strachem,
To czas walki ze sobą,
Odbierzmy co nasze,
Przodkowie będą z nas dumni,
Zasiądziemy w ich gronie,
Wiedząc że polegliśmy w obronie,
Ziemi ojców naszych,

I wiem czego chcę,
Odbiorę mą ziemię,
Na której urodziłem się,
Choćbym miał zginąć,
Nie poddam się,
Wiedząc że walczę,
Dla potomnych mych!
"Historię tworzą ci, którzy wieszali bohaterów...

"They may take our lives, but they never take our Freedom!"
[Obrazek: brave.gif]
Odpowiedz
#9

skusiłem się, by pokazać wam jakąś próbkę moich wierszy.
"Poświęcenie"
Tam popatrz, a ujrzysz cierpienie.
Patrz dłużej troszkę...
jest cierpienia ukończenie : )
To co się właśnie stało, to poświęcenie.

Po nim rączek spracowanie,
Po nim pachów wypocenie
i na twarzy uśmiechnienie,
gdy praca skończona
i ustąpi brzemie.

Zmywam bród z twarzy radością.
Błyszczą oczy wdzięczne łzami
w chwili ciężkiej wyniosłością.
Warto czasem podać rękę
nasączoną marzeniami


Prośba na przyszłość:
nie rozpowszechniajcie nic bez mojej zgody. Taka moja skromność...
król skorpion
Odpowiedz
#10

Inna


patrzę tak na nią
zwykła dziewczyna
czekająca na lepsze jutro

jendak przyglądam się dalej
irytuje mnie
te jej oczy

pomyliłam się
jest inna
dziwna

imitacja człowieka
dziewczyny
ale jakże dumna

z podniesioną głową
leży w rynsztoku
oczyma szuka gwiazd

takie tam moje :]
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
Odpowiedz
#11

Nie piszę juz wierszy ale do tego jednego mam sentyment:

"Homeless"
Bezdomne myśli
u stóp człowieka
u stóp wariata
u stóp Boga.
Bezdomne grzechy
ponad tkaniną nieba
skrzące sie iskry anielskich bytów
a ponad wiarą w wieczne
Bezdomna miłość
czekająca na kwiaty
Bezdomnych ludzi.
"Words you say never seem
to live up to the ones
inside your head
the lives we make
never seem to get us anywhere
But dead. "
Odpowiedz
#12

Ja też piszę Big Grin Big Grin Big Grin choć od paru miesięcy mam brak natchnienia...

Love's what makes men mad

So I’m going crazy
Some say she’s to blame
Some say her love makes man flyin’
Just to put him in his grave
I know where it’s leadin’ to
But delusions don’t feel bad
For me she’s the only reason
To take the gun away from my head

(So call it a psychosis)
That every time I see her I’m burnin’ alive
When she’s looking at somebody else
My heart is going wild

They say: It’s a mental disease
For me it’s my salvation and death
Yeah, love’s what makes men mad
She drives me down to my knees
Then makes me losin’ my head
I swear love’s what makes men mad

Tonight I’m going crazy
She made me insane
There ain’t no psychotropic
That could save my burning brains
And all I know about it
Love’s a bullet in the heart
I’m just a puppet on a string
Acting out my part

(So call it a psychosis)
I believe her every lie – I guess I’m just blind
And the one thing that I really need
Is just to call her mine

They say: It’s a mental disease
For me it’s my salvation and death
Yeah, love’s what makes men mad
She drives me down to my knees
Then makes me losin’ my head
I swear love’s what makes men mad

If love’s what turns a sinner into hero
And then put him six foot deep
Well, then my days are counted
For the promise that I keep

They say: It’s a mental disease
For me it’s my salvation and death
Yeah, love’s what makes men mad
She drives me down to my knees
Then makes me losin’ my head
I swear love’s what makes men mad

Face the night

My God has left me
My soul went up in flames
I lost all reasons to keep on fightin’
I watched my angels fallin’ from grace
Each day has overwhelmed me
I turned my love to hate
My faith crumbled into ruin
All my future blew away

Tonight I’ll pull the trigger or just cut my vein
Dedicate it to every tear I’ve cried
And I’ll burden the world with blame
That I ain’t strong enough to face the night

I’m staring out the window
I don’t like what I see
Wherever I am, I’m just a stranger
Like I got nobody to believe
I ain’t got nothing to put out the flames
For when I burn inside
And when tonite I’m on my one way trip
Well, nobody’s gonna cry

Tonight I’ll pull the trigger or just cut my vein
Dedicate it to every tear I’ve cried
And I’ll burden the world with blame
That I ain’t strong enough to face the night

It seems our ways are pointless
When there’s no one to lean on
They say it’s a punishment
For the wayward son
I buried feelings in my brains
I let my heart turn into stone
I was lookin’ for some savior
But I’m doomed to fight alone

It’s been too many prayers
Shouted out in vain
It’s been too many tears
Hidden in the rain
Too many sleepless nights
When I’ve gone insane
Too many dreams
Blowin’ away
Tonight I’m gonna finish it
Put a bullet in my brain
At least it’s gonna help me
To run away from pain

Tonight I’ll pull the trigger or just cut my vein
Dedicate it to every tear I’ve cried
And I’ll burden the world with blame
That I ain’t strong enough
To face the night
To face the night
To face the night
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz
#13

hm...osobiscie moim ulubionym poeta jest Tadeusz Micinski- jak dla mnie jest to niedoscigniony ideal, ja od czasu do czasu tez cos nabazgram, jak wybiore jakis wierszyk to przytocze 8)
Odpowiedz
#14

Zakochałem się w słońcu
Za góry schowało się
Dziś trwoga ogarnia mnie
Znów schowa się w końcu

Gatunek-- smok

Powód wyginięcia--niedostatek pożywienia
Odpowiedz
#15

troche dawno tu pisaliscie...
wiersze tak to jest to
pod warunkiem, zę sie je lubi
ja tam swoich wklejać nie będe,a le chcętnie poczytam, jak ktoś cos wklei
więc czekam...
ale dopiero w październiku sprawdzę... Sad

lepiej późno niż wcale :>

do zobaczyska

Nemo Big Grin
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez balzac
08-25-2007, 09:37 AM
Ostatni post przez Vendetta
07-01-2005, 12:05 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości